Jayson Tatum przed startem sezonu zorganizował spotkanie z kluczowymi zawodnikami swojej drużyny, by przekazać im, iż będą w kolejnych miesiącach sytuacje, w których będą musieli pogodzić się z rolą zmienników. Gwiazdor Boston Celtics zebrał w jednym pomieszczeniu Jaylena Browna, Ala Horforda, Kristapsa Porzingisa, Jrue Holidaya i Derricka White’a, by przypomnieć im, że w końcówce spotkania na parkiecie także jest tylko pięciu graczy z danego zespołu. — Myślę, że był to dla nas bardzo ważny moment — przyznał skrzydłowy w rozmowie z ESPN.
— Chciałem zebrać chłopaków w jednym pokoju i pogadać o tym z nimi. Wszyscy jesteśmy ludźmi, mamy uczucia. Powiedziałem wprost, że jest nas sześciu, a tylko piątka z nas może grać w jednym momencie na parkiecie. Zaznaczyłem, że jeden z nas będzie musiał siedzieć na ławce w najważniejszych fragmentach meczów — przyznał Jayson Tatum w rozmowie z ESPN. W rozmowie uczestniczyli jeszcze Jaylen Brown, Kristaps Porzingis, Jrue Holiday, Al Horford i Derrick White.
— Bez znaczenia, czy jest to sprawiedliwe, czy nie ja i Brown prawdopodobnie zawsze będziemy zaczynać i kończyć mecze. Musimy jednak trzymać się innych standardów i wprowadzać je w treningach. Niezależnie od tego, czy Porzingis, Horford, jeden z was może nie kończyć meczów i trzeba z tym żyć — dodał skrzydłowy. Spotkanie było ważnym momentem, który uświadomił poszczególnych graczy, że muszą być gotowi na poświęcenia.
W rozmowie z ESPN Porzingis podkreślił, że pozwoliło im to na zobaczenie perspektywy innych zawodników i uświadomić sobie, że są tu przede wszystkim po to, by wygrać mistrzostwo NBA. — Byłem pod wrażeniem poświęcenia Holidaya dla drużyny i tego, co próbujemy tu zbudować. Widać, że to typ faceta, który nie potrzebuje wymówek. To wiele znaczy, bo ostatnie miesiące wiązały się dla niego ze sporymi zmianami, a my już od początku wiele od niego wymagamy — stwierdził Horford, cytowany przez ESPN.
Takie spotkanie pomogło Holidayowi w poczuciu jedności i lepszego wejścia do drużyny. Znaczący był też dla niego moment i fakt, że stało się to jeszcze przed sezonem. W przypadku, gdy Celtics mają do dyspozycji wszystkich sześciu najważniejszych graczy, to Horford pełni funkcję rezerwowego. Na początku sezonu spędza na parkiecie średnio 24 minuty, w trakcie których osiąga średnio 6,5 punktu, 5,9 zbiórki i 2,5 asysty.
Efekty rozmowy najważniejszych graczy Celtics są piorunujące — mimo poważnych zmian w składzie drużyna z bilansem 13-2 zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej NBA.
***