Trwa rywalizacja w ramach Final Four tegorocznego sezonu Euroligi. Podczas jednego z meczów półfinałowych tych rozgrywek na trybunach mogliśmy zobaczyć Giannisa Antetokounmpo i Scottiego Pippena, którzy są gośćmi specjalnymi całego wydarzenia.
Dla sporej części graczy sezon NBA dobiegł już końca. To pozwala im odpocząć i naładować akumulatory przed kolejnymi rozgrywkami. Ponadto stwarza to okazję to popularyzacji koszykówki w innych częściach świata i zaszczycania swoją obecnością podczas spotkań rozgrywanych w ramach innych lig.
Z takiego przywileju skorzystał Giannis Antetokounmpo, który razem ze Scottiem Pippenem pojawił się na trybunach podczas pierwszego meczu półfinałowego Euroligi pomiędzy Panathinaikosem Ateny a Fenerbahce Stambuł. Grek i Amerykanin od razu przykuli uwagę mediów, udzielali wywiadów i rozmawiali z kibicami. Giannis po zakończeniu spotkania sam wcielił się w rolę reportera i przeprowadził wywiad ze swoim bratem Kostasem, który broni barw drużyny z Grecji.
Pippen mimo pojawienia się na spotkaniu stwierdził, że nie zna nawet składu finałowego turnieju Euroligi:
– Miałem czas, żeby tu przyjechać. Jestem tutaj z moimi kolegami z Australijskiej Ligi Koszykówki. Jesteśmy tutaj, żeby przyjrzeć się niektórym młodym zawodnikom. Słyszałem wiele głosów mówiących o bardzo wysokim poziomie europejskiej koszykówki, więc jestem tu po to, żeby to sprawdzić. Tak naprawdę nie znam tych czterech drużyn, które tu grają. Nie wiem prawie nic o zawodnikach, których będę śledził, ale nie mogę się doczekać, aż będę mógł zobaczyć te spotkania – mówił przed meczem sześciokrotny mistrz NBA.
Obaj panowie dobrze się bawili w czasie meczu i widać było, że oglądanie europejskiej koszykówki sprawia im radość. Wszakże obydwoje mieli okazję w przeszłości występować na parkietach Starego Kontynentu. Giannis przed rozpoczęciem gry w NBA był zawodnikiem greckiego Filathlitikosu. Z kolei Pippen w 2008 roku, kilka lat po zakończeniu przygody z NBA miał krótki epizod europejski i przez chwilę grał w Szwecji i Finlandii.
Półfinałowe spotkania zakończyły się zwycięstwem Panathinaikosu i Realu Madryt, który pokonał Olympiakos Pireus. Obie drużyny zmierzą się w niedzielnym finale, którego stawką będzie zwycięstwo w całych rozgrywkach w sezonie 2023/2024.
Wspieraj PROBASKET
