Sportowcy, jak ludzie, mogą minąć się z powołaniem. Swoje życiowe zajęcie postanowił zmienić Royce White, który do tej pory był znany jedynie w kręgach koszykówki.
W trakcie swojego ostatniego sezonu na parkietach NCAA skrzydłowy notował średnio 13.4 punktu, 9.3 zbiórki i 5 asyst na mecz. Występy White’a zaowocowały m.in. nominacją do All-American. Nic więc dziwnego, że potencjał zawodnika przykuł uwagę skautów, którzy dopatrywali się w nim realnego wzmocnienia drużyny. Największe zaufanie okazali włodarze Houston Rockets wybierając go z 16.numerem draftu 2012. Teksańczycy musieli się jednak zmierzyć z problemami psychicznymi swojego debiutanta. White panicznie boi się lotów samolotem. Mimo wielu prób nie udało się tego zmienić.
Po sezonie 2012/13 cierpliwość Rockets się skończyła i skrzydłowy w lipcu został wytransferowany do Philadelphii 76ers, lecz i tam nie zagrzał miejsca na długo. Kilka miesięcy władze klubu postanowiły go zwolnić. Ostatnią szansę dali mu Sacramento Kings decydujący się na podpisanie dwóch 10-dniowych kontraktów. Koniec końców White zdążył zadebiutować na parkietach najlepszej ligi świata. 3 mecze wystarczyły jednak by Królowie zrezygnowali z jego usług.
White cały czas wykazywał chęci do kontynuowania kariery. Zawodnik brał później udział w trakcie rozgrywek Ligi Letniej, NBL (Kanada). Miał także krótki ,,epizod ” we włoskim Auxilium Torino.
Po braku odzewu ze strony NBA, Royce White postanowił wykorzystać swoje świetne warunki fizyczne w nieco inny sposób. Niedawno miała miejsce premiera jego książki zatytułowanej ,, MMA x NBA: Krytyka nowoczesnego sportu w Ameryce”.Zawodnik wyjawił tam, że szkoli się walk MMA od 6-7 miesięcy. Promując swoje debiutanckie dzieło White dodał, iż jego celem będzie zdobycie mistrzowskiego pasa UFC w wadze ciężkiej.
– Jestem jedynym z najlepszych sportowców na świecie- powiedział White– Dysponuję atletyzmem, wizją i prawdopodobnie jedną z największych par dłoni w NBA. Myślę, że te wszystkie rzeczy pięknie przełożą się na MMA.
Były zawodnik Iowa State mierzy 203 cm wzrostu oraz waży ok. 118 kg ( brakuje mu ok. 7 kg do spełnienia limitu narzuconego przez organizację do udziału w walkach wagi ciężkiej). Warto również odnieść się do wspomnianego rozmiaru rąk. Przypomnijmy, że w trakcie Draft Combine dłonie White’a okazały się największe dłonie wśród wszystkich prospektów (29.2 cm).
Czy zawodnik nareszcie odnalazł swoje powołanie?