Przed nami decydująca faza sezonu. Gra meczów w serii wymaga zarówno odporności psychicznej, jak i fizycznej. Często zdarza się, że kluczowi zawodnicy zaciskają zęby i dla dobra drużyny grają z urazami. W wielu przypadkach walka z kontuzją to tak naprawdę walka z czasem o to, czy uda się przywrócić gracza do rotacji. Warto tym samym przeanalizować sytuację zdrowotną w zespołach, które już w najbliższy weekend rozpoczną drugą część rywalizacji o tytuł mistrza NBA.
Konferencja Wschodnia
Milwaukee Bucks
Nikola Mirotić – zawodnik leczy kontuzję kciuka, jednak trener Mike Budenholzer ma nadzieję, że gracz będzie mógł powrócić do rotacji na pierwszy mecz przeciwko Detroit Pistons
Giannis Antetokounmpo – wczoraj nie zagrał przeciwko Thunders, gdyż dostał wolne przed rozpoczęciem decydującej fazy sezonu. Pojawiają się jednak informacje o drobnych stanach przeciążeniowych w łydce. Należy także pamiętać o niedawnych przewlekłych problemach z kostką. Mimo wszystko jeden z głównych kandydatów do nagrody MVP powinien być w stu procentach gotowy do gry od pierwszego gwizdka fazy Playoff.
Malcolm Brogdon – wykazujący się wysoką skutecznością obwodowy od połowy marca przebywa poza grą z powodu kontuzji stopy. Wówczas określano czas rekonwalescencji na 6-8 tygodni. Na początku kwietnia zawodnik przestał nosić but ortopedyczny, jednak nadal pozostawał w lekkim treningu i nie wszedł na obciążenia pozwalające mieć nadzieję na dołączenie do zespołu. Według wstępnych prognoz najszybszy możliwy termin powrotu gracza na parkiet to druga runda fazy Playoff, jednak nie należy traktować tych zapowiedzi wiążąco. W czarnym scenariuszu Brogdon może już w tych rozgrywkach nie pojawić się na boisku.
Tony Snell – zawodnik ma skręconą kostkę, wczoraj nie zagrał i na ten moment nie ma potwierdzenia czy będzie zdolny do gry w najbliższym meczu.
Toronto Raptors
W ostatnim meczu sezonu regularnego nie zagrali Kyle Lowry i Serge Ibaka, jednak był to tylko i wyłącznie odpoczynek. W ekipie Raptors wszyscy zawodnicy cieszą się zdrowiem przed startem Playoffs.
Philadelphia 76ers
Joel Embiid – lider Sixers od pewnego czasu boryka się z problemami z kolanem. Pojawiają się niepokojące sygnały, że gracza może zabraknąć w meczu numer 1 rywalizacji z Nets.
Jimmy Butler – gracz zmaga się z uciążliwą kontuzją pleców, która jednak nie eliminuje go z gry. We wtorek zagrał 15 minut w meczu przeciwko Miami ze względu na udział w tym spotkaniu kończącego karierę Dwyane’a Wade’a, lecz ostatniej nocy w nic nie znaczącym już starciu przeciwko Bulls się nie pojawił. Wszystko wskazuje na to, że na start Playoff będzie gotowy.
Jonah Bolden – rezerwowy wysoki Sixers nabawił się urazu kolana we wtorkowym starciu przeciwko Heat. Na ten moment nie ma pewności, że w weekend będzie zdolny do gry.
JJ Redick – gracz miał drobne problemy z plecami i mięśniem uda, jednak nic nie zagraża jego występom na początku Playoffs.
Ben Simmons – zawodnik przeszedł mały zabieg dentystyczny – z pewnością będzie gotowy do gry w weekend.
Boston Celtics
Marcus Smart – kontuzja gracza okazała się poważniejsza, niż pierwotnie sądzono – z powodu zerwania mięśnia skośnego brzucha gracz opuści od 4-6 tygodni, tym samym nie zobaczymy go z pewnością w pierwszej i być może również drugiej rundzie Playoffs, o ile zespół z Bostonu wywalczy awans.
Jayson Tatum – uraz goleni nie okazał się poważny – gracz powinien być gotowy na pierwszy mecz rywalizacji z Pacers
Daniel Theis – gracz zmaga się z urazem stopy, na ten moment trudno określić czy zdąży uporać się z problemami przez startem Playoffs.
Al Horford – gracz boryka się z przewlekłymi problemami z kolanem. Występował już z urazem, jednak trudno przewidzieć jak będzie reagował na obciążenia w serii.
Gordon Hayward – kostka gracza jest nieco przeciążona. Wszystko wskazuje jednak na to, że będzie mógł grać pełnych obciążeniach.
Marcus Morris – kolano gracza od jakiegoś czasu nie jest w najlepszym stanie. Prawdopodobnie będzie zdolny do gry, jednak trudno powiedzieć na ile będzie wytrzymywał obciążenia.
Indiana Pacers
Myles Turner – gracz ma przeciążeniowe problemy z kostką, jednak nic nie wskazuje na to że problem jest poważny – podkoszowy będzie zdolny do gry.
Wesley Matthews – obwodowy ekipy z Indiany ma problem z placem. Uraz nie wydaje się zbyt groźny, powinien być zdolny do gry.
Brooklyn Nets
Allen Crabbe – gracz zakończył już sezon, gdyż musi się poddać artroskopii prawego kolana.
Joe Harris – zawodnik ma problem z przeciążoną stopą. Problem polega na tym, że to ta sama, która wymagała zabiegu w 2016 roku, więc sztab medyczny zachowuje ostrożność. Nie ma tym samym pewnością, że strzelec będzie w 100% gotowy do gry w pierwszym meczu z Sixers.
DeMarre Carroll – kontuzjogenny gracz tym razem zmaga się z urazem nadgarstka. Nie ma pewności, czy zdąży uporać się z problemem przed startem Playoffs.
Orlando Magic
Jonathan Isaac – zawodnik po uderzeniu łokciem w głowę musi przejść ligowy protokół wstrząśnienia mózgu. Istnieje możliwość, że w pierwszym meczu przeciwko Raptors nie zobaczymy go na parkiecie.
Nikola Vucevic – zatrucie pokarmowe, z którym gracz zmagał się w ostatnich dniach nie powinno być na tyle poważne, by pozostawić gracza poza grą w pierwszym meczu rywalizacji w Toronto.
Detroit Pistons
Blake Griffin – jego kontuzja kolana z pewnością wymaga terapii i odpoczynku, jednak można się spodziewać, że gracz będzie chciał wyjść na parkiet. Gdyby nie była to faza Playoff, to z pewnością pozostawałby poza grą.
Sviatoslav Mykhailiuk – z pewnością nie tak ukraiński skrzydłowy wyobrażał sobie swój pierwszy sezon w NBA. Już w tym momencie go kończy z powodu złamania palca, choć i tak pozostawał poza rotacją zespołu.
Konferencja Zachodnia
Golden State Warriors
Stephen Curry – lekkie skręcenie stopy nie jest poważne – superstrzelec Warriors będzie gotowy do gry od początku Playoffs.
Klay Thompson – gracz ma drobny problem z kolanem – wczoraj zagrał z limitem minut, nic nie wskazuje na absencję.
Shaun Livingston – weteran zmaga się z urazem kolana – nie wiadomo, czy będzie zdolny do gry.
Andre Iguodala – doświadczony skrzydłowy od kilku dni zmaga się z problemami przeciążonego palca u nogi. Powinien być gotowy na start Playoffs.
Denver Nuggets
Na początek rywalizacji w fazie Playoff trener Mike Malone ma do dyspozycji wszystkich zawodników.
Portland Trail Blazers
Powrót po kontuzji CJ-a McColluma oznacza, że poza Jusufem Nurkiciem (złamanie nogi) trener Terry Stotts ma do dyspozycji wszystkich graczy.
Houston Rockets
Wszyscy gracze gotowi do gry w Playoffs. Zespół czeka tylko na powrót trenera Mike’a D’Antoniego, który z powodu wirusa jelita musiał spędzić kilka dni w szpitalu.
Utah Jazz
Donovan Mitchell – zawodnik zmaga się z skurczami w obrębie klatki piersiowej – prawdopodobnie na tle przeciążeniowym. Będzie gotowy na start rywalizacji z Rockets.
Rudy Gobert – lider skuteczności gry całej NBA ma drobne problemy z kostką, jednak należy się go spodziewać na parkiecie w pierwszym meczu rywalizacji w Playoffs.
Ricky Rubio – gracz ma problem z udem – jego występ stoi pod znakiem zapytania.
Kyle Korver – problem z kolanem może nawet częściowo wykluczyć go z gry. Z pewnością należy spodziewać się limitu minut dla doświadczonego strzelca.
Raul Neto – rozgrywający wyleczył uraz kostki i na start rywalizacji z Houston będzie do dyspozycji trenera.
Oklahoma City Thunders
Steven Adams – bark podkoszowego nieco ucierpiał w ostatnim meczu, jednak nie należy spodziewać się przerwy dla nowozelandzkiego centra.
Paul George – lider OKC od jakiegoś czasu zmaga się z urazem barku. Nie jest on jednak na tyle poważny, by eliminować go z gry.
Andre Robertson – gracz zerwał w zeszłym sezonie więzadło rzepki. Pojawiały się sygnały, że mógłby powrócić w tym sezonie, jednak na ten moment nic na to nie wskazuje i obwodowy otrzyma więcej czasu na odzyskanie pełnej sprawności.
San Antonio Spurs
Nikt z obecnej rotacji Spurs nie posiada statusu wskazującego na uraz, tym samym Gregg Popovich ma do dyspozycji wszystkich graczy, którzy ostatniej nocy kończyli sezon regularny w wygranym meczu przeciwko Dallas Mavericks.
Los Angeles Clippers
Patrick Beverly i Danilo Gallinari wyleczyli ursazy, tym samym trener Doc Rivers ma do dyspozycji wszystkich graczy.
Wspieraj PROBASKET
