Washington Wizards nie sprostali na własnym parkiecie ekipie z Kolorado. Denver Nuggets dzięki wygranej nadal pozostają w wyścigu o play-offy zachodniej konferencji. Dwa zwycięstwa z rzędu Bryłek oznaczają większą presje na zespoły z Minnesoty i Salt Lake City.
DENVER NUGGETS – WASHINGTON WIZARDS 108:100
– Denver Nuggets nadal grają bez jednego ze swoich ofensywnych liderów – Gary’ego Harrisa. Z tego powodu więcej obowiązków siłą rzeczy spadło na Nikolę Jokicia i Jamala Murraya. W pierwszej połowie udało się gościom wypracować 12-punktową przewagę. W trzeciej kwarcie Washington Wizards rzucili siedem trójek ucinając stratę do 2 oczek, ale Nuggets się nie przestraszyli.
– W samej końcówce gospodarzom zabrakło defensywy, która utrudniłaby ofensywną egzekucję gości. Nuggets z dużą łatwością kreowali kolejne rzuty. Will Barton w czwartej kwarcie zdobył 14 ze swoich 23 punktów (5/7 3PT) i pomógł drużynie nie tylko zbudować przewagę, ale także ją utrzymać.
– Jokić zapewnił 25 punktów (10/21 FG, 3/6 3PT), 8 zbiórek i 5 asyst. Murray dołożył kolejne 25 oczek (8/20 FG, 5/12 3PT), 6 zbiórek, 3 asysty i 2 przechwyty. Bryłki trafiły 17/34 z dystansu. Dla Wizards punktował Bradley Beal – 24 punkty (9/18 FG, 6/9 3PT), 4 zbiórki, 5 asyst. 11 oczek (4/4 FG), 7 zbiórek, 3 asysty Marcina Gortata.
– Wizards zostają u siebie i zagrają z New York Knicks. Nuggets jadą na kolejny mecz o życie do Filadelfii.
[ot-video][/ot-video]
Wyniki NBA: Wieka noc Aldridge’a. Curry wrócił i znów został kontuzjowany
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET