Gwiazda Los Angeles Lakers nie lubi się nudzić. Po jedenastu latach przerwy, LeBron James znów zagrał w Drew League i dał znakomity pokaz swoich umiejętności. Mimo upływających lat, nadal jest na absolutnym szczycie gotowy zdominować każdy mecz. Zobaczcie te niesamowite highlighty.
Czym jest Drew League? To letnia niezobowiązująca półamatorska liga organizowana w Los Angeles. Udział biorą w niej zarówno amatorzy, jak i gwiazdy NBA, co sprawia, że cieszy się dużą popularnością. W tym roku udział w gierce zgłosili DeMar DeRozan i LeBron James. Co jeszcze ciekawsze – panowie zagrali razem w jednym zespole. LBJ po raz ostatni grał w Drew League 11 lat temu. Bardzo szybko sobie jednak przypomniał, na czym zabawa polega. Zdobył 42 punkty, zanotował 16 zbiórek i w wieku 37 lat bawił się z ludźmi.
NBA transmitowało jego mecz na żywo. W zasadzie oszalał cały internet, bo co chwilę wpadały kolejne filmiki z Jamesem w roli głównej. Drew League od bardzo dawna nie cieszyło się takim zainteresowaniem. To była czyste koszykarskie szaleństwo, ponieważ chodziło wyłącznie o grę w koszykówkę – nie było żadnych dram, żadnych zakulisowych rozmów i żadnych układów – po prostu dwa kosze i grupa ludzi, która chciała pokazać się z jak najlepszej strony, zwłaszcza w rywalizacji z LeBronem.
Zawodnik Los Angeles Lakers trafił 42 punkty, jakby nie robiło mu to żadnej różnicy. To wiele mówi o jego przygotowaniu fizycznym. Pod tym względem jest wzorem do naśladowania. Ma 37 lat, a nadal jest w stanie grać tak, jakby był w swoim najlepszym okresie w karierze. To dobrze zwiastuje na sezon 2022/23 NBA, choć forma całego zespołu z LA pozostaje dużą zagadką. DeMar DeRozan dołożył 30 oczek. Miał pojawić się także Kyrie Irving, ale ostatecznie rozgrywającego zabrakło. To był dobry dzień dla kibiców koszykówki w LA.
Wspieraj PROBASKET
- Kurtki, bluzy i buty Nike za połowę ceny! 3000 produktów! Nowa, wielka wyprzedaż
- NBA: Mecz Gwiazd ustalony? To będzie zupełnie nowe doświadczenie
- Wyniki NBA: Lakers przegrali wygrany mecz, sensacja w Toronto, błysk duetu Miller-Ball
- NBA: Doncic kolejną gwiazdą która odpocznie przez kontuzję
- NBA: Suns szykują fortunę dla Duranta. Gigantyczna inwestycja z nadzieją na mistrzostwo
- NBA: George z kolejną kontuzją, Embiid gasi pożar benzyną
- NBA: Khris Middleton jest gotowy. Dlaczego więc nie wraca?
- NBA: Bane chciał być jak Morant. Szkoda, że nie w pozytywnym sensie
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
