Wyniki NBA: Suns z kolejną tak wybitną serią, nowa gwiazda Raptors

6
5559

Ekipa z Arizony już raz w tym sezonie zanotowała serię kilkunastu wygranych z rzędu. Teraz stara się to powtórzyć. Poprzedniej nocy pokonali u siebie Nets z Irvingiem i Hardenem. Antetokounmpo poprowadził do wygranej Bucks notując triple-double. Raptors z kolei po raz kolejny pokonali Heat i znów zjawiskowo zagrał Gary Trent Jr. Bulls nie bez problemów pokonali Magic, natomiast Warriors pomimo braku kilku kluczowych postaci, zdołali zaskoczyć podopiecznych Popovicha. W międzyczasie Wolves z dużą łatwością poradzili sobie z Nuggets. 


DETROIT PISTONS – NEW ORLEANS PELICANS 101:111

STATYSTYKI

  • W Detroit spotkały się drużyny z dolnych części tabel obu konferencji. Obie drużyny w ciągu ostatnich dwóch dni zmierzyły się z Cleveland Cavaliers, z którymi Pistons wygrali, zaś Pelicans przegrali. Drużyna z Nowego Orleanu grała co prawda drugi dzień z rzędu, ale dzisiaj do składu wrócił Brandon Ingram. Z kolei do rotacji Tłoków wrócili Jerami Grant i Kelly Olynyk.
  • Mecz zaczął się od obopólnej wymiany ciosów. Następnie ławka Pistons wyprowadziła drużynę na dwucyfrową przewagę. W tej fazie wyróżniali się szczególnie Trey Lyles, który celnie rzucał z dystansu, i Hamidou Diallo, który dynamicznie atakował kosz. Kiedy drużyny wróciły do swoich pierwszych piątek, przewaga Detroit zaczęła topnieć. Pelikany wyrównały na kilka minut przed końcem pierwszej połowy (49:49), ale dzięki trzem trójkom Jeramiego Granta Pistons schodzili na przerwę z pięciopunktową przewagą.
  • W drugiej połowie to starterzy klubu z Motown budowali przewagę, która sięgnęła 15 punktów w połowie trzeciej kwarty (76:61). Rezerwowi Pelicans, a w szczególności Jose Alvarado i Willy Hernangomez, zniwelowali tę przewagę. Na 8 minut przed końcem spotkania Ingram rzutem wolnym najpierw wyrównał stan meczu na 93:93, a następnie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Przyjezdni nie oddali go już do końca. Gospodarze kończyli zawody bez wyrastającego na lidera debiutanta Cade’a Cunninghama, który wskutek upadku doznał kontuzji biodra.
  • Po meczu trener Pistons, Dwane Casey wskazywał na problemy swojej drużyny na tablicach – Detroit przegrało walkę na deskach 46 do 35, Nowy Orlean zdobył 25 punktów drugiej szansy – oraz niemoc w rozwinięciu rytmu w ostatniej odsłonie spotkania. W tym ostatnim wtórował mu Jerami, wskazując „graliśmy naprawdę dobrze przez dwie i pół kwarty… Musimy kończyć mecz tak, jak go zaczęliśmy”.
  • Dla Tłoków najwięcej punktów rzucił Cory Joseph, 18. 17 zaliczył Jeremi Grant, 14 Frank Jackson, a 12 Diallo. Po poprowadzeniu zespołu do zwycięstwa w poprzednim spotkaniu słabiej wypadli Motor Cade – 6 punktów, 5 zbiórek, 2 przechwyty w skróconym przez kontuzję do 21 minut czasie gry – i Saddiq Bey – 7 punktów (2/10 z gry i 1/7 za trzy), 4 zbiórki i 4 asysty.
  • Dla Pelikanów 26 punktów zdobył Brandon Ingram (wykluczony w końcówce za niesportowe zachowanie). 13 punktów i tyle samo zbiórek miał Jonas Valanciunas. 14 punktów dorzucił Nickeil Alexander-Walker, 12 Trey Murphy III, 11 Hernangomez, 10 Alvarado.
  • Detroit w najbliższych dniach będzie próbowało pomścić tę przegraną w pojedynkach z drużynami znajdującymi się na fali wznoszącej: w czwartek podejmują Minnesota Timberwolves, w piątek Boston Celtics, w niedzielę grają w Minneapolis, zaś w następny wtorek w Dallas z Mavericks. Natomiast Nowy Orlean będzie starał się dołożyć do tego kolejne zwycięstwa w potyczkach w Denver z Nuggets, w Houston z Rockets oraz na swoim parkiecie ponownie z Rockets i Miami Heat.

Autor: enbiejowiec

MILWAUKEE BUCKS – WASHINGTON WIZARDS 112:98

STATYSTYKI

  • Wielki mecz Giannisa Antetokounmpo przyczynił się do szóstej porażki z rzędu Washington Wizards. Ekipa z DC ma problemy na parkiecie i poza nim, bo jak słyszymy lista zawodników, którzy mogą zostać wytransferowani przed 10 lutego jest bardzo długa. Milwaukee Bucks prowadzili w tym meczu już 17 punktami, ale na początku czwartej kwarty Wiz udało się doprowadzić do remisu.
  • Ekipie z Milwaukee zależało jednak na tym, by odkuć się po 36-punktowej porażce z Denver Nuggets. Na 7 minut przed końcem Montrezl Harrell doprowadził do kolejnego remisu, ale Bucks odpowiedzieli runem 7:0, który rozpoczęła trójka Jrue Holidaya. Chwilę później Wizards mogli wyjść na prowadzenie po rzucie z dystansu Kyle’a Kuzmy przy stanie 95:94 dla Bucks, ale zawodnik Wiz spudłował. 
  • W efekcie Bucks zrobili run 17:4 i zamknęli mecz dopisując do swojego dorobku kolejne zwycięstwo. Po stronie Wizards 25 punktów, 11 zbiórek i 3 bloki wspomnianego Kuzmy. Z ławki 20 oczek i 5 zbiórek dołożył Harrell. W obozie z DC zabrakło Bradleya Beala, który leczy uraz nadgarstka. Natomiast najlepszym graczem na parkiecie był Giannis kończąc z 33 oczkami (14/21 FG), 15 zbiórkami, 11 asystami i 2 blokami. Kolejne 22 oczka na skuteczności 4/5 3PT zapewnił Jrue Holiday

TORONTO RAPTORS – MIAMI HEAT 110:106

STATYSTYKI

  • Po ostatniej słabszej serii Toronto Raptors, poprzedniej nocy podopieczni Nicka Nurse’a wygrali swoje trzecie spotkanie z rzędu. W znakomitej formie jest Gary Trent Jr, który dość niespodziewanie wyrósł na jednego z liderów rotacji. Wyrównał rekord DeMara DeRozana notując piąty mecz z rzędu, w którym zdobywa minimum 30 punktów. 
  • Kilka dni temu obie ekipy potrzebowały aż trzech dogrywek, by rozstrzygnąć rywalizację. Poprzedniej nocy aż takiej dramaturgii nie było, ale znów oglądaliśmy ciekawe widowisko. Heat w drugiej połowie sprawiali wrażenie zmęczonych, co przejawiało się w łatwych stratach. Z 17 Raptors zrobili 24 punkty. Pascal Siakam na 10 minut przed końcem doprowadził do remisu, a chwilę później Precious Achiuwa dał Raps prowadzenie. 
  • W pierwszej połowie ekipa z Toronto przegrywała już 15 punktami. Kluczowy był run 8:0 Trenta Jr’a w czwartej kwarcie. W samej końcówce gospodarze prowadzili już 106:98, ale pozwolili uciąć Heat prowadzenie do 2 oczek (106:108). W kolejnej akcji sprawę załatwił jednak OG Anunoby wykorzystując podanie Scottiego Barnesa
  • Najlepszy w obozie z Miami był Bam Adebayo notując 32 punkty oraz 11 zbiórek. Z ławki 18 oczek, 3 zbiórki i 5 asyst zapewnił Tyler Herro. Heat przegrali swój trzeci mecz z rzędu. Natomiast dla Raptors 33 oczka na skuteczności 6/10 za trzy Trenta Jr’a, 21 punktów, 4 zbiórki i 6 asyst Freda VanVleeta oraz 16 oczek, 14 zbiórek, 4 asysty i 3 przechwyty Siakama. 

CHICAGO BULLS – ORLANDO MAGIC 126:115

STATYSTYKI

  • Chicago Bulls zbudowali prowadzenie, ale w połowie czwartej kwarty Orlando Magic przypuścili run, który mógł na ostatniej prostej odmienić losy tego meczu. Przy stanie 113:103 na 7:38 przed końcem, podopieczni Billy’ego Donovana nie byli w stanie zdobyć punktu przez kolejne cztery minuty. W tym czasie gościom z Florydy udało się doprowadzić do remisu 115:115. 
  • Koniec końców ekipa z Chicago wygrała swój czwarty mecz z ostatnich pięciu. Coby White oraz DeMar DeRozan na początku finałowej kwarty dali Bulls pierwsze w tym meczu dwucyfrowe prowadzenie, co sugerowało, że czołowa ekipa wschodu relatywnie gładko sobie z Magic poradzi. Tak się jednak nie stało i dopiero przy stanie 115:115 Bulls zrobili run 11:0 rozpoczęty trafieniem Zacha LaVine’a
  • Zatem Magic nie trafili choćby punktu przez ostatnie 5,5 minuty spotkania. Najlepszym punktującym ekipy z Orlando był Wendell Carter Jr z dorobkiem 24 oczek, 8 zbiórek i 6 asyst. 22 punkty dołożył Franz Wagner, a kolejne 20 oczek, 9 zbiórek i 6 asyst Cole’a Anthony’ego. Dla Bulls 29 oczek, 10 zbiórek i 5 asyst DeMara DeRozana, 26 punktów, 5 zbiórek i 3 asysty Zacha LaVine’a oraz 18 punktów i 13 zbiórek Nikoli Vucevicia. 

MINNESOTA TIMBERWOLVES – DENVER NUGGETS 130:115

STATYSTYKI

SAN ANTONIO SPURS – GOLDEN STATE WARRIORS 120:124

STATYSTYKI

  • Steve Kerr był w stanie ten mecz poświęcić. Postanowił odsunąć od gry znaczącą część swojej rotacji w ramach zaplanowanego odpoczynku. Na parkiet nie wybiegła trójka liderów drużyny – Stephen Curry, Klay Thompson oraz Andrew Wiggins. Brakowało także leczące urazu łydki Draymonda Greena. Mimo to San Antonio Spurs dali sobie wyrwać zwycięstwo z rąk. 
  • Podopieczni Gregga Popovicha po pierwszej połowie prowadzili różnicą 8 punktów (69:61). Widać było, że Warriors brakuje kilku ważnych elementów w ofensywie. W trzeciej kwarcie prowadzenie SAS urosło do 17 oczek po trafieniu Lonniego Walkera. Jednak w czwartej kwarcie GSW rozpoczęli szaloną pogoń. Trójka Damiona Lee dała GSW prowadzenie 117:114 na 2 minuty przed końcem. 
  • Spurs wrócili na moment po trafieniu Dejounte Murraya (120:119). Jednak goście zakończyli mecz runem 5:0 po trójce Jordana Poole’a i dwóch wolnych Lee. 31 punktów, 6 zbiórek i 5 asyst Poole’a. 21 oczek i 5/10 za trzy Lee oraz 20 oczek, 7 zbiórek Mosesa Moody’ego. Z ławki 19 punktów dołożył pierwszoroczniak Jonathan Kuminga. Dla SAS 27 oczek, 9 zbiórek i 9 asyst zanotował Murray. 21 punktów i 4 asyst Keldona Johnsona. 

PHOENIX SUNS – BROOKLYN NETS 121:111

STATYSTYKI

  • Na koniec dnia domowe starcie Phoenix Suns z Brooklyn Nets. Podopieczni Monty’ego Williamsa kontynuują swoją fantastyczną serię zwycięstw. To już jedenasta wygrana z rzędu Słońc. Nigdy wcześniej w historii ekipy z Arizony ta nie radziła sobie tak dobrze w sezonie regularnym. W bardzo dobrej formie są liderzy, a także Mikal Bridges, który w drugim meczu z rzędu poprawił swój najlepszy wynik punktowy w sezonie. 
  • Suns rozpoczęli czwartą kwartę z prowadzeniem 91:82 i na żadnym etapie wyniku już nie gonili. Dla Brooklyn Nets to piąta porażka z rzędu. Nie byli w stanie podjąć walki mimo obecności na parkiecie zarówno Kyriego Irvinga, jak i Jamesa Hardena. Suns przez większość spotkania kontrolowali wydarzenia. W trzeciej kwarcie Nets udało się doprowadzić do remisu 65:65, ale po chwili ponownie warunki dyktowali gospodarze. 
  • Irving był najlepiej punktującym graczem swojego zespołu z 26 oczkami (10/20 FG), 4 zbiórkami i 3 asystami. Harden zapewnił od siebie kolejne 22 punkty, 5 zbiórek i 10 asyst. Z ławki 17 oczek i 6 zbiórek Blake’a Griffina. Po stronie Suns 27 punktów, 8 zbiórek i 4 asysty Bridgesa, 20 oczek, 14 asyst Chrisa Paula i 35 punktów (13/23 FG), 6 zbiórek aktywnego Devina Bookera. 

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna





  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    6 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments