To koniec nieszczęsnej współpracy Luola Denga i Los Angeles Lakers. Zawodnik porozumiał się z drużyną w sprawie rozwiązania 2-letniego kontraktu. Wkrótce weteran trafi na rynek wolnych agentów. Rzekomo kilka ekip już wyraziło swoje zainteresowanie.
Luol Deng nie grał dla Los Angeles Lakers, bo Luke Walton stawiał na młodzież i zwyczajnie nie znalazł dla niego minut. Deng czekał więc na rozwój wydarzeń. Już od kilku miesięcy Luol starał się dogadać z Lakers w sprawie rozwiązania jego 2-letniego kontraktu, w którym było 37 milionów dolarów. Właśnie z uwagi na tę kwotę LAL nie byli w stanie zawodnika przehandlować.
Ostatecznie Deng zgodził się zejść 7,5 miliona dolarów z tej kwoty. Lakers użyli tzw. stretch-provision, co oznacza, że przez kilka następnych lat będą płacić Dengowi mniejsze kwoty. – Ten ruch pozwolił nam także zadbać o nasze salary-cap – mówi Rob Pelinka, generalny menadżer Jeziorowców. Lakers mają już 38 milionów dolarów na off-season 2019. Deng za kilka dni trafi na rynek wolnych agentów. Rzekomo kilka ekip gotowych do walki w czołówce wyraziło swoje zainteresowanie.
W 880 meczach notował na swoje konto średnio 15 punktów i 6 zbiórek trafiając 45,5 FG%. Najlepszy okres w jego karierze to czas spędzony z Chicago Bulls, gdy obok Derricka Rose’a walczył w czołówce wschodu. Deng to niezwykle doświadczony gracz, gotowy pomóc po obu stronach parkietu. Niewykluczone, że wkrótce podpisze roczny minimalny kontrakt. Z kim? To pozostaje do rozwiązania.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Warto nas obserwować:
- PROBASKET na Instagramie
- PROBASKET na Twitterze
- PROBASKET na Facebooku
- PROBASKET na YouTube
Szukasz strojów meczowych, t-shirtów, bluz i innych ubrań oraz akcesoriów z logo swojej ulubionej drużyny NBA? Sprawdź ofertę oficjalnego sklepu Nike. Nike jest głównym partnerem NBA.
NBA: LeBron James nie przestanie walczyć i angażować się w politykę
Podcast PROBASKET 015: Wielkie wyzwania LeBrona Jamesa także poza parkietem