Minnesota Timberwolves mają za sobą drugi z rzędu finał Konferencji Zachodniej, ale wygląda na to, że o powtórzenie tego sukcesu może być w kolejnych rozgrywkach zdecydowanie trudniej. Wiele doniesień wskazuje, że swoją wartość w oczach innych klubów przetestuje wkrótce Naz Reid. Decyzje co do swojej przyszłości podejmą wkrótce również Julius Randle i Nickeil Alexander-Walker.
Sukcesy Minnesota Timberwolves miały w ostatnich latach wielu ojców. Głównym z liderów był oczywiście Anthony Edwards, który ze spokojem podszedł do kolejnej porażki ekipy z Minneapolis i zapowiada, że jeszcze przez długie lata będzie miał możliwość walki o mistrzowski tytuł.
Kluczową rolę odegrał jednak również Naz Reid. Dla wielu to typowy zadanowiec, człowiek od czarnej roboty, który ze swoich obowiązków wywiązuje się perfekcyjnie. Za sezon 2023/24 otrzymał on nagrodę najlepszego rezerwowego, z kolei w minionych już rozgrywkach zasadniczych w 80 występach zdobywał rekordowe dla siebie 14,2 punktu, 6,0 zbiórek, a także 2,3 asysty na mecz.
Jake Fischer z The People’s Insider poinformował jednak, że 25-latek nie skorzysta najprawdopodobniej z zawartej w jego umowie opcji zawodnika wartej 15 milionów dolarów. Dziennikarz sugeruje, że Reid stanie się wkrótce niezastrzeżonym wolnym agentem.
Nie oznacza to jednak, że Reid na pewno odejdzie z Minnesoty. Inne głosy mówią bowiem, że to jedynie próba wypracowania sobie lepszej pozycji przy negocjacjach nowej, długoterminowej umowy z Timberwolves. Sam zawodnik ma preferować scenariusz, w którym pozostaje w Minneapolis na kolejne lata. Inne zespoły na pewno będą próbowały jednak skorzystać z okazji i skusić 25-latka swoją ofertą.
Nie tylko przyszłość Naza stanęła jednak pod znakiem zapytania. Opcję zawodnika ma w swoim kontrakcie również Julius Randle. Skrzydłowy skończy w tym roku 31 lat i z tego powodu może chcieć jak najszybciej zabezpieczyć się umową na długie lata. Początkowo krytykowany weteran wrzucił w pewnym momencie sezonu wyższy bieg, ale w serii z Oklahoma City Thunder zaliczył dwa kiepskie występy:
- Game 2: 6 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst; 2/11 z gry
- Game 4: 5 punktów, 7 zbiórek, 3 asysty; 1/7 z gry
Wolnym agentem będzie tego lata również Nickeil Alexander-Walker. Przyszłość opisywanej trójki może zależeć od tego, w jaki sposób kierownictwo klubu podejdzie do zapowiedzianego „wzmacniania składu”. Sporo mówi się przecież o zainteresowaniu Kevinem Durantem, na którego potrzebni byliby zawodnicy, do czego można wykorzystać sign-and-trade. Włodarze muszą jednak mieć się na baczności, bo jedna czy dwie błędne decyzje finansowe mogą — w obliczu wprowadzonych ograniczeń — pogrążyć klub lub ograniczyć mocno jego możliwości na kilka kolejnych lat.
Wspieraj PROBASKET
