W ostatnim meczu sezonu dla Denver Nuggets i Minnesoty Timberwolves, ekipy potrzebowały dogrywki, by zdecydować o tym, kto przystąpi do fazy posezonowej. Wielka zbiórka Townsa i trafienia Butlera oraz Wigginsa pomogły Wolves zakończyć czternastoletni brak play-offów w Minneapolis.
DENVER NUGGETS – MINNESOTA TIMBERWOLVES 106:112 OT
– W rywalizacji o życie, nikt nie bierze jeńców. Oba zespoły doskonale zdawały sobie sprawę z tego, jaka jest stawka tego spotkania. Jednak to gospodarze wyszli na pierwszą połowę z większym pokładem energii budując 8-punktową przewagę (62:54) po 24 minutach. Jeszcze w pierwszej kwarcie run 9:1 pozwolił im wyjść na prowadzenie 24:19.
– Na 6 minut przed końcem drugiej odsłony, kontra zakończona wsadem Jimmy’ego Butlera pozwoliła Minnesocie Timberwolves zbudować mały dystans (+7 punktów). Znakomitą pracę wykonywał dla zespołu Taj Gibson, który przez problemy zdrowotne mógł w tym starciu w ogóle nie zagrać.
– Goście jednak wyszli dobrze przygotowani na trzecią odsłonę spotkania. Najpierw Will Barton z -8 zrobił -3, a na 6:40 przed końcem kwarty, Nikola Jokić przymierzył z dystansu i wymusił przerwę, gdy było już tylko 70:69 dla gospodarzy. Zdobył 11 punktów z rzędu swojej drużyny i 17 w trakcie całych 12 minut. Przed ostatnim aktem meczu, Wolves prowadzili 86:81.
– Nuggets rzucili się jednak do odrabiania strat. Run 8:0, zakończony trójką Jamala Murraya doprowadził do wyrównania 99:99. Po jeszcze dwóch ciosach z obu stron, zespoły potrzebowały dogrywki. Najpierw szansy zakończenia meczu w czwartej kwarcie nie wykorzystał Nikola Jokić, a następie Jamal Crawford.
– W trakcie dogrywki Nuggets wyszli na prowadzenie, ale wielka zbiórka Townsa oraz trafienia z linii wolnych Butlera i Wigginsa pomogły odzyskać gospodarzom 4-punktową przewagę, której już nie oddali. Butler skończył z dorobkiem 31 punktów (10/21 FG, 10/13 FT), 5 zbiórek i 5 asyst. Po stronie gości wyróżniał się Jokić z dorobkiem 35 oczek (14/25 FG, 4/7 3PT), 10 zbiórek i 3 asyst.
– Dla Nuggets to koniec sezonu, z kolei Wolves w pierwszej rundzie play-offów zagrają z Houston Rockets.
The lights get brighter.
The pressure gets tighter.We’re back. #AllEyesNorth pic.twitter.com/3Wq2XW4lFl
— Timberwolves (@Timberwolves) 12 kwietnia 2018
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
NBA play-offs zaczynamy w sobotę o 21:00 od meczu Warriors – Spurs!