Gwiazda Los Angeles Lakers rzecz jasna pompuje wszystko, co jest związane z jej synem. Bronny James urósł do roli przyszłej gwiazdy NBA. Jednak nie wszyscy są przekonani i wychodzą z założenia, że przed młodym graczem jeszcze długa droga do miana przyszłej gwiazdy NBA.
Bronny James nie mógł mieć lepszych genów i nie mógł mieć lepszego nauczyciela. W zasadzie ma wszystko, czego potrzebuje, by odnieść sukces na naprawdę wysokim poziomie. Jednak – jak pokazuje historia – nie wszyscy synowie dawali sobie radę z poprzeczką, jaką postawili im ojcowie. James Jr bez wątpienia ma szerokie możliwości i wiele wskazuje na to, że posiada także talent. Skauci pozostają jednak we wszelkich ocenach ostrożni.
Wszyscy się bowiem zastanawiają, na jak wiele stać tego 14-latka. Co kryje się za tymi highlightami wsadów, cross-overów i kreatywnych podań? – Jeszcze się mu dobrze nie przyjrzałem – mówi jeden ze skautów. – Zrobił na pewno bardzo duży postęp w przekroju ostatnich lat pod kątem swoich umiejętności. Jest także silniejszy, wyższy i ma więcej energii – dodaje. Ale czy to wszystko zapowiada wielką gwiazdę NBA? Niektórzy twierdzą, że za szybko na takie prognozy.
– Żaden skaut nie chce przewidywać na 4/5 lat do przodu, niemniej jego aktualny zestaw pozwala myśleć o nim jak o kandydacie do gwiazdy NBA – mówi dalej. Niektórzy chwalą Bronny’ego przede wszystkim za angażowanie do gry swoich kolegów. Niewielu młodych koszykarzy posiada tak rozwinięte umiejętności w tym zakresie, a to zapewne w dużej mierze zasługa ojca, który siedzi w głowie syna i nieustannie mu podpowiada.
Jesteśmy bardzo ciekawi tego, jakim Bronny będzie koszykarzem i czy ostatecznie spełni życzenie ojca. James Sr wielokrotnie powtarzał, że jeśli ma jeszcze jedno marzenie do spełnienia w trakcie swojej kariery, to byłby nim występ w jednej drużynie z pierworodnym. Do tego bez wątpienia długa droga, ale niewykluczone, że LBJ będzie układał ją w sposób, który ostatecznie mu na to pozwoli. Dobrze wiemy, że James ma odpowiednią siłę przebicia do robienia rzeczy po swojemu.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET