W niedzielnym hicie czwartej kolejki Polskiej Ligi Koszykówki Rosa Radom pokonała Polski Cukier Toruń 83:68. Radomianom zwycięstwo zapewniła znakomita postawa w drugiej połowie spotkania.
Rosa Radom – Polski Cukier Toruń 83:68
Początek meczu był nerwowy dla obydwu drużyn, a to przełożyło się na niższą skuteczność. Po pięciu minutach meczu było zaledwie 6:4 dla gości. Później torunianie uciekali nawet na pięć punktów dzięki trójkom Aleksandra Perki i Aarona Cela. Straty zmniejszył trochę Roberta Witka, ale to Polski Cukier po 10 minutach prowadził 16:15. Na początku drugiej kwarty jeden rzut z dystansu Kevina Puntera oznaczał remis, a kolejny dał przewagę Rosie. Od tego momentu to ekipa trenera Wojciecha Kamińskiego była stroną przeważającą. Trójka Patrika Audy dawała dziewięć punktów prowadzenia gospodarzy, ale wynik na 38:31 po pierwszej połowie ustawił Aleksander Perka.
Na początku trzeciej kwarty ekipa z Radomia kontrolowała sytuację na parkiecie. Pomagała w tym trójka Michała Sokołowskiego i efektowny wsad Kevina Puntera. Kolejny rzut z dystansu Amerykanina oznaczała aż 17 punktów przewagi gospodarzy. Polski Cukier starał się poprawiać w obronie, ale to Rosa po 30 minutach gry wygrywała 64:46. Ostatnia kwarta niewiele zmieniała, bo zespół trenera Dejana Mihevca nie potrafił zanotować ofensywnego zrywu. Straty odrabiał trochę Cheikh Mbodj, ale to ciągle było za mało. Na trójki Cela odpowiadał Zajcew, a gra gospodarzy była już spokojna. Ostatecznie Rosa zwyciężyła 83:68.
źródło: plk.pl