Siedmioma spotkaniami uraczyła nas NBA w przedostatnim dniu preseason. Kolejni nominalnie drugoplanowi zawodnicy zabłysły dziś na parkietach ligi, a jednym z nich był Dalton Knecht, który zanotował trafienie dające Lakers dogrywkę w starciu z Phoenix Suns, do tego dokładając 20 punktów z rzędu. Wraz z Anthonym Davisem niecodzienny duet Jeziorowców zanotował dziś 70 „oczek”. W spotkaniu z Timberwolves 33 punkty zdobył dla Denver Nuggets Julian Strawther, a Kobe Bufkin z Atlanta Hawks uzbierał na koncie 31 „oczek”.
Indiana Pacers – Charlotte Hornets 121:116
- Pomimo przedłużenia spotkania o dogrywkę, żaden ze starterów obu drużyn nie pojawił się od połowy trzeciej kwarty na parkiecie. Pacers odrobili tej nocy 16-punktową stratę do rywali w drugiej połowie, a rywalizację przedłużyli tzw. rzutem na taśmę, w decydujących 23 sekundach czasu gry notując sześć punktów z rzędu. Dogrywka jednak nie szła już po myśli gości, którzy szybko oddali inicjatywę rywalom.
- 18 punktów zanotował Myles Turner, a 16 zapisane zostało na konto rezerwowego Enrique Freemana. Po stronie przeciwników 20 „oczek” przypadło Brandonowi Millerowi, który stał się autorem najbardziej efektownego zagrania tej nocy.
Nasty poster from Brandon Miller 😳 pic.twitter.com/NQZSocnQr5
— NBACentral (@TheDunkCentral) October 18, 2024
Dallas Mavericks – Milwaukee Bucks 109:84
- Czwarty mecz i pierwsze zwycięstwo Mavs w tegorocznym preseason. Do siódmej minuty drugiej odsłony drużyny toczyīł zażarty mecz punkt za punkt. Od tego momentu, jak za sprawą ruchu czarodziejskiej różdżki, widowisko przerodziło się w bardzo jednostronną rywalizację. Z sprawą serii 22-2 drużyna z Dallas zapewniła sobie bezpieczny margines błędu, który w końcówce spotkania nie okazał się być im nawet potrzebny.
- Kyrie Irving zanotował tej nocy 14 „oczek”, a po 11 dodali Jaden Hardy, Klay Thompson i Daniel Gafford. Dla grających dziś bez między innymi Giannisa Antetokounmpo, Damiana Lillarda i Khrisa Middletona Bucks 12 punktów zdobył Gary Trent Jr.
Houston Rockets – San Antonio Spurs 129:107
- Trzecia porażka Spurs w tegorocznym preseason, pierwsza pod nieobecność Jeremiego Sochana. Polak dostał dziś wolne od Gregga Popovicha, podobnie jak Devin Vassell oraz Keldon Johnson. Poza grą okazali się dziś być również Chris Paul oraz Victor Wembanyama.
- Rockets od połowy drugiej kwarty dyktowali w tym pojedynku warunki, przez większość meczu pozostając na przekraczającej 15 punktów przewadze. 30 „oczek” w 27 minut spędzonych na parkiecie padło łupem Jalena Greena, a 21 punktów i 10 zbiórek zapisał na swoim koncie Alperen Sengun.
- Dla Spurs kolejny udany występ w preseason zanotował Stephon Castle – autor 16 punktów. Po 15 „oczek” zdobyli Malaki Branham oraz Sady Cissoco.
Oklahoma City Thunder – Atlanta Hawks 104:99
- Jedno z bardziej wyrównanych spotkań tej nocy. Wchodzący w czwartą odsłonę z niewielką stratą Thunder zdołali wygrać ten fragment gry 27-20 i zapisać na swoim koncie już czwarte zwycięstwo podczas przygotowań. W końcówce istotne dwa trafienia zanotował dla Hawks Kobe Bufkin, który w całym spotkaniu zapisał na swoim koncie aż 31 punktów, jednak nie wpłynęły ona na rozstrzygnięcie całego spotkania.
- Dla zwycięzców 16 „oczek” rzucił Isaiah Joe, a po 15 punktów zanotowali Ousmane Dieng oraz Chet Holmgren.
Minnesota Timberwolves – Denver Nuggets 126:132
- Pomimo że w hicie preseason nie wystąpił Anthony Edwards, to spotkanie mogło się podobać. Obie drużyny rzucały dziś na ponad 50-procentowej skuteczności z gry, a zmiennicy długo trzymali mecz w ryzach wyrównanej rywalizacji. W drugiej połowie czwartej kwarty Nuggets zbudowali sobie jednak 10-punktową zaliczkę, która wystarczyła im na dowiezienie wygranej do ostatniego gwizdka.
- Bohaterem spotkania dla Denver był dziś Julian Strawther – autor 33 punktów. 25 „oczek” dodał Jamal Murray, a Nikola Jokić w 28 minut spędzonych na parkiecie zanotował zaledwie cztery punkty. Wolves przez dłuższy czas ciągnął Luka Garza, który zakończył zawody z dorobkiem 29 punktów oraz dziewięciu zbiórek.
Phoenix Suns – Los Angeles Lakers 122:128
- Wymęczone zwycięstwo Jeziorowców, którzy przez większość spotkania pełnili rolę goniących wynik. Z poważnych tarapatów, jeżeli można o takich mówić w meczu przedsezonowym, wyciągnął gości Dalton Knecht, który w ostatniej minucie podstawowego czasu gry trafił dwie trójki, w tym jedną na pięć sekund przez syreną. Na przełomie czwartej kwarty i dogrywki zawodnik zanotował 20 punktów Jeziorowców z rzędu, co tylko potwierdza, jakim wzmocnieniem może okazać się w sezonie zasadniczym dla drużyny. Za sprawą jego trafienia goście doprowadzili do dogrywki, w której w najistotniejszych momentach główną postacią ponownie był Knecht.
- Pierwszoroczniak w całym meczu zanotował 35 punktów, podobnie jak Anthony Davis, który do swojego dorobku dodał 10 zbiórek i cztery asysty. Po stronie Słońc z Arizony 22 punkty zdobył Devin Booker, a 19 wraz z ośmioma asystami i zbiórkami zapisał na swoim koncie Kevin Durant.
DALTON KNECHT TIES THE GAME AT 113 🤯
— NBA (@NBA) October 18, 2024
🍿 4 seconds remaining… Suns ball on TNT! pic.twitter.com/ZC05FZst3x
Los Angeles Clippers – Sacramento Kings 113:91
- Wynik spotkania rozjechał nam się już w pierwszej kwarcie, gdy Clippers szybko wyszli na dwucyfrową zaliczkę. Po 15 minutach rywalizacji sytuacja Kings wcale nie była lepsza. Drużyna z Sacramento miała wówczas do odrobienia już 20 punktów, do końca spotkania nie będąc w stanie nawiązać wyrównanej rywalizacji z rywalami.
- 21 punktów dla LAC zanotował Jordan Miller. 18 „oczek” dodał Amir Coffey, 12 natomiast Terance Mann. Po stronie przegranych na docenienie zasługuje Domantas Sabonis, który w 27 minut na parkiecie zanotował 24 punkty, dziewięć zbiórek i pięć asyst.
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.
Wspieraj PROBASKET
