LeBron James jest znany z tego, że zrobi wszystko, by osiągnąć końcowy sukces, nawet jeśli ma to oznaczać nieporozumienia z trenerem. Z informacji przedstawionych przez portal Lakers Daily wynika, że lider Los Angeles Lakers czasem pomija zagrywki rozpisane przez Darvina Hama i próbuje coś swojego. — Mówi: pieprzyć to wszystko i zaczyna grać po swojemu — powiedział rozmówca Lakers Daily.
Z informacji, do których dotarł portal Lakers Daily, wynika, że LeBron James niezbyt wysoko ceni umiejętności trenerskie szkoleniowca Los Angeles Lakers Darvina Hama. Źródło związane ze sprawą twierdzi, że często James gra zupełnie coś innego, niż zaplanował Ham.
— Siedzi na ławce, odpoczywa i pije wodę, przewraca oczami, gdy Ham mówi i czeka na przerwę. Jeśli Ham przygotuje jakąkolwiek zagrywkę, to gdy tylko wstaje z ławki i wraca na parkiet, James mówi wszystkim na boisku: pieprzyć to i zaczyna grać po swojemu — przekazał informator Lakers Daily.
Przyszłość Hama w Lakers od wielu miesięcy stoi pod ogromnym znakiem zapytania i wiele wskazuje na to, że będzie ona w dużej mierze zależna od tego, jak prowadzony przez niego zespół poradzi sobie w marcu, gdy przyjdzie się mu seryjnie mierzyć z trudnymi przeciwnikami. Jeśli Lakers nie wywalczą awansu do play-offów, trudno spodziewać się, by Ham utrzymał posadę.
W międzyczasie James jest zdeterminowany, by wyciągnąć jak najwięcej z ostatnich lat kariery i być może zawalczyć jeszcze o piąte mistrzostwo. W tym sezonie osiąga średnio 25,3 punktu, 7,1 zbiórki i 7,9 asysty. Przy okazji jest stosunkowo zdrowy. Nie było w historii NBA zawodnika, który byłby w stanie grać na takim poziomie w wieku 39 lat i 21. sezonie zawodowej kariery.
***