Grecja przystąpiła do turnieju jako zespół gotowy do walki w strefie medalowej. Warunkiem było jednak to, by liderem od początku do końca był Giannis Antetokounmpo. Powstrzymać mogły go tylko problemy zdrowotne i pierwsze sygnały ostrzegawcze pojawiły się już przed EuroBasketem.
Na kilka dni przed startem Mistrzostw, Giannis Antetokounmpo został odsunięty od gry w jednym ze spotkań swojej reprezentacji, ponieważ zgłosił drobne problemy z kolanem. O nich jednak Milwaukee Bucks mieli wiedzieć i rzekomo sytuacja cały czas jest pod kontrolą. Problem nie stanowi zagrożenia, które mogłoby wpłynąć na dostępność Antetokounmpo już w trakcie sezonu regularnego NBA. Z tego też powodu Antetokounmpo rozpoczął EuroBasket i w swoim dominującym stylu prowadził Greków do kolejnych zwycięstw.
Grecja w ostatnim meczu fazy grupowej zmierzyła się z Estonią. Podopieczni trenera Dimitriosa Itoudisa skończyli ten etap z perfekcyjnym bilansem 5-0 i w pierwszej rundzie fazy pucharowej zmierzą się z Czechami. Problem polega na tym, że podczas starcia z Estonią Antetokounmpo zgłosił kontuzję kostki. W pewnym momencie lider drużyny złapał rywala na faul w ataku, ale przy tym odrobinę ucierpiał. Parkiet opuścił i do gry już nie wrócił, lecz chwilę później siedział na ławce rezerwowych wyraźnie rozentuzjazmowany.
Po meczu Grecja ogłosiła, że doszło do drobnego skręcenia kostki. Antetokounmpo opuszczał arenę delikatnie kulejąc. Na ten moment nie ma pewności, czy zawodnik Bucks dostanie zgodę na udział w meczu z reprezentacją Czech. Wszystko zapewne zależy od tego, jak się będzie czuł. Grecy zagrają w niedzielę, więc Giannis ma dwa dni na to, by przywrócić kostkę do stanu, który pozwoli mu wyjść na parkiet i pomóc drużynie. Niewykluczone, że decyzja w jego sprawie zapadnie tuż przed startem spotkania.
Oczywiście w Milwaukee trzaskają wszystkim szczęki. Niedługo po zakończeniu EuroBasketu rusza obóz przygotowawczy Bucks. Antetokounmpo godząc się na grę w Mistrzostwach Europy wziął na siebie spore obciążenie, więc możemy się spodziewać, że w pierwszych tygodniach obozu swojej drużyny z NBA będzie przez zespół bardzo mocno oszczędzany. Na razie jednak skupia się na EuroBaskecie, bowiem najbardziej wymagające fizycznie rywalizację dopiero przed nim. Grecy celują w mistrzostwo.