To była szczególna, bo Polska Noc w Waszyngtonie. Marcin Gortat i jego współpracownicy stanęli na wysokości zadania zapewniając w stolicy USA mnóstwo krajowych akcentów. Do pełni szczęścia zabrakło jednak zwycięstwa Wizards, bo ci musieli tej nocy uznać wyższość Indiany Pacers. 


Indiana Pacers – Washington Wizards 100:99

Waszyngton był czwartym przystankiem na trasie wyjazdowej Indiany Pacers. W piątek Paul George zdobył aż 35 punktów, ale nie przełożyło się to na zwycięstwo nad Charlotte Hornets. Dzień później, w D.C., spisał się jeszcze lepiej, bo zaliczył aż 38 oczek i tym razem sprawił, że jego zespół dopisał kolejne zwycięstwo do bilansu. Tym samym George popsuł polskie święto w Waszyngtonie zorganizowane przez Marcina Gortata i jego fundację.

Jeszcze przed spotkaniem Marcin uhonorował weterana II Wojny Światowej, Romualda Lipińskiego, i wręczył mu koszulkę z numerem 13. W przerwie na parkiecie pojawiły się cheerleaderki z Gdyni, a na trybunach zasiadła spora grupa polskich fanów i zaproszonych przez Gortata gości. Środkowy regularnie organizuje tego typu wydarzenia, bo chce jeszcze mocniej podkreślić skąd pochodzi i jeszcze bardziej stara się promować Polskę za oceanem.

Wracając do koszykarskiej rywalizacji, Wizards przez zdecydowaną większość spotkania znajdowali się na prowadzeniu, jednak ani przez chwilę nie zdołali uciec na tyle, by uniknąć emocji w końcówce rywalizacji. Na nieco ponad osiem minut przed końcem meczu Jordan Hill wykorzystał oba rzuty osobiste wyprowadzając Pacers na pierwsze prowadzenie od pierwszej kwarty. Losy rywalizacji rozstrzygały się do ostatnich sekund.

Na 10 sekund przed ostatnią syreną, przy stanie 98:98, na linię rzutów wolnych powędrował Nene, który wykorzystał tylko jeden z dwóch osobistych. Trener Frank Vogel poprosił o czas, piłka po wprowadzeniu z boku powędrowała w ręce Paula George’a, a ten wymusił faul Alana Andersona, nie pomylił się przy rzutach wolnych i przechylił szalę zwycięstwa na stronę gości. Odpowiedzieć próbował jeszcze John Wall, jednak spudłował z dość trudnej pozycji.

Wyniki NBA: Udany powrót Butlera, Hawks ukradli wygraną z L.A.

George zapisał 38 punktów (13-22 FG, 4-7 3PT, 8-8 FT), 17 oczek dołożył Monta Ellis, a 12 George Hill. Goście z Indianapolis byli niemal bezbłędni na linii rzutów osobistych (19-20), czego nie można powiedzieć o podopiecznych Randy’ego Wittmana (15-24 FT). Pacers z bilansem 33-30 zajmują siódmą pozycję na wschodzie, choć lider zespołu uważa, że powinni plasować się dużo wyżej. – Z ośmiu zespołów, które teraz kwalifikują się do play-offów, nie powinniśmy być poniżej pierwszej czwórki – przyznał śmiało PG.

W drużynie gospodarzy 25 punktów i 12 zbiórek zanotował John Wall (9-24 FG), ale miał też siedem strat. – Myślę, że w drugiej połowie nie mieliśmy odpowiedniego rytmu gry. Rywale zbyt często zdobywali punkty i dostawali się na linię rzutów wolnych – skomentował lider Wizards. 14 oczek do dorobku Czarodziejów dołożył Markieff Morris. Pierwszy raz od dłuższego czasu w pierwszej piątce wybiegł Bradley Beal – 12 punktów (5-13 FG), ale w trzeciej kwarcie, po kolizji z Mylesem Turnerem, zszedł do szatni i nie wrócił do gry. Prawdopodobnie doznał kontuzji miednicy, ale nie wiadomo jak na razie, na ile poważny jest ten uraz i czy wymusi kolejną przerwę w grze. Marcin Gortat spędził na parkiecie 33 minuty – zdobył osiem punktów (3-8 FG), miał 17 zbiórek i cztery bloki.

Wizards przegrali drugi mecz z rzędu, a przed nimi trudny, wyjazdowy mecz w Portland. Do Indianapolis z kolei w poniedziałek przyjadą San Antonio Spurs.

[ot-video][/ot-video]

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments