Nie milkną echa zachowania Kyriego Irvinga, który w ostatnim czasie udostępnił na jednym ze swoich profili w social mediach link do antysemickiego filmu. Póki co zawodnik jest odsunięty od zespołu i zanim do niego wróci musi wykonać kilka zadań które narzucił mu klub. Głos w całej sprawie zabrał były kolega z drużyny LeBron James.
Odsunięcie Kyriego Irvinga od zespołu to tak naprawdę początek konsekwencji, które zawodnik musi ponieść przez swoje niedawne zachowania. Mianowicie gracz Brooklyn Nets udostępnił na swoim Twitterze link niejako promujący film oparty na książce, która zdaniem krytyków przepełniona jest antysemickimi treściami. Ogólna krytyka oraz nacisk opinii publicznej sprawił, że Irving usunął swój wpis.
Reakcja zespołu była bardzo szybka i klub postanowił zawiesić Irvinga na co najmniej pięć spotkań nie wypłacając gaży swojemu graczowi. Dodatkowo zanim Irving otrzyma możliwość powrotu do gry będzie musiał spełnić zadania, które zostały na niego nałożone przez Nets.
– Oficjalne przeprosiny za udostępnienie filmu o antysemickiej treści i potępienie go.
– Przekazanie 500.000 dolarów na rzecz walki z nienawiścią, co jest uzgodnione we wspólnym oświadczeniu Irvinga, Nets oraz Anti-Defamation League.
– Ukończenie stworzonego przez zespół programu szkoleniowego na temat wrażliwości, nienawiści i antysemityzmu.
– Spotkanie z przedstawicielami Anti-Defamation League oraz liderami społeczności żydowskiej na Brooklynie.
Po wykonaniu tych wszystkich kroków Irving będzie musiał udać się do właściciela Nets, Joego Tsai’ego i przedstawić czego się przez ostatni czas nauczył, jakie wyciągnął wnioski oraz zapewnić, że nigdy więcej takie sytuacje nie będą miały miejsca.
Jednym z krytyków zachowania byłego Mistrza NBA jest jego kolega z drużyny z czasów gry dla Cleveland Cavaliers, LeBron James. – Wiem, że zachowanie Kyriego wyrządziło krzywdę wielu ludziom. Nie ma znaczenia jaki masz kolor skóry, jaki masz wzrost, czy w jakiej pozycji jesteś. Jeżeli promujesz, namawiasz lub mówisz szkodliwe rzeczy dla jakiejkolwiek społeczności krzywdząc przy tym kogoś to nie szanuję tego. Nie toleruję takiego zachowania.
Oprócz zawieszenia przez klub i fali krytyki, kontrakt Irvinga z firmą Nike również został wstrzymany, a produkcja najnowszego modelu butów sygnowanych jego nazwiskiem została anulowana. Koszykarz ostatecznie przeprosił na Instagramie za swój wpis, jednak było to dopiero, gdy Nets zawiesili go jako zawodnika.
– Nie wiem w jakim kierunku podąża, ale przeprosił za to co zrobił i mam nadzieję, że zrozumiał, że to co zrobił było krzywdzące dla wielu ludzi. Nikt z nas nie jest doskonały, ale liczę, że wie co zrobił i że było to szkodliwe dla społeczeństwa – kończył swoją wypowiedź James.
W 2018 roku James również przepraszał za słowa, tekst, który udostępnił na swoim Instagramie, który brzmiał Dostajemy te żydowskie pieniądze i wszystko jest koszerne. Zawodnik Los Angeles Lakers jednak natychmiast okazał skruchę i na tym sprawa się zakończyła.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Redick zdradził, co czuje po porażkach Lakers. Na pewno żartował?
- NBA: Wykorzystuje nieobecność Sochana. Robi wrażenie nawet na LeBronie
- NBA: Kluby z Zachodu chcą zmiany formatu play-offów. Koniec z podziałem na konferencje?!
- NBA: D’Angelo Russell zaskoczył. Chce reprezentować naszych sąsiadów!
- NBA: Kyrie zostanie wolnym agentem. Wiemy co stanie się potem
