Jak meldować się w NBA to tylko w taki sposób. Wybrany z 37 numerem w tegorocznym drafcie JT Thor bez kompleksów zdobył właśnie swoje pierwsze punkty w najlepszej koszykarskiej lidze świata… wsadem nad Andre Drummondem.
Zbliżał się koniec pierwszej kwarty, gdy Gordon Hayward przebił się przez pierwszą linię obrony 76ers i uruchomił zbiegającego ze skrzydła JT Thora. Ten długo się nie zastanawiając, wyszedł w górę i lewą ręką zapakował piłkę do kosza, wysyłając tym samym na plakaty, próbującego zatrzymać go Andre Drummonda.
Wspomniany wsad był jedną z trzech skutecznie zakończonych akcji przez Thora, dzięki czemu w całym spotkaniu zdobył on 8 punktów. Hornets przegrali jednak po dogrywce z Sixers 124-127. Należy dodać, że dla 19-latka był to czwarty mecz w najlepszej lidze świata, jednakże w starciach z Cavaliers, Nets i Hawks nie punktował.