To niesłychane, ale jeden z najlepszych weteranów NBA – Jamal Crawford, nadal jest bez pracodawcy. To nie świadczy najlepiej o generalnych menadżerach, którzy mają miejsce w rotacji… albo to po prostu wahanie samego zawodnika, który szuka dla siebie idealnej sytuacji do gry, a nie przesiadywania na ławce.
Dołączając rok temu do Phoenix Suns, Jamal Crawford podkreślał, że podjął taką decyzję, bo przede wszystkim zależy mu na stałych minutach i możliwości gry. Nie miał ochoty wchodzić w buty mentora młodszych kolegów. Dalej czuje się na siłach, by prezentować wysoki poziom. 39-latek spogląda na perspektywę 20 sezonu w najlepszej lidze świata. Do tej pory grał dla Chicago Bulls, New York Knicks, Golden State Warriors, Atlanta Hawks, Portland Trail Blazers, Los Angeles Clippers, Minnesota Timberwolves oraz Phoenix Suns. Wróci do któregoś z nich? Czy otworzy kolejny rozdział? Jeśli nie, może to oznaczać dla Crawfroda emeryturę.
Gdzie by się przydał?
Chicago Bulls – młoda rotacja, w której na pewno znalazłoby się miejsce dla weterana, który na treningach służyłby radą, a w trakcie meczów robił kluczową różnicę na rzecz swojego zespołu. W Chicago Jamal rozpoczynał swoją karierę. W rotacji brakuje weterana z prawdziwego zdarzenia. Gra z ławki na pewno byłoby ogromnym wsparciem dla ofensywy Jima Boylena. Niestety Bulls mają 15 zagwarantowanych kontraktów.
Golden State Warriors – oj z takiego ofensywnego uderzenia Steve Kerr skorzystałby z pocałowaniem ręki. Ławka GSW mocno latem tego roku ucierpiała. Odeszły kluczowe postacie i trzeba poszukać substytutu, który nie zawiedzie. Crawford mógłby momentami ciągnąć zespół, gdy zabraknie sił Stephenowi Curry’emu, którego prime-time GSW chcą wyssać do dna. Dołączenie Crawforda teraz jest praktycznie dla Warriors niemożliwe, z uwagi na finansowe ograniczenia, ale w połowie sezonu… kto wie.
Toronto Raptors – po odejściu Kawhiego Leonarda, Nickowi Nurse’owi przyda się każda pomóc, by jego zespół mógł chociażby myśleć o obronie zdobytego mistrzostwa. Z Kylem Lowrym i Marcem Gasolem nadal będą groźni, ale z Crawfordem wychodzącym z ławki mieliby zapewne jeszcze więcej ofensywnego arsenału. Brakuje im uderzenia z ławki, zwłaszcza po odejściu Danny’ego Greena. Cały trzon w przyszłym roku trafi na rynek, to dla Raptors prawdopodobnie ostatni tak sezon.
Mamy dodatkową zniżkę w oficjalnym sklepie NBA dla Czytelników PROBASKET! Więcej info>>
Zastanawiasz się nad zakupem League Passa NBA? Tutaj doradzamy, który pakiet wybrać.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Posłuchaj podcastu PROBASKET w czterech miejscach:
Michał Pacuda, PROBASKET – http://twitter.com/Pacuda
Krzysztof Sendecki, Radio Zet – http://twitter.com/sendecki81
Podcast PROBASKET 021:
1:13 – 8. miejsce na świecie, to duży sukces reprezentacji Polski, ale czy zmieni on postrzeganie koszykówki przez kibiców w naszym kraju?
23:35 – 7. miejsce reprezentacji Stanów Zjednoczonych, to najgorszy wynik tej kadry w historii, ale czy ktoś słowem wspomni o odpowiedzialności trenera?
40:45 – Analizujemy Power Ranking NBA. Coś specjalnego dla kibiców Boston Celtics.
1:07:04 – Nowy wizerunek Dwighta Howarda. Dramatyczne decyzje Lonzo Balla.