Dzisiejszej nocy odbędą się tylko dwa spotkania. Jedno z nich rozpocznie się o w miarę normalnej dla Europejczyków porze czyli o godz. 23.00. Naprzeciwko siebie staną Milwaukee Bucks oraz Brooklyn Nets. Pierwsza stoi przed szansą wygrania sześćdziesiątego meczu w sezonie, druga cały czas walczy o miejsce w premiowanej ósemce na Wschodzie.
MILWAUKEE BUCKS – BROOKLYN NETS, początek o godz. 23.00
– Obie ekipy są w zupełnie innych sytuacjach. Milwaukee Bucks jako pierwsi w lidze zapewnili sobie awans do play-offs. Teraz tylko szlifują bilans. Jest niemal pewne , że zawodnicy Mike’a Budenholzera zakończą rozgrywki jako jedyna ekipa w lidze, która wygrała 60 spotkań w trakcie rozgrywek regularnych. Jak to wygląda u Nets? Brooklyn swego czasu okupował 6. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Ogromny tłok i wysoka konkurencja sprawiły, że do końca sezonu pozostało kilka dni, a o miejsce w premiowanej ósemce biją się poza Nets, aż 4 ekipy- Detroit Pistons, Orlando Magic, Miami Heat i Charlotte Hornets. Dwa pierwsze zespoły mają taką samą ilość porażek, co ekipa z Nowego Jorku – 40.
– Zawodnicy Kenny Atkinsona złapali niedawno małą zadyszkę przegrywając 7 z 10 ostatnich spotkań. Należy jednak pamiętać, że wszystkie przegrane starcia były przeciwko ekipom z czołówki np. Toronto Raptors, Utah Jazz, Oklahoma City Thunder czy Portland Trail Blazers. Jeżeli Nets chcą po raz pierwszy od 4 lat zagrać w fazie play-offs muszą się przełamać. Po Bucks czekają ich jeszcze mecze przeciwko Pacers i Heat.
– W dotychczasowych starciach Bucks nie pozostawili złudzeń Nets. Także teraz są faworytami do wygrania dzisiejszego starcia, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że będą podejmować Nets przed własną publicznością. Warto przypomnieć, iż Milwaukee ma najlepszy domowy bilans w lidze (33-6).
– Jeśli chodzi o bezpośrednie starcia najciekawszym pojedynkiem będzie to pomiędzy Ericem Bledsoe i D’Angelo Russellem. Pierwszy będzie chciał wymazać z pamięci kibiców ostatni incydent przeciwko 76ers. Drugi z pewnością zrobi wszystko, co w jego mocy by przybliżyć swój zespół do paly-offs.
– Drugi mecz tej nocy to Chicago Bulls – Philadelphia 76ers. Spotkanie rozpocznie się o godz. 2:00 czasu polskiego.
Czy wiesz, że na stronie PZBUK możesz oglądać mecze NBA NA ŻYWO?
Dostęp do transmisji meczów NBA na stronie PZBUK ma każdy zarejestrowany użytkownik, który ma minimum złotówkę na koncie gracza. Transmisje są dostępne zarówno w przeglądarce na komputerach, jak i w telefonach komórkowych. Mecze NBA są z oryginalnym amerykańskim komentarzem – zdarza się, że mecz jest bez komentarza.
Jeśli chcesz skorzystać z możliwości strony PZBUK, to zwróć uwagę na specjalną ofertę powitalną.
Jeśli postawisz swój pierwszy zakład za minimum 50zł i po kursie 1,8 lub większym, to niezależnie od tego czy ten zakład wygra czy przegra, przy kolejnym logowaniu dostaniesz od PZBUK dodatkowy darmowy zakład o wartości 50zł – do wykorzystania oczywiście w serwisie PZBUK.
Co ciekawe PZBUK jako jedyny bukmacher na rynku nie ma warunków obrotu dla darmowego zakładu. Czyli, jeśli zagrasz za minimum 50zł po kursie co najmniej 1,8, to przy kolejnym logowaniu otrzymasz darmowy zakład 50zł – wszystkie wygrane z niego możesz od razu wypłacić na konto lub grać dalej, to będzie Twoja decyzja.
Aby korzystać ze strony PZBUK należy mieć skończone 18 lat.
Aktualna tabela NBA: