Wczoraj wieczorem Milwaukee Bucks zaskoczyli koszykarskie środowisko decydując się na zakończenie współpracy z Adrianem Griffinem. Już kilka godzin później amerykańska stacja CNN poinformowała, że Doc Rivers osiągnął porozumienie z mistrzami NBA z 2021 roku. Po zwolnieniu przez Philadelphię 76ers Rivers pracował jako ekspert w ESPN.
Decyzja o zwolnieniu Griffina była podyktowana niezadowoleniem graczy Milwaukee Bucks oraz utratą wiary w Griffina jako trenera drużyny. Mimo bardzo dobrego bilansu (30-13) i drugiego miejsca w Konferencji Wschodniej, Bucks mieli dopiero 22. defensywę w NBA. To właśnie słaba gra w obronie wzbudzała niezadowolenie koszykarzy z Milwaukee z Damianem Lillardem i Giannisem Antetokounmpo.
– Jaki jest nasz plan na grę w obronie? Czy pozwolimy naszym rywalom na łatwe rzuty za 3? Czy pozwolimy im na rzuty z pomalowanego? Kiedy chcą grać fizycznie pod koszem podwajamy czy kryjemy jeden na jednego? – grzmiał Antetokounmpo po porażce z Houston Rockets 6 stycznia.
Dla porównania, pod wodzą Mike’a Budenholzera Bucks byli jedną z najlepiej broniących ekip w lidze. Ich efektywność defensywa w sezonie 2022/23 wynosiła 110.9, co było czwartym najlepszym wynikiem w NBA. Problem ma rozwiązać Doc Rivers, który jest znany z solidnej gry w obronie oraz… kompromitacji w play-offach.
Rivers ma w kolekcji jeden pierścień zdobyty z wielką trójką Boston Celtics w 2008 roku. Od tamtego czasu minęło dużo czasu i mimo, że nie licząc Gregga Popovicha Rivers ma najwięcej wygranych meczów spośród aktywnych trenerów w NBA, jest kojarzony ze spektakularnymi porażkami w play-offach i przegrywaniem serii, w których prowadził 3-1 lub 3-2. Jak wyliczył Mike Prada z The Athletic, Rivers ma bilans 16-33 w sytuacjach, kiedy jego drużynie brakuje jednego meczu do wygranej serii w play-offs. To nie do końca to, o co może chodzić ekipie z mistrzowskimi aspiracjami jak Bucks.
Wiadomość o zatrudnieniu Riversa opublikowano w trakcie studia w TNT przed derbami LA. – Doc ma w CV mistrzostwo NBA, pracował z gwiazdami wielkiego kalibru, jakimi są Damian Lillard czy Giannis Antetokounmpo i potrafi ustawić zespoły w defensywie. […] Od ostatniego mistrzostwa Riversa minęło sporo czasu i utrzymuje się w lidze na fali tego jednego pierścienia. Chciałbym zobaczyć jak prowadzi kolejną drużynę do sukcesu – powiedział Shaquille O’Neal, powiedział podkreślając obawy dotyczące zatrudnienia byłego trenera 76ers i Clippers.
Riversa z pewnością czeka trudne zadanie. Wchodzi do drużyny w środku sezonu, a każdy wynik inny niż mistrzostwo będzie odebrany jako rozczarowanie. Przed sezonem do Milwaukee przyszedł Lillard, niewykluczone, że Bucks pokuszą się o jeszcze jakieś ruchy transferowe. Podobnie do Bucks postąpili Cleveland Cavaliers zwalniając Davida Blatta w sezonie 2015-2016. Blatt w momencie zwolnienia miał jeszcze lepszy bilans niż Griffin (30-11), a zatrudniony w jego miejsce Ty Lue poprowadził Cavs do pierwszego mistrzostwa w historii organizacji. Fani Milwaukee z pewnością byliby zadowoleni z takiego obrotu spraw.