W zeszłym sezonie wydawało się, że Bojan Bogdanović jest pewniakiem do zmiany klubu przed trade deadline. Ostatecznie jednak skrzydłowy został w Detroit Pistons aż do końca sezonu, ale teraz wraca temat jego transferu. Cały czas interesują się nim bowiem Dallas Mavericks, którzy już jakiś czas temu mieli rozmawiać z Pistons o wymianie z udziałem 34-letniego zawodnika. Teraz te negocjacje mogą rozpocząć się na nowo, o czym słyszy Tim MacMahon z ESPN.
Tim MacMahon on Bojan Bogdanović trade rumors #Pistons
— Pistons Talk (@Pistons__Talk) July 12, 2023
" I have heard some rumblings about revisiting the Bojan Bogdanović talks" pic.twitter.com/CGPP7MiZpo
Z teksańskim klubem w najbliższych tygodniach pożegnać może się Tim Hardaway Jr., który według amerykańskich dziennikarzy jest „na sprzedaż”. Pytanie jednak, czy Pistons byliby zainteresowani taką wymianą. Wydaje się, że Bogdanović mimo 34 lat na karku nadal ma stosunkowo dużą wartość na rynku transferowym i cena za niego wcale nie będzie niska. Taki zawodnik przyda się tak naprawdę każdej drużynie, która chce walczyć o wysokie cele.
34-latek w ubiegłym sezonie był najlepszym strzelcem Pistons ze średnią 21.6 punktów na mecz. Warto też przypomnieć, że w rozgrywkach 2019-20 w barwach Utah Jazz notował on średnio ponad 20 oczek w każdym spotkaniu, udowadniając tym samym, że dobre liczby nie są efektem gry w słabej drużynie. Co więcej, w trakcie swojej kariery w NBA trafił on ponad 39 procent swoich trójek. Nic więc dziwnego, że Mavericks chcieliby go u siebie.
Ekipa z Dallas tego lata zatrzymała w składzie Kyrie Irvinga oraz dodała takich graczy jak Richaun Holmes, Seth Curry czy Grant Williams. Nie udało im się pozyskać Matisse’a Thybulle’a, któremu złożyli ofertę kontraktu, lecz Portland Trail Blazers zdecydowali się ją wyrównać. Wszystko wskazuje jednak na to, że Mavs nie skończyli jeszcze ze wzmocnieniami na nowy sezon po rozczarowujących rozgrywkach 2022-23, w których nie awansowali do fazy play-off.