O tym, jak cennym elementem układanki Golden State Warriors jest Draymond Green, nie zawsze możemy dowiedzieć się ze statystyk. Te liczby pokazują jednak, że w play-offach skrzydłowy radzi sobie świetnie, a lepszym wynikiem może pochwalić się tylko dwóch zawodników.
Golden State Warriors nie mieli większych problemów z ograniem Denver Nuggets i od środy przygotowują się do drugiej rundy. Jako jedyni wciąż nie poznali jednak swojego rywala. Po pięciu spotkaniach Memphis Grizzlies prowadzą z Minnesota Timberwolves 3-2, a seria może zakończyć się już dziś w nocy.
W grze Warriors po raz kolejny kluczową rolę odegrał Draymond Green, a jego statystyki +/- w całej serii wyniosły zawrotne +75. Jak zauważył profil Crazy Stats, wynik ten pozwolił 32-latkowi na awans w rankingu łącznego +/- w play-offach od sezonu 1996/97, kiedy to rozpoczęto tego typu pomiar. Przed nim plasują się jedynie LeBron James i Tim Duncan.
- LeBron James: +1312
- Tim Duncan: +1095
- Draymond Green: +961
- Manu Ginóbili: +955
- Stephen Curry: +836
- Derek Fisher: +720
- Kevin Durant: +716
- Kawhi Leonard: +669
- Shaquille O’Neal: +636
- Danny Green: +604
To pokazuje, jak wielki wpływ na grę swojego zespołu miał Draymond w trakcie dominacji Warriors w drugiej połowie ubiegłej dekady. Kilku analityków zza oceanu sugeruje nawet, że to on powinien znaleźć się wśród 75 najlepszych koszykarzy w historii NBA, zasługując na to bardziej niż – przykładowo – Klay Thompson.
Więcej ciekawostek statystycznych znajdziecie na profilu Crazy Stats na Facebooku i Twitterze.