Aż 60 punktów zdobył Damian Lillard w spotkaniu Brooklyn Nets, a mimo to Blazers przegrali 115:119. Osamotniony D’Angelo Russell rzucił dla Warriors 52, ale jego zespół uległ po dogrywce Wolves 119:125. Jazz wygrali z Bucks dzięki rzutowi równo z syreną Bojana Bogdanovicia. Trzecią z rzędu porażkę zaliczyli Sixers, a Lakers siódmą z rzędu wygraną. Jeziorowcy bez większych problemów rozprawili się z Heat 95:80. Anthony Davis zdobył 26 punktów, a LeBron James 25.
Orlando Magic – Memphis Grizzlies 118:86
– Magic wygrali czwartą kwartę aż 34:8. Grizzlies trafili w tym czasie zaledwie trzy rzuty z 23.
– Nikola Vucević zdobył 23 punkty (16 zbiórek i 6 asyst), a Jonathan Isaac 22 (8 zbiórek i 4 bloki). Aaron Gordon dodał 17.
– Dla Grizzlies najwięcej rzucił Jonas Valanciunas – 15. Debiutant Ja Morant zdobył zaledwie osiem punktów (3/13 z gry).
Washington Wizards – Cleveland Cavaliers 100:113
Indiana Pacers – Detroit Pistons 112:106
Atlanta Hawks – Sacramento Kings 109:121
Minnesota Timberwolves – Golden State Warriors 125:119
– D’Angelo Russell został sam. Kontuzjowani są Klay Thompson, Steph Curry i Draymond Green. Russell ma więc „carte blanche„. Zdobył 52 punkty oddając aż 37 rzutów z gry! Miał 19/37 z gry, w tym 7/17 z dystansu.
– Po drugiej stronie 40 punktów zdobył Andrew Wiggins. Ten też się nie oszczędzał, jeśli chodzi o liczbę oddanych rzutów (miał 17/33 z gry, w tym 2/7 za 3).
New Orleans Pelicans – Toronto Raptors 104:122
Dallas Mavericks – New York Knicks 102:106
Utah Jazz – Milwaukee Bucks 103:100
– Jeszcze na 1,3 sekundy był remis 100:100. Jazz mieli piłkę, a Bojan Bogdanović wyszedł do rogu na czystą pozycję. odwrócił się, rzucił i trafił!
– Bogdanović zdobył w sumie 33 punkty. 20 dodał Mike Conley, a 19 Donovan Mitchell.
– Dla Bucks Giannis rzucił 30, Krhis Middleton dodał 26, a Eric Bledsoe 22. Aż 28 z 30 punktów Giannis zdobył w drugiej połowie!
– Drużyny ze Wschodu i Zachodu grają ze sobą w sezonie tylko dwa razy. Bucks przegrali w Salt Lake City 18 raz z rzędu. Ostatni raz wygrali z Jazz na wyjeździe 30 października 2001 roku.
– Przed Bucks ostatni mecz z serii wyjazdowej. Po wygranych w Minnesocie z Wolves, Clippers w Staples Center przyszła porażka w Salt Lake City. W niedzielę Bucks zagrają w Oklahoma City.
Denver Nuggets – Philadelphia 76ers 100:97
– Philadelphia 76ers notuje swoją już trzecią z rzedu porażkę. Głównym architektem zwycięstwa Nuggets był Nikola Jokić, autor 26 oczek i 11 zbiórek. 22 punkty dorzucił Jamal Murray. Po stronie gości dwoił się i troił Joel Embiid, lecz jego double-double w postaci 19 punktów i 15 zbiórek nie wystarczyło, by poprowadzić „Szóstki” do zwyciestwa.
– Pokaźna przewaga Philly w postaci 21 oczek została zniwelowana na początku czwartej kwarty po runie 10-0. Na niespełna 2 minuty przed końcową syreną różnica wynosiła zaledwie dwa punkty. Przy stanie 97:96, z 13 sekundami na zegarze, Nuggets nieskutecznie rozegrali akcję pick and roll, lecz po chwili desperacki rzut Nikoli Jokicia wyprowadził ich na prowadzenie, którego nie oddali już do samego końca.
– W ostatnich fragmentach spotkania z parkietu wyleciał Embiid, który przy ostatniej próbie wyjścia na prowadzenie w nieprzepisowy zdaniem sędziego sposób uwalniał się spod obrony Jokicia, popełniając tym samym szósty faul.
– W składzie Sixers zabrakło kontuzjowanego Bena Simmonsa, a pod jego nieobecność w wyjściowej piątce pojawił się Raul Neto. Brazylijczyk zaliczył solidny występ, który zwieńczył 13 punktami i sześcioma asystami.
– W szeregach gości dobrze spisali się rezerwowi. Furkan Korkmaz zanotował 12 punktów, 11 dołożył z kolei Kyle O’Quinn. Poniżej oczekiwań zagrał Al Horford, który rzucał na mizernej skuteczności 25%.
relacja: Krzysztof Dziadek
Portland Trail Blazers – Brooklyn Nets 115:119
– Starcie Blazers z Nets stało pod znakiem widowiskowego występu Damiana Lillarbda. 29-letni rozgrywający zakończył spotkanie z 60 punktami i pięcioma asystami na koncie, rzucając przy tym na skuteczności 56% (18/32 z gry, 7/16 zza łuku). Piątym w tym sezonie double-double popisał się z kolei Hassan Whiteside (10 punktów, 15 zbiórek).
– Spencer Dinwiddie (34) i Kyrie Irving (33) skutecznie odpowiedzieli jednak na wyczyny Lillarda i zapewnili Nets czwarte zwycięstwo w tym sezonie.
– Na przełomie niemalże całego spotkania wynik utrzymywał się w granicach remisu, lecz końcówka należała już do przyjezdnych. Brooklyn skutecznie powstrzymywał Lillarda, co pozwoliło im odskoczyć na 10 oczek na niespełna dwie minuty przed końcem. Przewaga ta w połączeniu z końcowym trafieniem Irvinga pozwoliła utrzymać korzystny rezultat.
– Kiepskie zawody zaliczył CJ McCollum, który w końcowym rozrachunku zdobył jedynie osiem punktów, trafiając cztery rzuty na 19 prób.
– Po zaledwie sześciu minutach meczu parkiet opuścić musiał Robdney Hood. Rozgrywający Blazers skarżył się na skurcze pleców i nie powrócił już do gry.
relacja: Krzysztof Dziadek
Los Angeles Lakers – Miami Heat 95:80
– Siódma wygrana Lakers z rzędu. Zaczęli sezon od przegranej z Clippers, a potem wygrali wszystkie kolejne spotkania.
– Anthony Davis zdobył 26 punktów (8 zbiórek, 7 asyst, 2 przechwyty i 3 bloki), a LeBron James 25 (6 asyst i 4 zbiórki).
– Najwięcej punktów dla Heat zdobyli Jimmy Butler – 22, a Goran Dragić dodał 19.
Skorzystaj z najnowszej oferty PZBUK – bonus powitalny 500 zł na start
Odbierz 100% bonus od depozytu do maksymalnie 500 zł.
1) Dokonaj depozytu
2) Aktywuj bonus podczas wpłaty
3) Odbierz dodatkową gotówkę i graj za dwa razy więcej!
– więcej informacji na stronie PZBUK>>
Tylko dla wtajemniczonych i czytających uważnie 🙂 Założyliśmy na Facebooku specjalną grupę dyskusyjną dla czytelników i przyjaciół PROBASKET. Jest nas już ponad 2000!
Grupa jest zamknięta, ale zapraszamy do niej wszystkich pozytywnych fanów NBA – https://www.facebook.com/groups/probasketpl/ – to ma być miejsce, gdzie będziemy dzielić się spostrzeżeniami i wymieniać doświadczeniami. Dołącz do grona pozytywnych fanów NBA.