Za nami trzeci dzień letniego okienka transferowego. Rynek kurczy się w mgnieniu oka. Poprzedniej nocy kolejny zestaw zawodników związał się nowymi umowami. Zerkamy zatem, co działo się na ligowych korytarzach.
– Rodney McGruder, który poprzedni sezon spędził w Miami, dogadał się z Los Angeles Clippers w sprawie 3-letniego kontraktu za 15 milionów dolarów. Zacięty defensor, który ma przebłyski w ataku.
– Z kolei Dorian Finney-Smith zostaje w Dallas na 3 lata za 12 milionów dolarów. W międzyczasie Boston Celtics zakontraktowali Daniela Theisa na 2 lata za 10 milionów. Niemiec, gdy nie walczył z urazami, był dla Brada Stevensa dobrym wsparciem z ławki, dlatego cena kontraktu odpowiada jego wartości.
– Aktywni poprzedniej nocy byli także Salt Lake City. Jeff Green związał się z drużyną rocznym kontraktem za minimum. Skrzydłowy cały czas stara się potwierdzić swoją wartość. Taki sam kontrakt podpisał Emmanuel Mudiay, który miniony sezon spędził w New York Knicks, gdzie jego potencjał próbował pobudzić David Fizdale. Trudno powiedzieć, czy Mudiay kiedykolwiek będzie prezentował regularną formę. Z tym miał dotą największe problemy.
– Minimalne kontrakty podpisali także: Jared Dudley z Los Angeles Lakers (weteran dobrze rzucający za trzy zawsze w cenie), Wilson Chandler z Brooklyn Nets (to może być bardzo dobra decyzja Nets, bo zdrowy Chandler jest w stanie grać naprawdę dobrą ofensywę z ławki rezerwowych) i James Ennis w Filadelfii. On jednak związał się z Sixers 2-letnią umową za minimum. Dobry defensor, który rozciąga grę na dystans.
– W międzyczasie Chicago Bulls podpisali Ryana Arcidiacono na 3 lata za 9 milionów dolarów. Rozgrywający w poprzednim sezonie zaprezentował się jako dobre wsparcie z ławki. Na 2 lata z Bulls kontrakt podpisał Luke Kornet.
– Noah Vonleh związał się z Minnesotą Timberwolves na rok za 2 miliony dolarów. Glenn Robinson III związał się z Golden State Warriors na dwa lata.
Specjalny news z transferami NBA NA ŻYWO znajdziecie tutaj.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET