Po znakomitym meczu Giannisa Antetokounmpo – 30 punktów, 14 zbiórek – Bucks pokonali u siebie Bulls. Jeszcze lepszy mecz rozegrał Anthony Davis z dorobkiem 35 punktów, 16 zbiórek i 5 bloków. Jego Pelicans obronili własny parkiet przed Pacers. Prawdziwa strzelanina miała miejsce w Kolorado. 40 punktów Damiana Lillarda ostatecznie Blazers nie wystarczyło i Nuggets wygrali 132:120. Z kolei zespołowa gra Spurs przyniosła im dobrą czwartą kwartę i pewne zwycięstwo nad Suns. 18 oczek, 10 zbiórek Kawhiego Leonarda. W ostatnim meczu dnia Warriors ograli 13-punktami Knicks. Ekipa z Big Apple była w tym meczu bez Carmelo Anthony’ego i Derricka Rose’a.


INDIANA PACERS – NEW ORLEANS PELICANS 95:102

STATYSTYKI

Wokół drużyny z Nowego Orleanu pojawia się coraz więcej głosów na temat zmiany szkoleniowca. Alvin Gentry ciągle próbuje odcisnąć na drużynie swoje piętno, ale Pelicans grają nieregularną koszykówkę. W dużej mierze jest to spowodowane przez urazy kluczowych graczy, ale tak czy inaczej presja na szkoleniowcu drużny pozostaje ogromna. Poprzedniej nocy Pels z Anthonym Davisem na czele na własnym parkiecie pokonali również walczącą z różnego typu problemami Indianę Pacers.

Na półtora minuty przed końcem meczu, Davis trafił trójkę, która dała gospodarzom 8-punktowe prowadzenie. Chwilę później, w defensywnej akcji zablokował próbę Thaddeusa Younga, co było swego rodzaju przypieczętowaniem zwycięstwa Pelikanów, ważnego zwycięstwa. – Moi koledzy powiedzieli mi, że to ja mam zakończyć ten mecz – zdradził po wszystkim Davis. – Oczywiście opierają się na mnie, gdy starcie sprowadza się do ostatnich minut. Po prostu starałem się pozostać agresywny – dodał silny skrzydłowy.

W całym meczu zanotował na swoje konto 35 punktów (11/24 FG, 2/3 3PT, 11/15 FT), 16 zbiórek oraz 5 bloków. Świetną pracę wykonał tej nocy również rozgrywający Pels – Jrue Holiday. Zakończył spotkanie z dorobkiem 16 oczek (7/12 FG), 7 zbiórek i aż 14 asyst. Jego jakość robi ogromną różnicę w egzekucji drużyny z Luizjany. Kolejnych 21 punktów (8/17 FG, 5/8 3PT) dołożył pierwszoroczniak Buddy Hield, rozgrywając jedno ze swoich najlepszych spotkań dotychczas. – Dopiero się uczy, czym jest dobry rzut – mówił po meczu trener Gentry.

Podczas ostatnich pięciu minut meczu Pelicans zrobili run 15:0, który pozwolił im skutecznie zamknąć dalszą rywalizację. Trener Pacers – Nate MacMillan narzekał na to, jak jego defensywa broniła Davisa w kontrze. – Bardzo łatwo dostawał się pod kosz – mówił szkoleniowiec. Przez trzy i pół kwarty ekipy wymieniały się ciosami przedstawiając fanom bardzo interesujące widowisko. – Coś jest nie tak, bo większość naszych porażek wynika z tego, że nie wiemy, jak zamknąć rywalizację – mówił Paul George.

26 punktów (11/14 FG), 8 zbiórek, asystę i blok zanotował na swoje konto drugoroczniak Pacers – Myles Turner. Kolejnych 21 oczek (7/18 FG, 0/6 3PT), 6 zbiórek i 10 asyst dołożył rozgrywajacy – Jeff Teague. Natomiast PG 13 skończył z dorobkiem 18 punktów (6/13 FG, 2/3 3PT), 4 zbiórek, 4 asyst i 2 przechwytów. Tylko 13 rzutów George’a? Poniekąd wynikało to z dobrej defensywy Pels. Natomiast miejscowi odzyskali na ten mecz debiutującego w tym sezonie Tyreke Evansa. Zagrał 11 minut i zdobył 7 oczek. Ekipa z Nowego Orleanu jedzie do Houston, z kolei Pacers odwiedzą Pistons.

[ot-video][/ot-video]

PORTLAND TRAIL BLAZERS – DENVER NUGGETS 120:132

STATYSTYKI

Klasyczne ofensywne widowisko, gdzie defensywa jest tylko teorią, którą koszykarze niechętnie praktykują przez pełne 48 minut rywalizacji. Tym razem lepsza okazała się ofensywa Denver Nuggets, którym udało się zasłonić 40 punktów zdobytych przez niezwykle agresywnego w tym starciu Damiana Lillarda. Portland Trail Blazers w ostatnim czasie mają problem z wygrywaniem. Jeśli chcą mieć pewne miejsce w czołowej ósemce zachodniej konferencji, muszą sporo popracować nad szczelnością swojej obrony.

Już po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 18-punktami. Przegrali za to kwarty numer trzy i cztery. Niemniej różnicą, która nie była im w stanie zrobić krzywdy. Podopieczni Mike’a Malone’a przetrwali końcówkę, w której Blazers nacisnęli nieco mocniej i w efekcie zanotowali dopiero drugą wygraną w ostatnich piętnastu meczach między tymi drużynami. – Właśnie takim zespołem musimy być. Pokazaliśmy już przebłyski, a teraz każdej kolejnej nocy potrzebujemy składać swoją grę w jedną całość tak, jak dzisiaj – mówił Garry Harris.

Dla gospodarzy jeden ze swoich najlepszych meczów w sezonie rozegrał Włoch – Danilo Gallinari. Skończył z dorobkiem 27 punktów (8/13 FG, 3/6 3PT), 4 zbiórek, 3 asyst i przechwytu. Kolejnych 18 punktów (7/11 FG, 3/4 3PT), 6 asyst, 4 zbiórki, 2 przechwyty i blok dołożył Garry Harris. Z ławki po 15 oczek zanotowali Jameer Nelson i Will Barton. Dla ekipy z Oregonu to już piąta porażka w ostatnich sześciu meczach. Seria jest wynikiem ciągle dużych problemów zespołu po bronionej stronie parkietu.

Dame skończył to spotkanie mając na koncie 40 punktów (13/22 FG, 4/8 3PT, 10/11 FT), 10 asyst i 3 zbiórki. Był fenomenalny w ataku, co jest wpisane w jego DNA, ale wiele punktów oddał poprzez niedopilnowanie rywala w obronie. Lillard zawsze większość swojej energii zostawia na ofensywę. 23 oczka (8/17 FG, 1/4 3PT), 4 asysty i 2 bloki C.J.a McColluma. Kolejnych 19 punktów (8/10 FG), 7 zbiórek, 4 asysty i 2 przechwyty Masona Plumleego. PTB pozwolili Nuggets przerwać serię trzech porażek z rzędu na własnym parkiecie.

W trzeciej kwarcie gospodarze prowadzili 21 punktami, ale podczas ostatnich 12 minut przewaga spadła do 10 oczek, gdy swój pościg rozpoczął Lillard. Odpowiedzią ze strony podopiecznych Malone’a była ucieczka 11:5, która ostatecznie zakończyła rywalizację. – Dzięki Bogu nie wystarczyło im czasu – komentował po wszystkim trener Bryłek. Dla Blazers konkurencja nie słabnie, bo zmierzą się z Golden State Warriors. Natomiast Nuggets raz jeszcze przywitają Carmelo Anthony’ego i jego świtę z Nowego Jorku.

[ot-video][/ot-video]

CHICAGO BULLS – MILWAUKEE BUCKS 97:108

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]

SAN ANTONIO SPURS – PHOENIX SUNS 107:92

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]

NEW YORK KNICKS – GOLDEN STATE WARRIORS 90:103

STATYSTYKI

[ot-video][/ot-video]


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    4 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments