W pierwszych tygodniach sezonu zasadniczego Luka Doncić udowadnia, że chce włączyć się do walki o tytuł najlepszego zawodnika sezonu zasadniczego i ma ku temu podstawy. Słoweniec zdołał powtórzyć wyczyn Wilta Chamberlaina z sezonu 1962/63 i w pierwszych siedmiu meczach rozgrywek zdobywał co najmniej 30 punktów.
Luka Doncić ma za sobą fenomenalny początek sezonu 2022/23, choć sympatycy Dallas Mavericks mogą czuć pewien niedosyt. Minionej nocy ekipa z Teksasu pokonała rewelację rozgrywek – Utah Jazz – dzięki czemu po raz pierwszy osiągnęła dodatni bilans (4-3). Wcześniej po drodze Mavs zaliczyli wpadki w meczach z Phoenix Suns, New Orleans Pelicans i Oklahoma City Thunder.
Pomimo kilku niepowodzeń i 9. miejsca w Konferencji Zachodniej wyśmienitą formą popisuje się świetnie dysponowany Luka Doncić. Słoweniec stał się bowiem pierwszym zawodnikiem od 60 lat, który w pierwszych siedmiu spotkaniach swojego zespołu w nowym sezonie zdobywał co najmniej 30 punktów.
- @ Suns: 35 punktów
- vs Grizzlies: 32 punkty
- @ Pelicans: 37 punktów
- @ Nets: 41 punktów
- vs Thunder: 31 punktów
- vs Magic: 44 punkty
- vs Jazz: 33 punkty
Jako ostatni podobnego wyczynu w sezonie 1962/63 dokonał Wilt Chamberlain. Reprezentujący wówczas barwy San Francisco Warriors środkowy zaliczył niesamowitą i – jak się na ten moment wydaje – nieosiągalną serię 23 spotkań z dorobkiem co najmniej 30 „oczek”. W tym czasie notował średnio 51,9 punktu i 25,4 zbiórki na mecz, ale jego zespół nie radził sobie najlepiej (8-15).
Warto wspomnieć, że identyczną serią Chamberlain popisał się w trakcie rozgrywek 1959/60, choć wtedy zakończył właśnie na ośmiu spotkaniach. Bliski wyrównania tamtego osiągnięcia w tej samej kampanii był Jack Twyman z Cincinnati Royals, który podobnie jak Luka rozpoczął sezon od siedmiu występów z dorobkiem co najmniej 30 punktów.
Wróćmy jednak do Doncicia. Oprócz fantastycznej średniej punktów, dzięki której jest obecnie najlepiej punktującym zawodnikiem w całej lidze (36,1 PPG), notuje on również wielce imponujące 8,9 zbiórki, 9,0 asyst oraz 1,7 przechwytu na mecz. Choć konkurencja z Giannisem Antetokounmpo z Milwaukee Bucks na czele nie śpi, to Doncić udowadnia, że tytuł MVP jest jak najbardziej w jego zasięgu.
W nocy z piątku na sobotę o godzinie 01:30 czasu polskiego Dallas Mavericks zmierzą się z Toronto Raptors. Dla 23-letniego Słoweńca będzie to szansa na przedłużenie swojej serii, wyrównanie oraz przebicie kolejnego z historycznych wyczynów.