Aaron Nesmith nowym królem strzelców Boston Celtics. 22-latek podczas poniedziałkowego treningu swojej drużyny trafił aż 244 rzuty trzypunktowe. Niewyobrażalna seria drugoroczniaka jest nowym rekordem treningowy zespołu z Massachusetts.
O fenomenalnym rekordzie poinformował sam Nesmith, dodając, że dotychczasowy rekord dzierżył Jayson Tatum. Zawodnik wyjaśnił również, że aby seria mogła być liczona, pomiędzy trafieniami nie mogło przydarzyć się więcej niż jedno pudło. Młody gwiazdor Celtics nie zdradził, o ile trafień poprawił rekord Tatuma, jednak sam fakt przekroczenia liczby 240 budzi zachwyt i niedowierzanie.
Kibice Bostonu mają nadzieję, że w swoim drugim sezonie Nesmith w pełni rozwinie swój potencjał. Choć był okrzyknięty najlepszym strzelcem w swojej klasie (draft 2020), to jednak w debiutanckim sezonie nie był w stanie w pełni zaprezentować swojej rzeczywistej dystansowej skuteczności. Na parkiecie spędzał średnio zaledwie 14,5 minuty, trafiając przy tym 37,0% rzutów zza łuku na zaledwie 2,3 oddane próby.
Wszystko wskazuje na to, że pod wodzą trenera Ime Udoki młody gwiazdor będzie dostawał więcej okazji do zaprezentowania swoich strzeleckich umiejętności. Sezon 2021/22 może być dla niego przełomowy i na taki obrót sprawy z pewnością liczą kibice Koniczynek.
Póki co Nesmith ma jeden konkretny powód do satysfakcji. Udało mu się pobić rekord najlepszego gracza Celtics Jaysona Tatuma, a to może być dobry prognostyk przed rozpoczynającym się już dzisiejszej nocy sezonem.
W trakcie meczów przedsezonowych wychowanek Vanderbilt pokazał, że ma duże szanse na odegranie większej roli w rotacji. Przyznał bez ogródek, że jego pewność siebie jest obecnie na bardzo wysokim poziomie. Chyba warto skupić na nim swoją uwagę.