Dziesięć kolejnych spotkań za nami. Drugie zwycięstwo z rzędu odnieśli San Antonio Spurs, którzy zdecydowanie pokonali Charlotte Hornets mimo powrotu LaMelo Balla. Jeremy Sochan zdobył 13 punktów. Tobias Harris 37 punktami poprowadził osłabionych brakiem Joela Embiida Philadelphia 76ers do zwycięstwa z Sacramento Kings. Tyle samo oczek przeciwko Memphis Grizzlies zdobył Paul George, a Los Angeles Clippers umocnili się w czołówce Zachodu. Zwycięstwa odnieśli też między innymi Warriors, Jazz, Nuggets i Timberwolves.


Philadelphia 76ers – Sacramento Kings 112:93

Statystyki

  • Mimo nieobecności Joela Embiida, Philadelphia 76ers bez większych przeszkód pokonali Sacramento Kings. Sixers przeważali od początku spotkania, a w drugiej kwarcie zaczęli odjeżdżać rywalom. Gospodarze zbudowali dwucyfrową przewagę i po pierwszej połowie prowadzili blisko 20 punktami (65-46).
  • W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Podopieczni Nicka Nurse’a cały czas mieli wysoką przewagę i spokojnie kontrolowali spotkanie. Przyjezdni z Sacramento, którzy mieli dziś duże problemy ze skutecznością (34 proc. z gry i ledwie 21 proc. zza łuku) nie potrafili nawiązać walki i 76ers odnieśli pewne zwycięstwo. Tym samym Filadelfijczycy przełamali serię trzech porażek z rzędu.
  • Zawodnikiem meczu był niewątpliwie Tobias Harris, który rozegrał znakomite spotkanie. Skrzydłowy Sixers zanotował 37 punktów i 7 zbiórek. Tyrese Maxey dołożył 21 punktów. Dla Kings 21 punktów zdobył De’Aaron Fox, a Domantas Sabonis zaliczył 14 punktów, 12 zbiórek i 5 asyst.

Autor: Janusz Nowakowski

Atlanta Hawks – Indiana Pacers 108:126

Statystyki

  • Po wyrównanej pierwszej połowie Indiana Pacers mieli kilka punktów przewagi (68-62). Przełomowy moment tego spotkania nastąpił w trzeciej kwarcie. Gospodarze wygrali tę część spotkania 31-19 i zbudowali wysoką, dwucyfrową przewagę (99-81). W czwartej ćwiartce Atlanta Hawks nie potrafili odrobić strat i Pacers odnieśli przekonujące zwycięstwo.
  • Gospodarze dominowali w walce na tablicach (45 do 28 w zbiórkach), zdobyli aż 76 punktów z pomalowanego i rzucali na 67 proc. skuteczności z gry (rekord sezonu).
  • Ponadto Pacers, którzy muszą sobie radzić bez kontuzjowanego Tyrese’a Haliburtona imponowali dzisiaj grą zespołową w ataku. Podopieczni Ricka Carlisle’a zaliczyli 41 asyst i aż ośmiu koszykarzy gospodarzy zakończyło mecz z dwucyfrową zdobyczą punktową. – To nasze podejście do gry w ataku. Jesteśmy najlepsi gdy wielu chłopaków zdobywa punkty – powiedział po meczu zawodnik Pacers, Andrew Nembhard.
  • Obi Toppin miał 18 punktów i 7 zbiórek, Buddy Hield również zdobył 18 punktów, a Bennedict Mathurin dołożył 15 oczek. Dla Hawks 29 punktów zdobył Dejounte Murray.

Autor: Janusz Nowakowski

Detroit Pistons – Houston Rockets 110:112

Statystyki

  • Pozbawieni Cade’a Cunninghama Pistons mogli wygrać to spotkanie, jednak z otwartej pozycji trójki na trzy sekundy przed syreną nie trafił Jaden Ivey. Aż do czwartej kwarty to drużyna z Detroit była stroną wyznaczającą tempo rywalizacji. Serią 9-0 Rockets wrócili jednak do gry, umożliwiając sobie przełamanie dwóch porażek z rzędu.
  • Ważną postacią gości był dziś Fred VanVleet, który 17 ze swoich 20 punktów zdobył w drugiej połowie. Do swojego dorobku rozgrywający dodał także 12 asyst i 4 zbiórki. 29 punktów, 6 zbiórek i 6 asyst zdobył Alperen Sengun, a Jalen Green dodał 28 oczek. W szeregach Pistons, którzy ponieśli dziś siódmą porażkę z rzędu, po 19 punktów zanotowali Kevin Knox i Alec Burks.

Miami Heat – Orlando Magic 99:96

Statystyki

  • Pierwszy od połowy grudnia mecz w NBA, w którym zwycięzca nie przekroczył granicy 100 punktów. Heat zwycięstwo zapewnił trafieniem na 18 sekund przed końcem Bam Adebayo. Trzy szanse na zmniejszenie strat miał w ostatnich sekundach Paolo Banchero, jednak nie wykorzystał żadnej z nich.
  • Do tej pory Magic mieli bilans 8-0 w meczach, w których zatrzymywali rywali poniżej 100 zdobytych punktów. 25 oczek dla ekipy z Orlando zanotował wspomniany Banchero, a 19 dodał Mo Wagner. Po stronie Miami 23 punkty zapisał na koncie Duncan Robinson, a Bam Adebayo do 21 oczek dołożył 11 zbiórek i 7 asyst.

Chicago Bulls – Golden State Warriors 131:140

Statystyki

  • Warriors dzisiejsze zwycięstwo zawdzięczają duetowi Splash Brothers, który po spudłowaniu 10 z pierwszych 11 rzutów w meczu, odwrócił losy spotkania w drugiej połowie. Wojownicy dzięki wygranej 48-20 trzeciej kwarcie odrobili straty do rywali i wyszli na dwucyfrowe prowadzenie. 15 punktów Stephena Curry’ego w czwartej odsłonie pomogło gościom odnieść pierwsze zwycięstwo od trzech spotkań.
  • 30 punktów, 6 zbiórek i 6 asyst zanotował tej nocy Klay Thompson. Curry zakończył mecz z 27 punktami i 9 asystami, a wchodzący z ławki Jonathan Kuminga zdobył 24 oczka. Bulls nie pomogło nawet 39 punktów na skuteczności 15-21 DeMara DeRozana. Po 25 punktów dla Byków dodali Coby White i Zach LaVine.
  • Brandin Podziemski zakończył spotkanie z 5 punktami, 3 zbiórkami i 4 asystami.

Memphis Grizzlies – Los Angeles Clippers 119:128

Statystyki

  • Zdecydowane zwycięstwo Clippers, którzy już po wypracowaniu sobie dwucyfrowej przewagi w drugiej kwarcie sukcesywnie powiększali swoje prowadzenie. Na początku czwartej odsłony drużyna z L.A. prowadziła 23 punktami, co pozwoliło jej odnieść ósme zwycięstwo w dziewięciu ostatnich meczach.
  • Nowy najlepszy rezultat w sezonie uzyskał Paul George, który 37 punktów zanotował na skuteczności 12-18 z gry. 22 oczka zdobył Kawhi Leonard, a James Harden dodał 11 punktów i 9 asyst. Po stronie Grizzlies 21 punktów padło łupem Jarena Jacksona Jr-a, a 20 Xaviera Tillmana.

Minnesota Timberwolves – Portland Trail Blazers 116:93

Statystyki

  • Wolves zdemolowali dziś Trail Blazers, po pierwszej kwarcie prowadząc już 36-15. W trzeciej kwarcie gospodarze zdołali wyjść na 36-punktowe prowadzenie. Dla drużyny z Portland był to drugi mecz back-to-back po piątkowej porażce 139-77 z Thunder, która była piątą najwyższą przegraną w historii NBA.
  • 24 punkty i 17 zbiórek zanotował dziś wracający po opuszczeniu poprzedniego meczu z powodu urazu biodra Rudy Gobert. 23 oczka i 8 zbiórek zapisał na koncie Karl-Anthony Towns, a żaden z zawodników Wolves nie przekroczył granicy 30 minut na parkiecie. Dla Blazers 17 oczek zdobył Jabari Walker.

San Antonio Spurs – Charlotte Hornets 135:99

Statystyki

  • Pojedynek jednych z najgorszych drużyn w NBA zdecydowanie na korzyść Spurs. Drużyna Gregga Popovicha po pierwszej połowie zdołała wyjść na ponad 20-punktowe prowadzenie, a w kolejnych minutach powiększyć je nawet do 38 oczek. Gospodarze zepsuli tym samym powrót po 20 meczach nieobecności LaMelo Balla, który w dzisiejszym spotkaniu zdobył 28 punktów, 5 asyst i 5 przechwytów.
  • Drużyna z San Antonio dopiero po raz drugi w tym sezonie wygrała dwa spotkania z rzędu. Kolejne doskonałe spotkanie za Victorem Wembanyamą, który ograniczony do 20 minut uzbierał na koncie 26 oczek na skuteczności 9-14 i 11 zbiórek. 14 oczek dodał Doug McDermott, a Jeremy Sochan uzyskał linijkę: 13 punktów (5-7 z gry), 6 zbiórek, 4 asysty i 2 przechwyty na najwyższym w drużynie wskaźniku +35.
  • Spurs po pierwszej kwarcie prowadzili 28:22. Duża w tym zasługa Devina Vassella i Malakiego Branhama. W drugiej odsłonie odpowiedzialność za zdobywanie punktów wzięli na siebie z kolei Victor WembanyamaDoug McDermott i Jeremy Sochan. Tercet ten zaaplikował rywalom 29 „oczek”, dzięki czemu San Antonio schodzili na przerwę z komfortowym prowadzeniem (66:45).
  • Trzecia kwarta okazała się kluczowa dla losów spotkania. Po raz kolejny świetnie dysponowany był Wembanyama, co w połączeniu z niską skutecznością Hornets (38% z gry) pozwoliło na dalszą ucieczkę z wynikiem (86:56). Ostrogi znalazły się wówczas w wyjątkowo bezpiecznej sytuacji i bez żadnych problemów utrzymały przewagę do końcowej syreny.
  • – Utrzymywaliśmy dobre tempo. Na początku meczu żaden z zespołów nie był tak naprawdę w stanie trafić swoich rzutów, ale udało nam się przełamać. Po obu stronach parkietu wyglądaliśmy dziś solidnie. Mieliśmy ponad 30 asyst, a to zawsze dobry znak. Wyglądali tak, jakby zaczynali rozumieć, jak ze sobą współpracować – komentował występ swoich podopiecznych Gregg Popovich.
  • Szczególnie wyróżniony za swój występ został Jeremy SochanGregg Popovich po raz kolejny docenił reprezentanta Polski za jego wkład w defensywę i sposób, w jaki 20-latek rozwija swoją grę.
  • – Czerpie przyjemność z gry w defensywie. Jego zasięg naprawdę mu w tym pomaga. Uczy się, jak wyprzedzać przeciwników i wykorzystywać swoje warunki fizyczne. Gra w obronie mądrzej niż na początku sezonu – przekonuje Popovich.

Utah Jazz – Toronto Raptors 145:113

Statystyki

  • Dominacja Jazz i siódme kolejne zwycięstwo na własnym parkiecie. Z ostatnich 12 spotkań drużyna z Salt Lake City wygrała 10, co pozwoliło jej na osiągnięcie remisowego bilansu (20-20). Gospodarze rzucili dziś 21 trójek i byli lepsi od gości w zbiórkach 68-36.
  • 22 punkty i 9 zbiórek zanotował dziś Lauri Markkanen, 21 punktów zdobył Jordan Clarkson, a 20 Collin Sexton. Po stronie Raptors 27 punktów zapisał na koncie, powracający po jednomeczowej absencji spowodowanej bólem pleców Pascal Siakam. 19 oczek dodał Scottie Barnes.

Denver Nuggets – New Orleans Pelicans 125:113

Statystyki

  • Pewne zwycięstwo Nuggets, którzy od drugiej kwarty aż do końca meczu utrzymywali blisko 20-punktową przewagę. Dla drużyny z Denver to czwarte zwycięstwo w 7 ostatnich meczach.
  • Jedenaste tripe-double w sezonie zanotował dziś w postaci 27 punktów, 14 asyst i 10 zbiórek Nikola Jokić. Spośród 117 potrójnych zdobyczy w karierze Serba 10, najwięcej przeciwko jakiejkolwiek drużynie, padło naprzeciw ekipie z Nowego Orleanu. Jokić przedłużył także serię 14 spotkań z co najmniej 25 oczkami przeciwko Pelicans.
  • Po 20 oczek dla Nuggets zdobyli Jamal Murray i Michael Porter Jr. Po stronie Pels 30 punktów Ziona Williamsona i 17 Jonasa Valanciunasa.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    18 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments