Indiana Pacers przystępowała do meczu numer sześć z nożem na gardle. Porażka oznaczałaby koniec sezonu. Jednak skuteczna gra, szczególnie w trzeciej kwarcie wygranej przez Pacers 35:20 pozwoliła im pewnie pokonać Cavs i przedłużyć serię do siódmego meczu. Swój sezon zakończyli natomiast koszykarze Washington Wizards, którzy przegrali z Toronto Raptors. W ostatnim meczu tej nocy Utah Jazz dopięli swego i wygrywając na własnym parkiecie z Oklahoma City Thunder dość niespodziewanie awansowali do półfinałów Zachodu.
INDIANA PACERS – CLEVELAND CAVALIERS 121:87 (3-3)
– Po ostatnich meczach na słabej skuteczności w meczu numer sześć poważnie do pracy wziął się Victor Oladipo. Zawodnik Indiana Pacers zagrał świetny mecz i po raz pierwszy w karierze zanotował triple-double w playoffs. Pojedynek zakończył 28 punktami (6/8 za trzy), a także dołożył do tego 13 zbiórek i 10 asyst. Dla gospdoarzy 19 punktów z ławki zdobył Domantas Sabonis.
– W ekipie gości jedynie trzech graczy przekroczyło barierę 10 punktów. Najskuteczniejszym z nich był Lebron James, który zakończył mecz z 22 punktami, 7 asystami i 5 zbiórkami, mimo że czwartą kwartę przesiedział na ławce rezerwowych. Lider gości w pierwszej połowie wpadł na Thaddeusa Younga trafiając na jego łokieć. Efektem było rozcięcie łuku brwiowego nad lewym okiem Jamesa.
– Kevin Love w drugiej kwarcie doznał urazu nadgarstka, a jego zdobycz punktowa zatrzymała się ledwie na siedmiu punktach na skuteczności 3/10 z gry.
– Po raz ostatni w tym meczu Kawalerzyści prowadzili 22:17 w pierwszej kwarcie. Następnie seria 12-2 Pacers w końcówce kwarty pozwoliła gospodarzom objąć prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania.
– W kolejnych kwartach gospodarze sukcesywnie powiększali swoje prowadzenie. W połowie drugiej kwarty mieli 10 punktów przewagi, a trójka Mylesa Turnera na siedem minut przed końcem trzeciej części dała Pacers już dwudziestopunktowe prowadzenie.
– Porażka różnicą 34 punktów jest najwyższą od czasu powrotu Jamesa do Cavs w postseason. Ciekawe jest również to, że od tego czasu Cavaliers przegrali tylko osiem meczów w playoffach na Wschodzie, a trzy z nich w tym sezonie z Pacers.
WASHINGTON WIZARDS – TORONTO RAPTORS 92:102 (2-4)
UTAH JAZZ – OKLAHOMA CITY THUNDER 96:91 (4-2)
– Kolejny świetny mecz Donovana Mitchella sprawił, że Utah Jazz po raz czwarty w serii pokonało Oklahoma City Thunder i awansowało do półfinałów Zachodniej Konferencji, gdzie już czekają na nich Houston Rockets. Pierwszoroczniak zakończył spotkanie z 38 punktami
– Po drugiej stronie parkietu robił co mógł Russell Westbrook kończąc kolejny mecz z ponad 40 punktami na koncie. W sumie gracz Thunder uzbierał ich 46. Obaj koszykarze stoczyli świetny pojedynek w trzeciej kwarcie. Mitchell rzucił wówczas 22 punkty, a Westbrook o dwa oczka mniej.
– Po dobrej trzeciej kwarcie gospodarze objęli ośmiopunktowe prowadzenie przed ostatnimi dwunastoma minutami. W czwartej kwarcie goście chcieli odrobić straty. Na niespełna półtorej minuty przed końcem kolejną trójkę dorzucił Westbrook i goście tracili już tylko jeden punkt.
– W odpowiedzi trafił Derrick Favors zwiększając przewagę do trzech punktów. Thunder w ostatniej minucie kilkukrotnie ponawiali swoje akcje po czterech zbiórkach w ataku, jednak próby okazywały się nieskuteczne.
– Na 24,7 sekundy przed końcem piłkę z boku wyprowadzali Thunder. Próba wymuszenia faulu przez Paula George’a okazała się nieskuteczna. Wynik spotkania ustalił rzutami wolnymi Mitchell.