Patrząc na to, jak Oklahoma City Thunder grała w piątym meczu serii z Minnesotą Timberwolves, nie było żadnych wątpliwości, że wygrywa kolektyw, który właśnie po to został zbudowany. Podopieczni Marka Daigneaulta bardzo grzecznie wyprosili Wolves ze swojego domu i przy okazji wysłali Anthony’ego Edwardsa i spółkę na ryby. Ekipa z Minnesoty w żaden sposób nie była gotowa na to, by przeciwstawić się sile, jaką OKC dysponują po obu stronach parkietu. 



OKLAHOMA CITY THUNDER – MINNESOTA TIMBERWOLVES 124:94 (4-1)

STATYSTYKI

  • Oklahoma City Thunder rozpoczęła mecz od serii 11:3 i sukcesywnie powiększała przewagę przez całą pierwszą kwartę. Cason Wallace trafił za trzy równo z syreną kończącą pierwszą część gry, ustalając wynik na 26:9 dla Thunder. Od tego momentu spotkanie w gruncie rzeczy toczyło się pod dyktando gospodarzy. Minnesota Timberwolves nie potrafiła się podnieść po ciosach otrzymanych na starcie spotkania.
  • Goście rozpoczęli mecz od celnej trójki Juliusa Randle’a, ale potem długo nie potrafili zdobyć punktów. Dopiero lay-up Anthony’ego Edwardsa przy 6:53 do końca pierwszej kwarty przerwał fatalny start. Zespół z Minneapolis trafił na start 1 z 11 rzutów z gry. W całej pierwszej kwarcie Timberwolves trafili zaledwie 3 z 20 rzutów z gry i spudłowali wszystkie dziewięć prób zza łuku. Punkty zdobywali tylko Anthony Edwards (6) i Randle (3), a Shai Gilgeous-Alexander sam uzbierał 12 punktów, przewyższając dorobek całej drużyny rywali.
  • W drugiej kwarcie historia była podobna. Thunder zeszli do szatni prowadząc 65:32. Do przerwy Timberwolves mieli więcej strat (14), niż celnych rzutów z gry (12), a te straty Oklahoma City często zamieniała na łatwe punkty. Wolves zdołały uniknąć totalnej kompromitacji i wygrały trzecią kwartę 30:23, ale na niewiele się to zdało. Ostatecznie Thunder wymusili 21 strat Timberwolves, wygrali zbiórki 46:39 i mieli przewagę w skuteczności z gry (52,3% do 41,2%), za trzy (40% do 35,3%) i z linii rzutów wolnych (85,7% do 80%).
  • W pewnym momencie prowadzenie graczy Marka Daigneaulta urosło do 39 punktów. To był blow-out. Wolves byli po prostu bezradni i nic, czego próbowali, nie przynosiło określonego skutku. Kibice, którzy musieli przeżyć odejście Kevina Duranta w 2016 roku i przebudowę zespołu, która jeszcze cztery lata temu sprowadziła Thunder na dno tabeli ligi, dali upust emocjom w czwartej kwarcie. Stało się to, gdy gospodarze przy prowadzeniu 108:74 na 5:14 przed końcem meczu posadzili swoich starterów na ławce.
  • Po zwycięstwie MVP sezonu zasadniczego zachował powściągliwość. Thunder zagrają w finałach NBA z Indianą Pacers lub New York Knicks. Pacers prowadzą w serii 3-1, a piąty mecz serii odbędzie się w czwartek w Nowym Jorku. – Mamy jeszcze dużo pracy przed sobą. Wciąż musimy się rozwijać, a nasz ostateczny cel jeszcze nie został osiągnięty. Na tym się teraz skupiam – powiedział lider Thunder.
  • Występ swoich podopiecznych skomentował szkoleniowiec Wolves, Chris Finch. – Po prostu nie mogliśmy złapać rytmu — powiedział na początku konferencji prasowej. – Każdy próbował zrobić wszystko sam. Straciliśmy naszą spójność. Z mojej strony pełne uznanie dla Thunder. Zasłużyli na to. Zagrali znakomicie, a my zawiedliśmy na wielu płaszczyznach – skończył. 
  • Po stronie Wolves 24 punkty (8/14 z gry, 4/6 za trzy), pięć zbiórek, trzy asysty Randle’a oraz 19 punktów, sześć zbiórek i dwie asysty Edwardsa. Dla Thunder 34 punkty (14/25 z gry), siedem zbiórek, osiem asyst i dwa przechwyty Gilgeousa-Alexandra oraz 22 punkty (8/13 z gry), siedem zbiórek i trzy bloki Cheta Holmgrena. To dla Thunder drugi finał od przenosin drużyny do Oklahomy. Poprzedni rozegrali w 2012. Wówczas przegrali 1-4 z Miami Heat

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!



Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    33 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments