Ruszył turniej koszykarzy na igrzyskach! Gwiazdy NBA już błyszczą

W sobotę 27 lipca ruszył turniej koszykarzy na igrzyskach olimpijskich. 12 zespołów walczy o złoty medal. Faworytami są oczywiście Amerykanie, ale wiele innych zespołów też ma w swoim składzie gwiazdy NBA i to one błyszczały w pierwszym dniu igrzysk. W pierwszym spotkaniu Hiszpania przegrała z reprezentacją Australii 80:92, którą do zwycięstwa poprowadzili Josh Giddey (17 punktów, 8 zbiórek i 8 asyst). W drugim spotkaniu Niemcy bez większych problemów pokonali reprezentację Japonii 97:77, a ich liderem był grający na co dzień w Orlando Magic Franz Wagner (22 punkty). Francuzi natomiast, po mało przekonującym początku, pokonali Brazylijczyków 78:66 – Nicolas Batum i Victor Wembanyama zdobyli po 19 punktów. W ostatnim meczu Kanadyjczycy pokonali Greków pomimo fantastycznego występu Giannisa Antetokounmpo, który zanotował 34 punkty.

Co musisz wiedzieć na początek?

• Chcesz wiedzieć, co dzieje się w turnieju koszykarzy na Igrzyskach Olimpijskich? Zapraszamy na PROBASKET codziennie i przez cały dzień, bo kiedy mecze zaczynają się już o 11 rano, to my nie czekamy do końca dnia z wynikami, tylko publikujemy wszystko w jednym newsie dnia – relacje i skróty.
• Wszystkie artykuły na temat Igrzysk Olimpijskich znajdziesz w specjalnej kategorii Igrzyska Olimpijskie 2024.
• Prawa telewizyjne do igrzysk olimpijskich ma Eurosport. Dlatego cały turniej mężczyzn 5×5 transmitowany będzie na kanale Eurosport 6, a wszystkie mecze 3×3 Eurosport 2.
• Turniej koszykarski na igrzyskach będzie można też oglądać za pośrednictwem platformy HBO MAX. Według tego, co udało nam się ustalić, to nie jest potrzebny dodatkowy pakiet oprócz tego standardowego, czyli jeśli macie już HBO MAX, to będziecie mieli też dostęp do transmisji z igrzysk.
• Mecze koszykówki z igrzysk ma też pokazywać TVP  Sport, ale na tę chwilę na stronie TVP  Sport można znaleźć informację, że pokażą tylko mecz o 3. miejsce oraz finał.
• Więcej o terminarzu i systemie rozgrywek pisaliśmy tutaj w naszym specjalnym artykule.
• Szukasz dłuższego tekstu o reprezentacji Stanów Zjednoczonych? Polecamy nasz artykuł, w którym próbujemy odpowiedzieć na pytanie czy kadra USA zdobędzie złoto, a jeśli nie, to kto ma największe szanse, aby ich pokonać?

Sobota 27 lipca

Hiszpania – Australia 80:92

Statystyki

• Koszykarski turniej olimpijski inaugurował mecz triumfatorów EuroBasketu 2022, Hiszpanii z brązowymi medalistami tokijskich Igrzysk, Australią. Przed rozpoczęciem turnieju kadra Mistrzów Europy musiała mierzyć się z problemami organizacyjnymi. Niedopatrzenie gospodarzy igrzysk doprowadziło do kuriozalnej sytuacji. Hiszpanie, którzy przybyli do Francji dzień po pozostałych uczestnikach turnieju…nie mieli możliwości trenowania na obiektach w Lille.
• – Jesteśmy bardzo zaniepokojeni, ponieważ sytuacja treningowa w dniu przyjazdu i następnego dnia zmusza nas do ewentualnego opuszczenia Francji, aby trenować. Wydaje się to absurdalne, ale w tej chwili jest to rzeczywistość, najlepszy scenariusz – grzmiał na łamach Marki trener La Roja, Sergio Scariolo. Ostatecznie hiszpańska federacja zorganizowała w zastępstwie zajęcia na terenie Belgii.
• Tymczasem Australia przystępowała do premierowego meczu bez nominalnego rozgrywającego, Dantego Exuma. Zawodnik Dallas Mavericks doznał zwichnięcia palca w sparingu z Francją.
• Mecz otwarcia przeszedł do historii także z innego powodu. Ikona Realu Madryt, Rudy Fernández został pierwszym zawodnikiem w historii olimpijskiego basketu, który zagrał na sześciu Igrzyskach. Weteran kadry występuje w kadrze na każdym turnieju od IO w Atenach w 2004 roku.
• Od początku spotkania inicjatywę przejęli Australijczycy, którzy dość szybko odskoczyli rywalom na kilkupunktową przewagę. Podopieczni Briana Goorjiana imponowali efektywną ofensywą w „pomalowanym” – w pierwszej połowie spotkania The Boomers grali w tym obszarze na 60% skuteczności.
• Zespół prowadzony przez Sergio Scariolo charakteryzował za to… chaos. W defensywie Hiszpanie aż trzynastokrotnie pozwolili rywalom na zbiórkę pod własnym koszem. Zupełnie nie wypaliła próba oparcia gry ofensywnej o Lorenzo Browna.
• Zdecydowanie nie był dzień rozgrywającego Panathinaikosu, który nie udźwignął roli lidera zespołu. Wielokrotnie zagrywał na krawędzi ryzyka i pudłował rzuty z czystych pozycji. Brown w przeciągu 23 minut spędzonych na parkiecie rzucił zaledwie 7 punktów i zanotował 5 strat.
• W meczu nie brakowało również kontrowersji. Już w pierwszej odsłonie meczu doszło do scysji między Joshem Greenem, a Usmanem Garubą. Nieraz zagotował się selekcjoner Hiszpanów, nierzadko adresując dosadne komentarze o pracy trójki sędziowskiej.
• Hiszpanie w trzeciej kwarcie co prawda przez chwilę zdołali wyjść ze straty -9 na +2, lecz ostatecznie podziałało to motywująco…na rywali, którzy wrzucili wyższy bieg. W ostatniej odsłonie Hiszpanów zupełnie zawiodła skuteczność – co bez skrupułów wykorzystali Australijczycy. W końcówce zawodnicy z Europy postawili wszystko na jedną kartę i otarli się o remis, lecz najpierw Patty Mills, a następie Dyson Daniels dwukrotnie trafili zza łuku, pieczętując tym samym wygraną swojej reprezentacji.
• Wśród zwycięzców brylowali Jock Landale i Josh Giddey. Zawodnicy Houston Rockets oraz Chicago Bulls otarli się o double-double: pierwszy z nich rzucił 20 punktów i zanotował 9 zbiórek, drugi natomiast zanotował 17 punktów, 8 zbiórek i 8 asyst. Wydatnie w zwycięstwie pomógł również Patty Mills, dyrygujący grą zespołu, dla którego dorzucił 19 punktów.
• W zespole hiszpańskim nadzieje na zwycięstwo podtrzymywał Santi Aldama. Zawodnik Memphis Grizzlies zdobył 27 punktów, zebrał 5 piłek. Dwucyfrowym dorobkiem punktowym w meczu otwarcia mogą również się poszczycić Sergio Llull oraz Willy Hernangomez, którzy zdobyli kolejno 17 i 14 punktów.
• Następnymi rywalami Hiszpanów w ramach grupy A będą Grecy, natomiast tymczasowi liderzy grupy podejmą Kanadyjczyków. Obydwa spotkania zaplanowane są na 30 lipca.

Autor: Tomasz Tomaszewski

Niemcy – Japonia 97:77

Statystyki

• Niemcy rozpoczęli turniej olimpijski z wysokiego „C”. Mistrzowie świata, zgodnie z przewidywaniami, zdominowali Japonię i już w pierwszym spotkaniu zachwycili swoją ofensywną jakością. Nasi zachodni sąsiedzi na wstępie rywalizacji o trzecie z rzędu podium na wielkiej imprezie byli o trzy punkty od swojego debiutanckiego na igrzyskach olimpijskich przekroczenia granicy stu punktów w meczu.
• Niemcy od pierwszej kwarty narzucili swój rytm gry, przez większość spotkania balansując na granicy jednocyfrowej i dwucyfrowej przewagi. Po 52 „oczkach” zdobytych w pierwszej połowie drużyna Gordona Herberta mocno rozpoczęła trzecią ćwiartkę, po trzech minutach gry wychodząc na 19-punktowe prowadzenie. Japonia odbiła się od koszykarskiego dna, jednak do końca spotkania niebyła w stanie nawiązać wyrównanej rywalizacji z europejskimi rywalami.
• 22 punkty dla zwycięzców zanotował grający dziś z wielką swobodą Franz Wagner. 18 „oczek” oraz siedem zbiórek zapisał na swoim koncie Daniel Theis, 15 punktów zdobył Mo Wagner, a 13 punktów i 12 asyst padło łupem Dennisa Schrodera. Dodajmy, że rezerwowi reprezentacji Niemiec zdominowali swoich vis-a-vis 38-7. Mistrzowie świata wygrali również rywalizację w pomalowanym 46-20.
• Po stronie Japonii 20 punktów (4-19 z gry) i 10 zbiórek zanotował Rui Hachimura, a 16 „oczek” zdobył Yuta Watanabe.
• Po dwóch dniach przerwy, we wtorek Niemcy zmierzą się z Brazylią, a Japończycy postarają się sprawić niespodziankę w pojedynku z reprezentacją Francji.

Autor: Maksymilian Kaczmarek

Francja – Brazylia 78:66

Statystyki

• Gospodarze od zwycięstwa rozpoczęli rywalizację przed własną publicznością w Lille. Francuzi potrzebowali dużo czasu, aby wejść w spotkanie, co w pierwszej kwarcie wykorzystali Brazylijczycy. Przyjezdni grali dużo swobodniej od swoich przeciwników, dzięki czemu na starcie drugiej odsłony wyszli na rekordowe 14-punktowe prowadzenie.
• Przełomowym punktem rywalizacji był wsad nad Rudym Gobertem, który na „plakaty” posłany został przez kończącego alley-opp Joao Cardoso Maozinhę. Od tego momentu Francja zaczęła być stroną dominującą, w kolejnych minutach odrabiając straty do przeciwników. Za sprawą przebudzenia Victora Wembanyamy Trójkolorowi schodzili na przerwę prowadząc.

Wow, Rudy Gobert was just put on one of the biggest poster dunks of his career. pic.twitter.com/eQzmIYQlx2

— Evan Sidery (@esidery) July 27, 2024

• W trzeciej kwarcie Francuzi poszli za ciosem i wysforowali się na dwucyfrowe prowadzenie, które utrzymali już do końca spotkania. W całych 10 minatach gry Brazylijczycy potrafili zdobyć zaledwie dziewięć punktów, przy 18 autorstwa przeciwników. Czwarta odsłona przyniosła jedną próbę odrobienia strat przez przyjezdnych, jednak kolejne trafienia Franka Ntilikiny oraz Isaia Cordiniera ponownie dały drużynie Francji 11-punktowe prowadzenie.
• Victor Wembanyama w całym meczu zanotował 19 punktów, dziewięć zbiórek, cztery przechwyty oraz trzy bloki. Tyle samo „oczek” zdobył Nicolas Batum, z czego osiem w czwartej kwarcie. Po 14 puntów dla Brazylijczyków zdobyli Leo Meindl oraz Christian Felicio.
• W wtorek Francuzi zmierzą się z Japonią, a Brazylijczycy wyjdą na parkiet wraz z Niemcami.

Autor: Maksymilian Kaczmarek

Grecja – Kanada 79:86

STATYSTYKI

• Reprezentacja Kanady przystąpiła do turnieju w charakterze jednego z faworytów do walki o medale. W składzie ekipy Jordiego Fernandeza jest dziesięciu graczy z NBA. To ich złote pokolenie, bowiem jeszcze nigdy w historii ekipa z Kraju Klonowego Liścia nie miała w swojej rotacji aż tylu talentu. Dlatego właśnie do meczu z Grecją, prowadzoną przez Giannisa Antetokounmpo, Kanada przystąpiła w roli faworyta. 
• Wygrali pierwszą kwartę 26:22, a zaczęli od serii 22:9. Vassilis Spanoulis pomógł swojej ekipie zredukować stratę do 2 oczek (22:24). Po drugiej kwarcie prowadzili różnicą 10 oczek i można było odnieść wrażenie, że w grze Kanadyjczyków jest po prostu więcej jakości po obu stronach parkietu. Grekom udało się zareagować w trzeciej odsłonie, którą wygrali 22:20, co zapowiadało emocje w trakcie ostatnich 10 minut meczu. 
• W końcówce Kanada miała 10-punktową przewagę, ale Grecja do samego końca naciskała i ekipa z Ameryki Północnej nie mogła czuć się komfortowo. Seria 10:0 Greków spowodowała, że w szeregach Kanadyjczyków pojawił się delikatny zamęt. Po wsadzie Antetokounmpo, na minutę przed końcem Grecy byli -2. Ostatecznie ta niedoświadczona ekipa Fernandeza była w stanie odpowiedzieć i przypilnowała swojego prowadzenie. Kanadyjczycy wygrali na Igrzyskach Olimpijskich po raz pierwszy do 24 lat.
• Bardzo dobrze z turniejem przywitał się R.J. Barrett. Jeden z ofensywnych liderów składu zanotował na swoje konto 23 punkty (8/13 z gry, 1/4 za trzy), cztery zbiórki oraz trzy asysty. Kolejne 21 oczek (5/10 z gry, 2/3 za trzy), pięć zbiórek i siedem asyst Shaia Gilgeousa-Alexandra. Natomiast po stronie Greków znakomicie wyglądał Giannis Antetokounmpo – 34 punkty (11/17 z gry, 12/15 za jeden), pięć zbiórek. Jednak bez pomocy kolegów, Giannis nie będzie w stanie samodzielnie wygrać meczu. 

TERMINARZ POZOSTAŁYCH MECZÓW

Niedziela 28 lipca

• 11:00 – Portoryko – Sudan Południowy
• 17:15 – USA – Serbia

Poniedziałek 29 lipca

BRAK MECZÓW

Wtorek 30 lipca

• 11:00 Hiszpania – Grecja
• 13:30 Australia – Kanada
• 17:15 Francja – Japonia
• 21:00 Niemcy – Brazylia

Środa 31 lipca

• 17:15 – Portoryko – Serbia
• 21:00 – USA – Sudan Południowy

Czwartek 1 sierpnia

BRAK MECZÓW

Piątek 2 sierpnia

• 11:00 Brazylia – Japonia
• 13:30 Grecja – Australia
• 17:15 Hiszpania – Kanada
• 21:00 Niemcy – Francja

Sobota 3 sierpnia

• 17:15 USA – Portoryko
• 21:00 Serbia – Sudan Południowy

Niedziela 4 sierpnia

BRAK MECZÓW

Poniedziałek 5 sierpnia

BRAK MECZÓW

Wtorek 6 sierpnia

• ĆWIERĆFINAŁY – 4 mecze

Środa 7 sierpnia

BRAK MECZÓW

Czwartek 8 sierpnia

• PÓŁFINAŁY

Piątek 9 sierpnia

BRAK MECZÓW

Sobota 10 sierpnia

• 11:00 Mecz o 3. miejsce
• 21:30 Finał

Co trzeba wiedzieć o turnieju koszykarzy 5×5 na igrzyskach?

• Pierwsze mecze koszykarze rozegrają w sobotę 27 lipca. Finał oraz mecz o 3. miejsce rozegrany zostanie dwa tygodnie później – w sobotę 10 sierpnia.
• Na igrzyskach gra tylko 12 drużyn. Awans można uzyskać na podstawie miejsca w Mistrzostwach Świata oraz dzięki dodatkowym kwalifikacjom (gwarancję udziału mają też zawsze gospodarze).
• W ostatniej chwili na IO awansowały reprezentacje: Hiszpanii, Grecji, Brazylii oraz Portoryko.
• Grupy zostały wylosowane w marcu i wiadome było, do której trafia drużyna z danego turnieju kwalifikacyjnego.
• Tak wyglądają grupy:

System rozgrywek

• Najpierw każda z drużyn zagra ze swoimi rywalami z grupy po jednym meczu.
• Po fazie grupowej system rozgrywek bardzo się komplikuje. Oczywiście będą po prostu ćwierćfinały, półfinały, finał i mecz o 3. miejsce, ale to, które miejsce w drzewku play-offowym zajmie dana drużyna nie jest już takie proste.
• Chodzi o to, aby dwie najlepsze drużyny nie spotkały się w półfinale, dlatego dwie najlepsze drużyny będą miały miejsca D1 oraz D2.
• E1 i E2 to będzie najsłabsze 1. miejsce oraz najlepsze 2. miejsce.
• F1 i F2 to pozostałe zespoły z drugich miejsc.
• G1 i G2 to będą dwie najlepsze drużyny z trzeciego miejsca.
• Trzeba przyznać, że to zdecydowanie lepsze rozwiązanie, niż ustalona wcześniej drabinka. Teraz każdy będzie walczył o jak najlepsze miejsce (w teorii) i nie będzie kombinowania, że lepiej zająć 2. miejsce, aby nie spotkać się z daną jedynką w półfinale.

Tak będzie wyglądał BRACKET, czyli drzewko jak w play-offach:

• Faza grupowa 27.07-3.08, faza finałowa 6-10 sierpnia.
• Igrzyska rozgrywane będą w Paryżu, a więc w naszej strefie czasowej. To oznacza, że na newsy z wynikami i skrótami zapraszamy każdego dnia w godzinach wieczornych na specjalne podsumowanie. Wszystkie artykuły na temat IO 2024 znajdziecie w naszej specjalnej kategorii.