Skrzydłowy Oklahomy City Thunder Carmelo Anthony przyznał, że coś jest nie tak z jego nowym zespołem. Jednak nie planuje na razie podążać śladami Dwyane’a Wade’a i nie będzie zaczynał meczów z ławki rezerwowych.
– Nikt nie spuszcza głowy, nikt się nie frustruje. Jesteśmy zwyczajnie źli i wkurzeni – powiedział Anthony. – To naturalnych odruch dla każdego sportowca. Chcemy zaspokoić swoją potrzebę wygrywania. Mamy bardzo utalentowany skład, ale nie potrafimy tego poskładać w całość – dodał.
Thunder przegrali pięć z sześciu ostatnich meczów i w tej chwili ich bilans wynosi 8:12. Kiedy zapytano Anthony’ego, czy trener Billy Donovan musi wprowadzić jakieś zmiany w wyjściowym składzie, bez wahania odpowiedział „Oczywiście, że nie.”. – Mamy się dobrze. Od nas [zawodników] zależy czy zrobimy krok do przodu. Nie gramy równo i to jest nasz największy problem. Gdy tylko odnajdziemy równowagę i wskoczymy na swój odpowiedni poziom, będziemy wygrywać – dodał.
33-latek rzuca najmniej i na najgorszym procencie z gry w karierze – 19.7 punktów na 41.8% – dokłada do tego około sześciu zbiórek. Spędza na parkiecie średnio 32 minuty, co też jest jego najgorszym wynikiem w historii. Thunder cały czas starają się znaleźć rotację, w której wielka trójka będzie zadowolona. Rezultaty nie są obiecujące. Russell Westbrook oraz Paul George również notują spadki w statystykach, które nie mają przełożenia na dobro drużyny. Po pierwszej ćwiartce sezonu, Thunder są dopiero na 10 miejscu w swojej konferencji.
Zaskakują dwie rzeczy: obrona i atak. Ta druga miała być zaledwie dodatkiem do świetnej ofensywy. Tymczasem jest zupełnie inaczej. Gdy pierwsza piątka znajduje się na parkiecie, Thunder mają trzecią najlepszą defensywę w lidze. Problem powstaje po drugiej stronie parkietu. Zawodnicy oraz Donovan nie zdołali jeszcze wymyślić zagrywek, które mogłyby zapewnić Thunder sukces. Wydaje się to jednak tylko kwestią czasu.
[social title=”Obserwuj autora” subtitle=”” link=”https://twitter.com/DominikKoldziej” icon=”fa-twitter”]
[social title=”Obserwuj PROBASKET” subtitle=”” link=”https://twitter.com/probasketpl” icon=”fa-twitter”]