Historia NBA nie zna sezonu, w którym dwóch zawodników dzieli honory MVP. Według Kobego Bryanta powinno się to zmienić, ponieważ wybór MVP rozgrywek 2016/2017 będzie niezwykle trudny.
Kobe Bryant – zdobywca MVP z 2008 roku, nie może zdecydować, kto według niego powinien otrzymać tytuł dla najbardziej zasłużonego zawodnika. Wybór jest ciężki, ponieważ obydwaj kandydaci rozgrywają bardzo dobre sezony, a trofeum jest tylko jedno.
James Harden i Russell Westbrook, bo oczywiście o tych koszykarzach mowa, mają największe szanse na zdobycie MVP. Czarna Mamba, postanowiła zabrać głos w debacie i odpowiedzieć na pytanie: kto według niego zostanie zawodnikiem roku?
Nie można wybrać jednego MVP patrząc na sezon jaki rozgrywają obydwaj. W tym roku powinniśmy zobaczyć pierwsze wspólne MVP. – powiedział Bryant w wypowiedzi dla ABC.
Jeśli porozmawiasz z każdym z nich z osobna, to zgodnie przyznają, że nagroda należy się drugiemu. Nigdy nie widziałem, aby dwóch zawodników miało tak dobry sezon w tym samym czasie. – dodała legenda Lakers.
Westbrook raz za razem zachwyca swoimi triple-double i może stać się pierwszym graczem, który pobije rekord potrójnych zdobyczy od 55 lat. Świetnie radzi sobie także jako lider, po tym jak Kevin Durant postanowił opuścić zespół.
Z drugiej strony Harden, który zaskoczył wielu ludzi i zajmuje drugie miejsce najlepszego strzelca ligi. Co ważniejsze, Rockets zajmują bardzo pewną trzecią lokatę wśród drużyn Konferencji Zachodniej.
Czy ostatnie zwycięstwo drużyny Hardena nad Oklahomą City Thunder na czele z Westbrookiem stanowi ostateczny argument?