New York Knicks oraz Washington Wizards spotkali się w tym roku na meczu w Londynie. Emocje towarzyszyły do samego końca, a rzut na zwycięstwo Czarodziejów w ostatniej sekundzie Thomasa Bryanta został co prawda zablokowany, jednak sędziowie orzekli, że piłka była opadająca i tym samym NBA Global Games w stolicy Anglii wygrała ekipa Wizards. Z trudem przyszło drużynie Toronto Raptors zwycięstwo nad Phoenix Suns. Rzut na zwycięstwo w ostatniej sekundzie oddał Pascal Siakam. Problemów ze zwycięstwami nie miały ekipy Denver Nuggets oraz Philadelphia 76ers, które pokonały odpowiednio Chicago Bulls oraz Indianę Pacers. Zwycięstwo na własnym parkiecie odniosła ekipa Charlotte Hornets wygrywając z Sacramento Kings. W ostatnim meczu tej nocy doszło do niespodzianki, gdzie Los Angeles Lakers bez swojej największej gwiazdy, LeBrona Jamesa pokonali po dogrywce, na wyjeździe Oklahoma City Thunder 138:128.
WASHINGTON WIZARDS – NEW YORK KNICKS 101:100
– Londyńskie spotkanie przyniosło sporo emocji, szczególnie w końcówce. Alonzo Trier zablokował rzut Thomasa Bryanta, jednak jak się okazało piłka opadała w stronę kosza i punkty na wagę zwycięstwa zostały przyznane ekipie Washington Wizards.
– Bradley Beal był najskuteczniejszym graczem Wizards zdobywając 26 punktów i dokładając do tego 9 zbiórek. 20 punktów i 11 zbiórek uzbierał Otto Porter Jr.
– Dla Nowojorczyków najskuteczniejszy był Emmanuel Mudiay, który zdobył 25 punktów. 16 punktów, z czego 12 w pierwszej kwarcie zdobył Luke Kornet. Dla Knicks jest to piąta porażka z rzędu.
– Washington Wizards przegrywali w trzeciej kwarcie już 16 punktami, jednak w kluczowym momencie się pozbierali i zaczęli grać swoją grę. Na cztery i pół minuty przed końcem wyszli na jednopunktowe prowadzenie.
CHARLOTTE HORNETS – SACRAMENTO KINGS 114:95
– Trener Charlotte Hornets mówił, że jeżeli jego zespół będzie bardzo dobrze bronił, to jest w stanie pokonać każdy zespół w lidze. Mocna defensywa, którą starali się narzucić w meczu przeciwko Sacramento Kings przyniosła zamierzony skutek i zwycięstwo.
– Najlepszym graczem Szerszeni był Kemba Walker, który zdobył 23 punkty i przekroczył tym samym barierę 11.000 punktów w karierze. Miles Bridges i Michael Kidd-Gilchrist zdobyli po piętnaście punktów wchodząc z ławki rezerwowych.
– Po stronie gości 24 punkty zdobył Buddy Hield. 17 oczek z ławki dorzucił Bogdan Bogdanović.
INDIANA PACERS – PHILADELPHIA 76ERS 96:120
– Zespołowa gra Philadelphi 76ers dała im siódme zwycięstwo w dziewięciu ostatnich meczach. Sixers, którzy w poprzednim meczu mieli 40 asyst, w pojedynku z Indianą Pacers mieli ich 38.
– Liderami gości byli Joel Embiid, który zdobył 22 punkty i miał 13 zbiórek oraz Jimmy Butler (27 punktów. 8 asyst). Po drugiej stronie parkietu 27 oczek uzbierał Thaddeus Young. Victor Oladipo oraz Darren Collison zostali ograniczeni do zdobycia łącznie 21 punktów.
TORONTO RAPTORS – PHOENIX SUNS 111:109
– Chyba mało kto spodziewał się tak wyrównanego spotkania w Toronto. Mimo przegranej pierwszej kwarty 20:32, ekipa Phoenix Suns nie poddała się i z biegiem czasu odrabiała straty.
– W ostatniej minucie meczu najpierw Serge Ibaka trafił za dwa dając prowadzenie 109:107. W odpowiedzi oba rzuty osobiste trafił Mikal Bridges. Piłkę w decydującym momencie miał w rękach Pascal Siakam. Indywidualna akcja zawodnika zakończyła się skutecznym layupem z lewej strony.
– Pod nieobecność Kawhiego Leonarda 22 punkty zdobył Ibaka, a Kyle Lowry 16. W drużynie przeciwnej 30 punktów i 8 asyst miał Devin Booker. Pierwszoroczniak, DeAndre Ayton zakończył spotkanie z 15 punktami i 17 zbiórkami.
DENVER NUGGETS – CHICAGO BULLS 135:105
OKLAHOMA CITY THUNDER – LOS ANGELES LAKERS 128:138 (po dogrywce)
– Kyle Kuzma zdobył 32 punkty w wygranym przez Los Angeles Lakers meczu z Oklahoma City Thunder. Do wyłonienia zwycięzcy tego meczu potrzebna była dogrywka.Swój rekord punktowy zaliczył w tym pojedynku Ivica Zubac, który zdobył 26 punktów.
– Dla Thunder, 27 punktów zdobył Paul George. Terrance Ferguson dołożył 21. Bliski triple-double był Russell Westbrook, który miał na koncie 26 punktów, 13 asyst i 9 zbiórek, trafiając jedynie 7/30 z gry.
– Thunder przegrali spotkanie mimo 21 celnych rzutów za trzy (rekord zespołu) oraz siedemnastopunktowej przewagi w pierwszej połowie spotkania.
– W samej końcówce Russell Westbrook dwukrotnie nie trafił swoich rzutów. Jednak na 2,9 sekundy przed końcem czwartej kwarty został faulowany przy próbie rzutu za trzy. Wówczas Lakers prowadzili 122:119. Były MVP ligi trafił swoje rzuty i doprowadził do dogrywki. Dogrywkę pewnie wygrali Lakers różnicą dziesięciu punktów.