Larry Nance Junior z Los Angeles Lakers idzie śladami ojca – nie ma tygodnia, aby nie zachwycił nas efektownymi wsadami. A czy wiecie, że kiedy zaczynał szkołę średnią miał zaledwie 180 centymetrów wzrostu i grał jako rozgrywający?
Przed pójściem na studia mierzył już dwa metry i wiele osób interesowało czy pójdzie śladami swojego ojca? Przypomnijmy, że Larry Nance to Mistrza Wsadów z 1984 roku. Grał 13 sezonów w dwóch drużynach NBA – Phoenix Suns i Cleveland Cavaliers. Jego średnia z całej kariery to 17 punktów na mecz.
Na razie jego syn nie odgrywa tak ważnej roli w Lakers. To jego drugi rok na zawodowych parkietach. W tym sezonie gra średnio 22 minuty, rzuca 7,2 punktu i notuje 5,4 zbiórki. Nie ma jednak tygodnia, aby NBA nie wyróżniła jego efektownych wsadów, a kibice nie podawali sobie zdjęć i filmików z kolejnymi „monsterami”.
Najbliższa okazja do zobaczenia Larry’ego Nance’a Juniora w akcji już w nocy z piątku na sobotę, kiedy Canal+ Sport transmitować będzie mecz Sixers – Lakers. Początek spotkania o godz. 2.00. Powtórka w sobotę rano o godz. 9.00.
[ot-video][/ot-video]
Wspieraj PROBASKET
