King Szczecin pokonał nieoczekiwanie we własnej hali drużynę Stelmetu BC Zielona Góra 84:77 w meczu 19. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki.
King Szczecin – Stelmet BC Zielona Góra 84:77
Lepiej to spotkanie rozpoczęło się dla gospodarzy. Fantastycznie w mecz wszedł Taylor Brown, który powiększał dorobek punktowy swojej drużyny na różne sposoby, a szczecinianie wyszli na kilka punktów przewagi. Punkty dla Stelmetu zdobywał Karol Gruszecki, ale po dziesięciu minutach to szczecinianie prowadzili różnicą 5 punktów. W drugiej odsłonie spotkania zielonogórzanie próbowali odrabiać straty. Dobrze radzili sobie James Florence oraz Armani Moore. W ekipie gospodarzy dobrą grę kontynuował Taylor Brown, dzięki czemu to King utrzymywał niewielką przewagę. Ostatecznie po pierwszej połowie to podopieczni trenera Marka Łukomskiego prowadzili 42:40.
W trzeciej kwarcie przyjezdni podejmowali kolejne próby zniwelowania strat, ale szczecinianie skutecznie się bronili i utrzymywali przewagę. W dalszym ciągu niezawodny był Brown, a do zdobywania punktów włączył się Paweł Kikowski. Zmian nie przyniosła także ostatnia odsłona tego spotkania, a gospodarze powiększyli tylko przewagę i wygrali ostatecznie 84:77.
Najlepszym zawodnikiem tego spotkania okazał się Taylor Brown, który zdobył 31 punktów i miał 7 zbiórek. Wśród gości najlepiej spisał się Armani Moore, zdobywca 19 punktów.