Poprzedniej nocy z pre-season NBA tylko dwa spotkania. W Portland zmierzyły się drużyny Blazers i Suns, natomiast Lakers podjęli gości z Kolorado. Gwiazdą dnia bezsprzecznie został 19-letni rzucający obrońca – Devin Booker. Rzucił 34 oczka obronie z Oregonu. To jednak nie pozwoliło jego drużynie zwyciężyć. Tymczasem Nuggets do wygranej poprowadził Jusuf Nurkić.
PHOENIX SUNS – PORTLAND TRAIL BLAZERS 110:115
Bardzo interesujący mecz, z wieloma młodymi gwiazdami, które albo chcą potwierdzić swój potencjał, albo dopiero go odsłonić. Przez wszystkie kwarty drużyny Portland Trail Blazers i Phoenix Suns wymieniały się ciosami. Fani Słońc mieli szansę zobaczyć jak funkcjonuje rotacja z duetem Eric Bledsoe – Devin Booker na obwodzie i Brandonem Knightem wychodzącym z ławki rezerwowych. Ekipa ma młodą rotację, więc przed nimi sporo pracy, ale Earl Watson wygląda jak odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku. Blazers z kolei chcą walczyć o play-offy, dlatego jedną z głównych cech drużyny musi być regularność. Tą w końcówce popisał się Noah Vonleh wykorzystując kilka izolacji na lewym bloku.
Równie dobrze pod tym kątem wyglądało Booker, zwłaszcza w trzeciej kwarcie. Nowy gracz pierwszej piątki Suns zakończył spotkanie z dorobkiem 34 punktów (15/23 FG), 3 zbiórek, 5 asyst i 3 przechwytów. Trafił tylko jedną trójkę na cztery próby, co pokazuje, że jego ofensywna wszechstronność to znacznie więcej niż obecność na obwodzie. Natomiast najlepszym graczem PTB był Shabazz Napier, który wygląda jakby znalazł swoje miejsce na ziemi. 20 punktów, 6 zbiórek i 2 przechwyty nowego gracza Blazers. 18 oczek z 14 rzutów dołożył Damian Lillard.
[ot-video][/ot-video]
DENVER NUGGETS – LOS ANGELES LAKERS 101:97
Pierwsze punkty w pre-season Brandona Ingrama przyszły z alley-oopa narzuconego przez Marcelo Huertasa. Zespół z Los Angeles rozegrał dobrą pierwszą połowę i prowadził przed rozpoczęciem finałowej odsłony. Jednak nigdy nie dzieje się nic dobrego, gdy przez sześć minut jednej kwarty zdobywasz tylko punkt. Denver Nuggets w samej końcówce odrobili straty i ostatecznie przejęli inicjatywę. Obie drużyny czeka bardzo trudny sezon 2016/2017. Los Angeles Lakers nie mogą jeszcze myśleć o walce w play-offach, tymczasem dla Nuggets cel nie może być inny.
Świetnym double-double popisał się Jusuf Nurkić, który do tej pory miał spory problem z odnalezieniem swojego miejsca w systemie Mike’a Malone’a. Zawodnik zakończył spotkanie z dorobkiem 18 punktów, 14 zbiórek i 2 asyst. Jeziorowców prowadził drugoroczniak – D’Angelo Russell. Trener Luke Walton widzi w nim materiał na lidera, dlatego daje mu dużo swobody w odkrywaniu swojej gry. Russell skończył mecz mając na koncie 21 punktów, 4 zbiórki i 5 asyst. W rotacji funkcjonuje zarówno jako kreujący na piłce oraz bez niej.
[ot-video][/ot-video]
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET