Nie tylko Stelmet Zielona Góra może cieszyć się z udanego spotkania. Powody do radości mają także koszykarze ze Zgorzelca, którzy dzięki bardzo dobrej końcówce awansowali do półfinału Pucharu Polski, pokonując KING Szczecin 60:58.
Dzisiejszy dzień stawał głównie pod znakiem spotkania Stelmetu z Polskim Cukrem. To tutaj fani koszykówki spodziewali się dużego widowiska i niesamowitych emocji. Okazało się jednak, że to drugie spotkanie między Turowem, a KINGiem ważyło się aż do ostatnich sekund.
Pierwsza kwarta spotkania w ogóle nie porywała, skuteczne akcje można by policzyć na palcach jednej ręki. Turów dzięki kilku skutecznym zagrywkom prowadził w pewnym momencie 10:6, jednak kiedy do gry szczecinian włączył się Russell Robinson, to King prowadził po pierwszej kwarcie.
Po przerwie koszykarze ze Szczecina nadal skutecznie odcinali rywali od piłki. W 15 minucie pierwsze punkty zdobył Taylor Brown. I to zapoczątkowało serię jego rzutów, po której King prowadził nawet 29;20. Turów nie mógł posklejać swojej gry. Bardzo słaba obrona dawała szczecinianom szerokie pole manewru. Dopiero gdy do ofensywy przystąpił Bartosz Bochno King mógł nieco odrobił straty, jednak i to nie pozwoliło im zakończyć 2 kwarty z prowadzeniem.
Całą przewagę jaką zbudowali szczecińscy koszykarze, szybko utracili w trzeciej części spotkania, w której udało im się zdobyć zaledwie 5 punktów. Przerwa zadziałała wyraźnie na korzyść Turowa. Podopieczni trenera Mathiasa Fischera rozgromili rywali świetną defensywą.
Ostatnia część meczu była najbardziej emocjonująca. Turów prowadził 59:57, jednak nie wykorzystał szansy na powiększenie przewagi, którą dostał w postaci czterech kolejnych rzutów wolnych. Szczecinianie mieli możliwość zmienić bieg spotkania i odwrócić wynik, jednak kiedy Robert Skibniewski podał piłkę wprost w ręce Davida Jacksona, zwycięstwo Turowa stało się jasne.
Zawodnikiem meczu został wybrany Denis Ikovlev, który zanotował 15 punktów, 8 zbiórek i 3 asyst.
King Szczecin – PGE Turów Zgorzelec 58:60 (16:13, 19:16, 5:14, 18:17)
King Szczecin: Russell Robinson 17, Zach Robbins 12, Taylor Brown 7 (12 zb), Jakub Garbacz 6, Marcin Dutkiewicz 6, Robert Skibniewski 4, Paweł Kikowski 3, Michał Nowakowski 2, Szymon Łukasiak 0, Maciej Majcherek 0.
PGE Turów Zgorzelec: Denis Ikovlev 15, Uros Nikolic 13, Bartosz Bochno 12, Michał Michalak 8, David Jackson 8, Kirk Archibeque 4, Kacper Borowski 0, Andrew Ryan 0, Michael Gospodarek 0.