BM Slam Stal już w półfinale Energa Basket Ligi! BM Slam Stal pokonała w Szczecinie Kinga 91:73 i tym samym wygrała całą rywalizację play-off 3-0. Zespół trenera Emila Rajkovicia zagra z lepszą drużyną pary Polski Cukier – MKS.
King Szczecin – BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 73:91
Na początku spotkania kontuzji doznał Martynas Paliukenas, a BM Slam Stal nieźle grała w ataku – po trójce Aarona Johnsona miała sześć punktów przewagi. Gospodarze się nie poddawali – w końcu trafienia Pawła Kikowskiego dały im minimalne prowadzenie. Ostatecznie dzięki akcji Nikoli Markovicia po 10 minutach było 20:19 dla ostrowian. W pewnym momencie drugiej kwarty BM Slam Stal zanotowała serię 12:0 i znacząco odskoczyła. Przełamać próbował to Sebastian Kowalczyk, ale to nie wystarczało. Trafienie Adama Łapety ustawiło wynik spotkania po pierwszej połowie na 46:29.
W trzeciej kwarcie zespół trenera Mindaugasa Budzinauskasa wziął się za odrabianie strat. Dzięki kolejnym rzutom Mateusza Bartosza i Taurasa Jogeli zbliżył się nawet na osiem punktów. To nie był koniec – następne celne rzuty wolne oznaczały, że brakowało szczecinianom tylko trzech do remisu. Po 30 minutach było już tylko 59:61. Czwartą kwartę BM Slam Stal rozpoczęła od serii 10:0, a to oznaczało, że ponownie kontrolowała wydarzenia na parkiecie. Kowalczyk zainicjował jeszcze zryw ofensywny swojej drużyny, ale to nie wystarczało. Ostatecznie ekipa trenera Emila Rajkovicia zwyciężyła 91:73 i awansowała do półfinału.
Sebastian Kowalczyk zdobył 21 punktów i 5 asyst dla gospodarzy. Aaron Johnson zanotował 18 punktów i 5 asyst dla gości.
źródło/fot.: plk.pl