W połowie lat 90., gdy byłem bardzo młodym fanem NBA John Stockton był pierwszym zawodnikiem, który przekroczył magiczną granicę 10 000 asyst. Później zrobił to Magic Johnson, ale byli to tak wybitni rozgrywający, że trudno było przypuszczać, żeby ktoś szybko ich dogonił. Chris Paul drugiego z nich przegonił już do dawny, a do dogonienia został mu tylko były rozgrywający Utah Jazz.



Ale żeby do tego doszło to najpierw musiał się pojawić ktoś kto także przebił liczbę 10 000 asyst. Pierwszy był Mark Jackson, wieloletni rozgrywający Indiana Pacers i New York Knicks. Następnie pięciocyfrówkę wykręcili Jason Kidd, Steve Nash, Chris Paul i LeBron James. Na dzisiaj mamy zatem siedmiu zawodników, którzy mają ponad 10 tysięcy asyst w karierze.

W meczu ostatniej nocy między San Antonio Spurs, a New Orleans Pelicans, czyli pierwszej drużynie, w barwach której karierę w NBA zaczynał Chris Paul, miało dojść do jego awansu na drugą pozycję w klasyfikacji wszech czasów. Wystarczyło tylko zanotować trzy asysty, żeby wyprzedzić Jasona Kidda. Do tego doszło w drugiej kwarcie, a asystę zapewnił mu Victor Wembanyama.

Jak szybko wyliczyli statystycy związani z NBA przez 20 lat kariery Paul asystował łącznie 173 zawodnikom. Najczęściej z jego podań korzystał Blake Griffin, a potem David West i J.J. Redick.

Teraz oczywiście jego lista rekordów jest jeszcze bardziej oszałamiająca. W spotkaniu z Pelicans zanotował 11 asyst, dzięki czemu w całej swojej karierze ma już 600 meczów, w których notował dwucyfrową liczbę ostatnich podań. Lepszy jest tylko John Stockton, który takich meczów miał 863.

Przed nim już tylko John Stockton, który wyśrubował ten rekord tak bardzo, że trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek mógł go pobić. Sama liczba 15 806 asyst jest powalająca, ale gdy spojrzymy na to co trzeba było zrobić, żeby ją osiągnąć, to jest to jeszcze trudniejsze do wyobrażenia. Stockton ma średnią 10,5 asysty na mecz w całej karierze. Spędził w NBA 19 sezonów podczas których opuścił łącznie 22 mecze.

Tak w szatni Spurs celebrowali osiągnięcie swojego rozgrywającego:

W obecnym sezonie Chris Paul notuje średnio 8,5 asysty na mecz. Żeby z taką średnią dogonić Stocktona musiałby rozegrać jeszcze 436 spotkań, co stanowi ponad pięć sezonów, a w przypadku Paula, który nigdy nie był tytanem zdrowia, zapewne jeszcze więcej. Pozycja byłego gracza Utah Jazz jest zatem niezagrożona.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    11 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments