NBA: Ball lubi, gdy Rondo na niego krzyczy

7
3748

Lonzo Ball i Rajon Rondo mają bardzo dynamiczną relację. Weteran chce, by młody gracz skorzystał na jego obecności, dlatego często daje mu o niej znać. Lonzo najwyraźniej to nie przeszkadza i po cichu drugoroczniak rozgrywa naprawdę dobry sezon. Ile w tym zasługi Rajona?


Czy chciałbyś, by Rajon Rondo bez przerwy na Ciebie krzyczał? Zapewne nie, ale dla Lonzo Balla to sposób na usprawnienie swojej gry. Przyjście weterana oznaczało, że zawodnicy będą musieli podzielić się minutami. Jednak przez najbliższy miesiąc obowiązki spadną na barki Lonzo, ponieważ Rajon doznał kontuzji ręki i nie zagra przez kolejny miesiąc. To szansa, by panowie nawiązali między sobą silniejszą relację typu uczeń – mistrz.

Ball nie ukrywa, że już w trakcie pierwszych miesięcy pracy z Rondo ten miał kluczowe znaczenie dla jego rozwoju i tego, w jaki sposób Lonzo zaczął swój drugi sezon na parkietach NBA. – Cały czas próbuje mnie prowokować – mówi Ball. – Robi to, żeby mnie nakręcić. W trakcie treningu mówi dużo bzdur, co nieźle mnie wkurza. […] Powiedziałem mu, że na krzyk reaguje złością, którą przekładam na grę. W ten sposób Rajon stara się mi pomóc – dodaje młody zawodnik Jeziorowców. Zatem strategia Rondo działa.

Co prawda Lonzo nie notuje takich liczb, jak w pierwszym sezonie, ale w jego grze widać więcej efektywności. W piętnastu rozegranych meczach notował średnio 8,1 punktu, 4,9 zbiórki, 4,7 asysty i 1,3 przechwytu trafiając 39% z gry i 36,4% z dystansu. Zwłaszcza jego skuteczność zza łuku jest powodem do optymizmu. Ball jest dojrzalszym graczem, w tym sezonie musi dzielić parkiet z weteranami i wie, że to oznacza mniejszą produktywność po jego stronie.

To jednak czas na to, by w stu procentach skupił się na rozwoju i wygrywanie zostawił LeBronowi Jamesowi. Lider składu również jest zadowolony z etyki pracy młodszego kolegi. Czy Ball będzie kiedykolwiek gwiazdą pokroju LBJ-a? Na razie nic na to nie wskazuje, ale może stać się solidnym starterem, który dostarczy średnio 15 punktów, 8 zbiórek i 8 asyst, co uczyni go zawodnikiem dopasowanym niemal do każdego systemu gry. W Los Angeles chcą obudzić w Lonzo instynkt generała.

Wyniki NBA: 51 punktów LeBrona, Warriors znowu z porażką


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    7 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments