Nikola Jokić zdobył 30 punktów, ale bez Jamala Murraya, Paula Millsapa i Gary’ego Harrisa nie był w stanie powstrzymać zespołu z Indianapolis. Zwłaszcza, że znakomicie grał Domantas Sabonis, który zaliczył pierwsze triple-double w karierze (22pkt 15zb 10ast), a Doug McDermott zdobył 18 ze swoich 24 punktów w czwartej kwarcie. Nuggets przegrali we własnej hali 107:115. W drugim meczu tej nocy Spurs wygrali z Miami 107:102. Dwa spotkania w niedzielę to rzadkość, ale wszystko dlatego, że dziś jest dzień Martina Luthera Kinga. Święto w Stanach Zjednoczonych podczas którego rozegranych zostanie 14 meczów NBA. Zaczynamy już o 20:00 czasu polskiego!
San Antonio Spurs – Miami Heat 107:102
- W pierwszych siedmiu minutach spotkania Duncan Robinson trafił cztery razy za trzy punkty i Heat prowadzili 21:12, a punktach spod kosza Jimmy’ego Butlera nawet 23:12. Na boisku pojawili się jednak Loonie Walker IV i Patty Mills. Na początku spotkania efekty przynosiła obrona strefowa Heat, ale zmiennicy Spurs zaczęli ją skutecznie „rozbijać”. Przewaga Heat stopniała i po pierwszej kwarcie prowadzili 31:28.
- Drugą kwartę „trójką” otworzył Mills i był remis 31:31. Rzutem z dystansu popisał się Dragić, ale Mills i Walker IV też trafili za trzy i Spurs wyszli na prowadzenie 37:34. Spurs kontynuowali festiwal strzelecki. „Trójkę” z faulem trafił też Marco Belinelli. Po dwóch trafieniach z dystansu LaMarcusa Aldridge’a i jednym Dejounte Murraya było już 58:46.
- Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Spurs 60:54. Przez pierwsze 24 minuty Heat trafili 8 z 20 rzutów z dystansu, a Spurs 9 z 16! Co dawało im 56% skuteczności w rzutach za trzy punkty.
- W drugiej połowie oba zespoły przestały trafiać z dystansu, co nie oznacza, że przestały rzucać. Ostatecznie Heat 10/34 za trzy, a Spurs 12/33.
- Jeszcze na pięć minut przed końcem Heat prowadzili 98:95, ale trzy minuty później było 105:98 dla Spurs, którzy nie pozwolili sobie wyrwać wygranej.
- Przy stanie 105:102 dla Spurs 10 sekund przed końcem Heat mieli możliwość doprowadzenia do remisu, ale Robinson nie trafił z dystansu (zaczął mecz od szybkich czterech trójek, ale w sumie trafił cztery na 11 prób).
- Aldridge zdobył 21 punktów, DeRozan 20, a wchodzący z ławki Mills dołożył 18.
- Najlepiej w Miami grał Adebayo – 21 punktów, 16 zbiórek i sześć asyst.
Denver Nuggets – Indiana Pacers 107:115
- Nikola Jokić zdobył 30 punktów, ale bez kontuzjowanych Jamala Murrya, Paula Millsapa i Gary’ego Harrisa nie dał rady przeciwstawić się drużynie z Indianapolis.
- Zwłaszcza, że Domantas Sabonis zaliczył pierwsze w karierze triple-double – 22 punkty, 15 zbiórek i 10 asyst, a Doug McDermott zdobył 24 punkty, a TJ Warren i Malcolm Brogdon dołożyli po 22.
- McDermott 18 z 24 punktów zdobył w czwartej kwarcie!!! którą Pacers wygrali 41:26.
- Nuggets trafili zaledwie trzy z 23 rzutów z dystansu, co dało im skuteczność 13% z dystansu w tym spotkaniu. Pacers trafili 13 z 29 takich rzutów (45%).
Dzień Martina Luthera Kinga!
Dziś w Stanach Zjednoczonych ważne święto. W NBA rozegranych zostanie 14 meczów, zaczną o 20:00 czasu polskiego.
Poniedziałek z NBA (godziny według czasu polskiego):
20:00 Wizards – Pistons
20:30 Hawks – Raptors
21:00 Nets – Sixers
23:00 Heat – Kings
23:00 Bucks – Bulls
23:00 Rockets – Thunder
23:00 Hornets – Magic
23:00 Grizzlies – Pelicans
23:00 Cavs – Knicks
1:30 Celtics – Lakers
2:00 Wolves – Nuggets
3:00 Jazz – Pacers
3:00 Suns – Spurs
4:00 Blazers – Warriors
Mamy dodatkowe 20% zniżki na produkty z wyprzedaży w oficjalnym sklepie Nike! Sprawdź koniecznie!
Czy słyszałeś już o naszej grupie dyskusyjnej na Facebooku? Jest nas ponad 2000! Zapraszamy!
Dodatkowe 20% zniżki na produkty z wyprzedaży w oficjalnym sklepie Nike!
NBA: Piłki latają wysoko! Doncić w najnowszym Shaqtin’ A Fool