Koszykówka na pewno jest szybsza, ale nieco mniej fizyczna. To wpływa na to, jak zawodnicy radzą sobie z obciążeniem. Jednak Stan Van Gundy ma w tej sprawie swoje poglądy i postanowił podzielić się z nimi w jednym z ostatnich wpisów na twitterze. Były trener, a obecnie ekspert telewizyjny po raz kolejny uderzył.
Pod kątem pracy sztabów medycznych NBA rozwinęła się znacząco na przestrzeni ostatnich dekad. Obecnie koszykarze mają do dyspozycji wyszkolonych trenerów oraz lekarzy, którzy skupiają się wyłącznie na tym, by pomóc im pod kątem zdrowotnym. W latach 90. koszykarze nie mogli liczyć na takie traktowanie. Często zespoły dysponowały bardzo mocno okrojonymi sztabami medycznymi i często niewykwalifikowanymi. Stan Van Gundy postanowił użyć tego jako argumentu w dyskusji na temat obecnej NBA.
– W latach 90. zespoły miały jednego fizjoterapeutę oraz trenera od przygotowania fizycznego – zaczął Stan Van Gundy, były trener kilku zespołów najlepszej ligi świata. – Trenowali częściej i zdecydowanie mocniej. Ponadto grali więcej meczów back-to-back. Obecnie zespoły dysponują potężnymi sztabami medycznymi oraz rozwiniętą komórką przygotowania fizycznego. Mimo to bardziej cenią odpoczynek od treningu, ale to nie zmienia fakt, że znacznie częściej opuszczają mecze. Coś moim zdaniem nie działa – przyznał Van Gundy.
Czy SVG ma rację? Jest trenerem starej szkoły, hołdującym zasadom swoich mentorów, dlatego ciężko pogodzić mu się z faktem, że w obecnej koszykówce tak duży nacisk kładzie się na to, by zawodnicy dostawali wolne. To właśnie Van Gundy podkreślił, że gra na pewno jest szybsza, ale mniej fizyczna. Nic jednak nie zwalnia koszykarza z tego, by regularnie występować; by wywiązywać się z zadań zapisanych w jego kontrakcie. Z drugiej strony NBA to biznes, więc priorytety się odrobinę zmieniły.
KD zarzucił Van Gundy’emu, że krytykuje zawodników, ale ten natychmiast mu odpowiedział. – Nic z tych rzeczy. Po prostu uważam, że coś poszło nie tak w sposobie, w jaki przygotowujemy graczy. Nie możemy zrobić niczego w przypadku takich kontuzji jak Twoja, spadł ci na nogę. Ale te wszystkie urazy pachwin, ścięgien nie powinny być tak powszechne, jak ma to obecnie miejsce – dodał. Van Gundy odpisał, że się z trenerem zgadza, co w jego przypadku jest dość osobliwe, gdyż KD lubi szukać zaczepek na twitterze.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET