W czwartek po raz kolejny zatrzęsło w Milwaukee, gdy pojawiły się informacje, że Giannis Antetokounmpo i Milwaukee Bucks znów będą rozmawiać o tym, czy miejsce greckiego skrzydłowego dalej jest w Wisconsin. Jeśli władze Bucks zdecydują jednak, że lepiej jest Giannisa wytransferować, to po byłego MVP z pewnością ustawi się ogromna kolejka. Mówi się, że wśród wielu zainteresowanych zespołów będą też San Antonio Spurs, lecz teksańska ekipa ma pewne warunki.
Czy Giannis Antetokounmpo może trafić do San Antonio Spurs? Wiele wskazuje na to, że drużyna z Teksasu przynajmniej zainteresuje się tym tematem. Pisaliśmy o tym tutaj. Spurs mogliby w ten sposób stworzyć duet dwóch „freaków”, bo Victor Wembanyama i Giannis Antetokounmpo to byłaby kombinacja, jakiej NBA chyba jeszcze nie widziało. I jest to całkiem możliwe do zrobienia, bo Spurs mają przecież czym handlować.
Jak jednak donosi Evan Sidery, w lidze panuje przekonanie, że Spurs dwóch zawodników nie będą chcieli oddać nawet w potencjalnej wymianie za Giannisa. „Nietykalni” mają być Dylan Harper oraz Stephon Castle.
W jaki sposób teksański zespół miałby więc przekonać Bucks, by to właśnie im oddali Giannisa? Wiele wskazuje na to, że Spurs będą starali się zbudować paczkę transferową wokół De’Aarona Foxa i jego umowy. Mogą też zaproponować kilka wyborów w drafcie oraz innych młodych utalentowanych zawodników. Pytanie, czy Bucks się nie uprą, by Harper (drugi numer tegorocznego draftu) lub Castle (najlepszy debiutant ubiegłego sezonu) jednak się w ewentualnej wymianie znaleźli.
Bucks mogą otworzyć swego rodzaju licytację i wybrać najlepszą ofertę za swojego lidera, choć według informacji Briana Windhorsta z ESPN będą chcieli spełnić życzenie Giannisa i wysłać go do preferowanego miejsca, jeśli koniec końców rzeczywiście zapadnie decyzja o zakończeniu współpracy. A to może oznaczać, że pozycja negocjacyjna Bucks nie będzie wcale zbyt dobra, skoro ograniczą się tak naprawdę tylko do jednego zespołu – tego, który sam wybierze sobie Antetokounmpo.
31-latek na razie musi jednak skupić się na powrocie do zdrowia. Kilka dni temu doznał kontuzji łydki i będzie pauzował co najmniej cztery tygodnie. W trwających rozgrywkach Giannis rozegrał jak dotychczas 17 spotkań, w których notował średnio 28,9 punktu, 10,1 zbiórki oraz 6,1 asysty na mecz.
Wspieraj PROBASKET
