Boston Celtics wygrali drugi mecz serii finałowej wschodu na własnym parkiecie i do Cleveland jadą z prowadzeniem 2-0! LeBron James odpowiedział na słabą postawę z pierwszej rywalizacji zdobywając aż 42 punkty. Mimo to nie był w stanie zapewnić swojej drużynie kluczowego zwycięstwa dla losów tej serii. C’s w Ohio mają szansę zakończyć rundę.
CLEVELAND CAVALIERS – BOSTON CELTICS 94:107 (0-2)
– Boston Celtics są już 8-0 w meczach tegorocznych play-offs przed własną publicznością. Nie mogli zacząć lepiej serii z Cleveland Cavaliers i LeBronem Jamesem. Lider Cavs był w znacznie lepszej formie niż w starciu otwierającym rywalizację, ale oglądamy pewnego rodzaju deja vu sprzed kilku lat. Zawodnik nie jest w stanie samodzielnie pociągnąć drużyny do wygranej przeciwko tak zdeterminowanym Celtics. Zanotował triple-double 42 punkty (16/29 FG, 5/11 3PT), 10 zbiórek i 12 asyst.
– W czwartej kwarcie LBJ zdobył 21 z 27 punktów swojej drużyny. Ale Celtics wygrali drugą połowę 59:39, odpowiadając na 7-punktową stratę, jaką mieli do przerwy. Początkowo wszystko dla Cavs wyglądało solidnie. Tristan Thompson, który wszedł w miejsce Kyle’a Korvera skutecznie ograniczał w okolicach obręczy Ala Horforda i goście byli w stanie narzucić własny styl. Boston w międzyczasie realizował swój plan, który zaczął działać po wyjściu z szatni.
– Aż sześciu graczy rotacji Brada Stevensa zanotowało dwie cyfry i w całym meczu C’s popełnili zaledwie 6 strat. Najlepszym strzelcem drużyny był Jaylen Brown notując 23 oczka (9/18 FG, 3/8 3PT), 7 zbiórek i 3 asysty. W końcu konsekwentna gra gospodarzy pozwoliła im przejąć inicjatywę i odpowiedzieć na dominację LeBrona. W drugiej kwarcie lider Cavs po kontakcie z Jayson Tatumem doznał drobnego urazu szyi, ale pozostał w grze.
– Jedynym, który starał się LBJ-owi pomagać był Kevin Love zapewniając od siebie 22 punkty (9/18 FG), 15 zbiórek. W trzeciej kwarcie najpierw run 7:0, a po chwili 15:7 gospodarzy, pozwolił im objąć prowadzenie 74:71. Nie oddali go do końca spotkania. Trzeci mecz w Cleveland w nocy z soboty na niedzielę o 2:30.
NBA: ESPN i Netflix pracują nad serialem dokumentalnym o Jordanie
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET