Strona główna NBA Wyniki NBA: 40 punktów Jokicia, game-winner Collisona, historyczny Green

Wyniki NBA: 40 punktów Jokicia, game-winner Collisona, historyczny Green

Przez

11 lutego 2017

234

Dużo spotkań, lecz względnie spokojny dzień z najlepszą ligą świata. Heat kontynuują serię i mają na koncie już trzynaście zwycięstw z rzędu. Knicks pozwolili Nuggets rzucić aż 133 punkty i znów przegrali w Madison Square Garden. 40-punktowy mecz Nikoli Jokicia. Spurs ograli w Detroit miejscowych Pistons po dobrym meczu Kawhiego Leonarda, z kolei Lakers wygrali w Milwaukee, gdzie w pierwszej kwarcie rzucili 47 punktów! 36 oczek w zwycięstwie Warriors z Grizzlies zanotował Klay Thompson, natomiast Draymond Green zanotował pierwsze w historii NBA triple-double bez punktów! 10 asyst, 10 przechwytów i 12 zbiórek zawodnika GSW. Anthony Davis poprowadził Pelicans notując 42 oczka. Ekipa z Luizjany pokonała na wyjeździe Timberwolves. Na ścieżkę zwyciężania powrócili Wizards – 14 oczek, 16 zbiórek Gortata. Niespodzianką była za to porażka Hawks w Sacramento. Darren Collison trafił game-winnera na 3 sekundy przed końcem. W ostatnim meczu Suns rozbili u siebie Bulls.

DENVER NUGGETS – NEW YORK KNICKS 133:123

STATYSTYKI

Już nie tylko drużyna z Nowego Jorku, ale cała organizacja znalazła się pod ostrzałem mediów. Koszykarskiemu środowisku nie spodobał się fakt, że Charles Oakley otrzymał dożywotni ban na mecze rozgrywane w Madison Square Garden. New York Knicks zdają się mimo wszystko nie przejmować i nadal tkwią w bagnie, do którego weszli parę miesięcy temu. Poprzedniej nocy przywitali byłą drużynę Carmelo Anthony’ego i pozwolili jej zdobyć 133 punkty.

Czy obrona była w tym meczu zabroniona? Podopieczni Jeffa Hornacka właśnie tak zagrali. Momentami wyglądali na kompletnie bezradnych i zrezygnowanych, tak jakby chcieli, by ten sezon dobiegł już końca. Z obecną formą drużyny nie ma mowy o walce w play-offach wschodniej konferencji. Zadanie, które dysponując taką rotacją powinno być relatywnie proste, okazało się dla NYK niemożliwe od wykonania. – To była zła noc. Musimy wziąć za to odpowiedzialność i zacząć grać lepiej w obronie – przyznał po wszystkim Melo.

Pod koniec spotkania fani w Madison Square Garden zaczęli buczeć na swój zespół. Z kolei Nuggets byli gotowi wykorzystać niedoskonałości rywala, zwłaszcza fenomenalny Nikola Jokić. W trzeciej kwarcie zanotował 18 punktów. – Koledzy po prostu wrzucali mi piłkę do środka. Stwierdziłem, że mi ufają. To dobrze, bo dzięki temu znacznie łatwiej się gra – przyznał Serb. Jokić zdominował swój match-up z Kristapsem Porzingisem. To czwarta z rzędu porażka drużyny z Big Apple.

Czwartą kwartę Nuggets rozpoczynali z 12-punktowym prowadzeniem i nie pozwolili Knicks zamknąć tej straty. Skutecznie kontrolowali przebieg spotkania. Jokić skończył z dorobkiem 40 punktów (rekord kariery, 17/23 FG, 2/3 3PT, 4/5 FT), 9 zbiórek, 5 asysty i 2 przechwytów. Kolejnych 19 oczek (9/14 FG, 1/2 3PT), 4 zbiórki, 3 asysty, 2 przechwyty i 2 bloki zapisał na swoje konto weteran Wilson Chandler. 16 oczek (6/10 FG, 4/6 3PT), 12 asysty dołożył inny weteran – Jameer Nelson. To było piąte z rzędu zwycięstwo Bryłek nad Knicksami.

Po stronie gospodarzy najlepszym zawodnikiem był Carmelo Anthony kończąc z 33 punktami (13/20 FG, 6/10 3PT), 6 zbiórkami, 4 asystami i 2 przechwytami. 17 oczek (7/14 FG, 2/4 3PT), 4 zbiórki, 2 asysty, przechwyt i blok zanotował Kristaps Porzingis. Z ławki 16 oczek (8/9 FG), 6 zbiórek, 3 asysty i 4 bloki dołożył Kyle O’Quinn. Bradon Jennings miał 13 asyst. W kolejnym meczu zagrają z San Antonio Spurs u siebie. Nuggets natomiast jadą do Cleveland.

Obejrzyj kolekcję Nikoli Jokicia w oficjalnym sklepie Nike.

[ot-video][/ot-video]

ATLANTA HAWKS – SACRAMENTO KINGS 107:108

STATYSTYKI

Dość niespodziewanie Sacramento Kings podczas nieobecności zawieszonego za przewinienia techniczne DeMarcusa Cousinsa pokonali na własnym parkiecie Boston Celtics. Z kolei poprzedniej nocy ograli kolejnego z liderów wschodniej konferencji po bardzo dobrym występie Darrena Collisona. W ostatnich tygodniach drużyna Dave’a Joergera gra na nieco bardziej regularnym poziomie, co przynosi efekt w postaci zwycięstw z mocnymi rywalami. Ciągle liczą się w walce o ósme miejsce na zachodzie.

Goście z Atlanty prowadzili w tym meczu od samego początku. Na początku trzeciej kwarty ich przewaga sięgnęła 20 punktów (65:45). Wszystko zatem wskazywało na to, że odniosą w Kalifornii łatwe zwycięstwo. Ambicje miejscowej ekipy nie pozwoliły jej tak szybko odpuścić. Kings zebrali się w sobie i zaczęli odrabiać straty. Obrona Hawks nieco sie rozluźniła, co ułatwiło gospodarzom zadanie. Na starcie finałowej odsłony przewaga zmalała do 10 oczek. Do remisu natomiast doprowadził Cousins trafiając za 3 na 4:41 przed końcem.

I choć podopiecznym trenera Mike’a Budenholzera udało się jeszcze odskoczyć, w samej końcówce mieli okres, w którym nie zdobyli punktu przez dwie minuty. To pozwoliło Kings ponownie wrócić do walki i stworzyć interesującą końcówkę meczu. Było 106:105 dla Kings, po tym jak DMC wjechał pod kosz i skończył lay-upem. Jastrzębie po time-oucie oddały piłkę Paulowi Millsapowi, kóry na 7 sekund przed końcem wyprowadził swoją drużynę na jednopunktowe prowadzenie. Kings mieli ostatnią szansę i wykorzystał ją Collison trafiając game-winnera po wjeździe na kosz.

Mecz zapowiadał się na blow-out, ale zacięta końcówka sprawiła, że był jednym z najbardziej interesujących poprzedniej nocy. Najlepiej punktującym zawodnikiem Hawks był Tim Hardaway Jr zdobywając 28 oczek (9/17 FG, 3/9 3PT, 7/8 FT), 4 zbiórki i 2 asysty. Kolejnych 25 punktów (7/13 FG, 2/6 3PT, 9/11 FT), 6 zbiórek, 3 asysty i 2 bloki zapisał na swoje konto Paul Millsap. Do 20 oczek dobił także Dennis Schroeder. Dołożył 2 zbiórki, 6 asyst i przechwyt.

W obozie gospodarzy było aż trzech zawodników, którzy skończyli mecz mając na koncie równo 22 punkty. Cousins do 6/17 FG, 2/8 3PT i 8/13 FT dołożył 11 zbiórek, 7 asyst, 2 przechwyty i blok. Miał także aż 9 strat! Kolejne 22 oczka (8/16 FG, 2/5 3PT, 4/5 FT), 3 zbiórki, 4 asysty i 2 przechwyty Collisona. Z dobrej strony pokazał się Ben McLemore – 22 punkty (8/17 FG, 6/10 3PT), 9 zbiórek, 3 asysty, 4 przechwyty. W kolejnym meczu Kings zagrają z New Orleans Pelicans. Hawks jadą do Oregonu.

[ot-video][/ot-video]