To Milwaukee Bucks mieli dać o sobie znać i zdominować rywala. Tymczasem Toronto Raptors wyszli tak, jakby nic ich nie wzruszyło i wygrali w tej serii trzeci mecz z rzędu obejmując prowadzenie! Mamy 3-2 i na spotkanie numer sześć wracamy do Kanady, gdzie Raptors mogą przypieczętować awans. Ten mecz rozegrany zostanie w nocy z soboty na niedzielę.
MILWAUKEE BUCKS – TORONTO RAPTORS 99:105 (2-3)
– Kawhi Leonard czuł się na parkiecie znakomicie i nie było widać, by miał jakiekolwiek problemy ze swoją nogą. Widocznie dzień przerwy dobrze liderowi Toronto Raptors zrobił, ponieważ poprzedniej nocy Milwaukee Bucks nie mieli na jego grę żadnej konkretnej odpowiedzi. Po raz czwarty w tej serii Leonard przekroczył 30-tkę. Po raz kolejny jednak dostał ogromne wsparcie od Freda VanVleeta, który wyrasta na tzw. „x-factor” serii z drużyną Giannisa Antetokounmpo.
– Raptors są już o krok od napisania wielkiej historii. Zespół nigdy nie awansował do wielkiego finału, a teraz dzieli ich od niego tylko jeden mecz! Wrócili w tym meczu z -14 robiąc run 16:2 na starcie drugiej odsłony i w czwartej kwarcie dostali 15 punktów od Leonarda. Dla Bucks to pierwsza seria trzech porażek z rzędu w sezonie.
– W samej końcówce gościom pomogły powtórki wideo, dzięki którym najpierw uznano kluczowe trafienie Leonarda, a następnie przyznano piłkę Raptors po wybiciu jej na aut przez Malcolma Brogdona. Było 97:100.
– Pod koniec meczu Giannis podkręcił kostkę (klip z tą sytuacją na samym dole). Zszedł z boiska gdy zegar w czwartej kwarcie pokazywał 1:12, ale wrócił na 35 sekund przed końcem spotkania.
– Gdy Pascal Siakam wjechał pod kosz i trafił na 102:97, Bucks zabrakło już czasu na reakcję. Kawhi zanotował na swoje konto 35 punktów (11/25 FG, 5/8 3PT, 8/9 FT), 7 zbiórek, 9 asyst i 2 przechwyty. Z ławki 21 punktów (7/13 FG, 7/9 3PT) zapewnił od siebie VanVleet. Antetokounmpo nie był w stanie dominować w swój naturalny sposób i skończył z 24 oczkami (9/18 FG, 2/3 3PT, 4/9 FT), 6 zbiórkami i 6 asystami.
– Seria na kolejny mecz przenosi się do Toronto, gdzie Bucks zagrają z nożem na gardle. Raptors prowadzą 3-2. Szóste spotkanie w nocy z soboty na niedzielę.
NBA: W Shaqtin’ A Fool wybrano najlepszych z całego sezonu! Zwycięstwo Lakers!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET