Do trade deadline pozostało już tylko kilka dni, a zespoły mają coraz mniej czasu na dokonanie wymian i wzmocnienia lub przebudowy swojej rotacji. Golden State Warriors są jedną z drużyn, która powinna być w tym czasie bardzo aktywna. Można spodziewać się nawet kilku transakcji z ich udziałem.
Według najnowszych doniesień Golden State Warriors cały czas badają rynek transferowy. Ostatnio można było przeczytać kilka informacji o tym, że chcieliby oddać Andrew Wiggins, a teraz podobno do niskiego skrzydłowego na listę transferową dołączył weteran Chris Paul. Wojownicy nie wykluczają także oddania Klaya Thompsona, ale w tym wypadku musieliby otrzymać naprawdę satysfakcjonującą ofertę, która według nich pozwoliłaby im dołączyć do grona faworytów w walce o mistrzowski pierścień.
Informacje te przekazał Shams Charania z The Athletic:
– Będą odbierać telefony dotyczące Andrew Wigginsa, Chrisa Paula, ale nie tylko. Klay Thompson także nie może być pewien, że po ostatecznym terminie transferów będzie nadal graczem Wojowników – słyszymy.
Shams Charania poinformował także, że Warriors nie biorą pod uwagę w przyszłych transakcjach Jonathana Kumingi, który w ostatnim czasie gra bardzo dobrze. Gracz zanotował w końcu widoczny progres i ten fakt zdecydował, że organizacja chce dać mu więcej szans na grę i budować na nim przyszłość.
– Źródła, które mam w klubie, informują, że Warriors nie chcą i nigdy nie chcieli oddać Kumingi. Stał się obecnie kimś, kto jest fundamentalnym elementem ewentualnej wymiany, a nie jak do tej pory się uważało, że miałby być dodatkiem przy transferze kogoś lepszego. Warriors uważają, że obecnie nie otrzymają odpowiedniego zwrotu za Jonathana, dlatego nie będą chcieli go wytransferować – dodał Charania.
Kogo mogliby pozyskać Warriors? Wcześniej mówiło się, że bardzo chcieli Pascala Siakama, ten jednak zmienił już barwy, więc jest już niedostępny. Obecnie najłatwiej byłoby stworzyć wymianę z Chicago Bulls i dołączyć do swojej rotacji Zacha LaVine’a. Nie wydaje się, jednak że jest to gracz, który znacznie zmieniłby oblicze drużyny. Być może ciekawszą opcją byłby Dejounte Murray z Atlanta Hawks. W tym wypadku cena byłaby jednak wysoka co może odstraszać Golden State Warriors. Wojownicy na pewno będą gotowi wykonać naprawdę duży ruch transferowy w momencie, gdy na rynku pojawi się gracz pokroju all-star, który z miejsca zmieniłby ich notowania.
Wspieraj PROBASKET
