To był znacznie inny obraz gry Golden State Warriors. Po problemach w Oklahomie, zespół Steve’a Kerra podniósł się z kolan i wygrał drugi mecz w serii pokonując na własnym parkiecie Oklahomę City Thunder 120:111. Mistrzowie wykonali pierwszy krok. Czy stać ich będzie na kolejny?


OKLAHOMA CITY THUNDER – GOLDEN STATE WARRIORS 111:120

Nie mam wątpliwości, że wygramy ten mecz – mówił bardzo pewny siebie i pewny swojej drużyny Draymond Green. Golden State Warriors w dwóch spotkaniach rozegranych w Oklahomie nie przypominali drużyny, jaką byli w trakcie całego sezonu regularnego. Ich bezradność zaskoczyła wielu obserwatoró. Złożyła się na nią m.in. słaba postawa liderów – Stephena Curry’ego i Draymonda Greena. Podopieczni Steve’a Kerra zdołali uporządkować grę i wracają co OKC na mecz numer 6.

Zrobiliśmy to, co powinniśmy zrobić, wygraliśmy w domu – mówił po meczu Curry. – Wiedzieliśmy, czego mamy się trzymać. Nie potrzebowaliśmy żadnej dodatkowej motywacji – dodał. Warriors odpowiedzieli po obu stronach parkietu, grając zdecydowanie efektywniejszą defensywę i lepiej rozrzucając piłkę w ataku pozycyjnym. Ruch pomarańczowej, zmiana pozycji przez graczy, zasłony bez piłki – w grze gospodarzy było więcej elementów charakterystycznych dla ich stylu. Odzyskali w tym starciu grunt pod nogami, lecz nie mogą teraz nabrać zbyt dużej pewności siebie.

Curry skończył z dorobkiem 31 punktów (9/20 FG, 3/8 3PT, 10/10 FT), 7 zbiórek, 6 asyst, 5 przechywtów i 5 strat. Mimo tej ostatniej liczby, Steph znacznie lepiej wykorzystywał grę na koźle. W jednej z akcji drugiej kwarty, sprowadził na siebie trzech obrońców i całą trójką minął na obwodzie wędrując pod sam kosz. Skończył posiadania na obręczy, wydobywając z fanów w Oracle Arena jeszcze więcej energii. – Nie wyślecie nas do domu! – wołał napinając swoje mięśnie.

Drugi z braci Splash utrzymał formę ze spotkania numer cztery i zanotował 27 punktów z 21 rzutów, miał 5 zbiórek, 2 asysty i przechwyt. Poprawił się także Draymond Green, na którego spadła fala krytyki. Zdobył w tym meczu 11 oczek, 13 zbiórek, 4 asysty, przechwyt i 4 bloki! Ponadto zanotował tylko dwie straty. Green z większą rozwagą podejmował decyzję, gdy trzymał piłkę w rękach. Poza tym sprawiał wrażenie zdecydowanie bardziej skoncentrowanego na zadaniu niż na pstryczkach w nos (żeby tylko w nos) przeciwników. Na wezwanie Kerra odpowiedział Andrew Bogut. Gdy nie ma problemów z faulami, potrafi zdobyć 15 punktów, 14 zbiórek, 2 przechwyty i 2 bloki.

Warriors pokonali Thunder mimo znakomitego meczu dwójki Durant – Westbrook. Kevin skończył mecz notując 40 punktów (12/31 FG, 3/11 3PT, 13/13 FT), 7 zbiórek, 4 asysty, przechwyt i blok. Rozgrywając dołożył 31 oczek (11/28 FG, 3/8 3PT), 7 zbiórek, 8 asyst, 5 przechwytów i także 7 strat. Wygrana GSW jest dla Thunder ostrzeżeniem, aby podopieczni Billy’ego Donovana nie poczuli się ze swoimi szansami zbyt pewnie. Do Oklahomy mimo to wracają jako faworyt.

Na 4:34 przed końcem, strata Thunder zmalała do 5 punktów (98:103) po trójce Kevina Duranta. Jednak Stephen Curry po drugiej stronie odpowiedział akcją 2+1 wprowadzając więcej spokoju. Warriors wykonali dobrą pracę nie rozluźniając się w samej końcówce i pilnując przewagi do samego końca. Thunder przegrali 28:15 w punktach z kontrataku i 48:30 w punktach z pomalowanego i to głównie za sprawą defensywy GSW, która w niektórych momentach wykorzystała elementy strefy, aby zmusić OKC do rzucania za trzy. 13/30 3PT nie wystarczyło, by wykreować przewagę.

[ot-video][/ot-video]

fot. Keith Allison, Creative Commons


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    31 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments